- Nawiązując do tekstu "Wycinka w Parku Zdrojowym obejmuje coraz większy obszar", chciałabym polecić odpowiedzialnym za ta wycinkę starych drzew i planowanie posadzenie nowych, aby zobaczyli na Promenadzie Zdrowia ile z posadzonych się przyjęło, albo przeszli aleją przez Park w kierunku morza, gdzie z posadzonych 14 drzewek kilka lat temu tych trzy nie uschły. Poza tym w całym Parku to pod cienką warstwą ziemi jest już tylko piasek, więc jak mają rosnąć te drzewa i ile lat potrzeba aby one urosły ? Żadnych szans w takich warunkach, dlatego powinniśmy chronić każde drzewo bo wystarczy silny wiatr i zdrowe przewracają się jak zapałki, co właśnie można również oglądać w Parku Zdrojowym od strony policji i jest ich coraz mniej.
Brak logicznego albo fachowego myślenia można też obserwować na Promenadzie Historycznej, gdzie są poniszczone płyty na chodniku przez samochody dostawcze. Czy nie można było tego przewidzieć ?- pyta mieszkanka.
Przez to teraz w mieście jest wietrznie i" przeciąg" bo tak chroniły od tego drzewa. Szkoda słów.
Nas nie było był las Nas nie będzie będzie las 🤷
kobieto nie czepiaj sie chcesz lasow wyjedz do lasu to jest miasto i niestety nie wszyscy by chcieli aby podczas wichur spadlo im cos na dom samochod czy glowe czepianie sie tego nie jest na miejscu potem skolei liscie jesienia wam przeszkadzaja
URZĘDNICY I MYŚLENIE CHYBA WAS POGIĘŁO?
Ludzie żyją, ale nie wiecznie. Przychodzi kres. Drzewa podobnie. Nie należy się dziwić, że usychają i padają. Naszym zadaniem jest pielęgnować je tak, aby przetrwały w miarę długo. Zieleń szczególnie ta wysoka - bywała w Świnoujściu zaniedbywana, stąd może teraz rażą niektóre przecinki w parku czy lesie nadmorskim. A swoją drogą pozwólmy przyrodzie, aby kształtowała zieleń na wydmach. To wówczas będzie ona odporniejsza. A my tylko pielęgnujmy ją by doszczętnie nie zdziczała. Ale za bardzo nie ingerujmy. a tam gdzie przyroda powali drzewa, tam gdzie uschną konary to nasza interwencja jest konieczna.
Park to nie rezerwat samosiejek
To wiatrołom nie wina ludzka.
Co wy ciągle o tym betonie? Miasto to głównie krzaki i zasikane zarośla, stara zabudowa jest doniszczana sprawnie, okropne bloki i nieco brzydkich domków. Gdzie wy ten beton widzicie? Aaa, nowa promenada kłuje w kaprawe oczęta, co?
i co z tego debile i tak zostana przt korycie
Rurko, tam nie ma podłoża aby drzewo mogło się ugruntować. Tadam.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Beton z Betoniarą kochają beton, a nie przyrodę. Nie bez powodu ten duecik, , to betony.
A co tu sie innego spodziewac przy takim zarzadzaniu.