Mowa o wpisie zamieszczonym w listopadzie ubiegłego roku na Facebooku. Są konflikty, braki kadrowe, opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń, pluskwy i zachowania „podchodzące pod mobbing” – pisano w poście.
Aby sprawdzić zarzuty, które we wpisie postawiono st. bryg. Andrzejowi Lipińskiemu, komendantowi miejskiemu PSP w Świnoujściu, Komenda Główna PSP przeprowadziła w świnoujskiej jednostce kontrolę. Kontrolerzy powołani przez komendanta głównego PSP, sprawdzali przyjęty system kierowania Komenda Miejską i jego wpływ na wykonywanie zadań przez strażaków, a także wypłaty należnych uposażeń i świadczeń. Kontrolą objęto okres od 1 października 2018 r. do 14 listopada 2019 r.(dzień rozpoczęcia kontroli).
Na podstawie przeprowadzonej analizy dokumentacji źródłowej, zebranych dowodów i ustalonego stanu faktycznego (…) funkcjonowanie Komendy Miejskiej PSP w Świnoujściu oceniono pozytywnie z uchybieniami - czytamy w opublikowanej informacji. - Stwierdzone uchybienie dotyczy jednodniowego opóźnienia w wypłacie równoważnika za brak lokalu mieszkalnego, spowodowane obsługą zewnętrzną księgowości z uwagi na długotrwałe zwolnienie lekarskie głównej księgowej i brak jej stawiennictwa na komisję lekarską po odebraniu skierowania w dniu 3 lipca 2019 r. W pozostałych przypadkach opublikowanych na portalu iswinoujscie.pl nie potwierdzono zarzutów wobec kierownictwa Komendy Miejskiej PSP w Świnoujściu.
Mając na uwadze dobro służby i sprawną organizację funkcjonowania jednostki kontrolowanej czynności kontrolne ukierunkowano na podjęcie działań zawiązanych z ustaleniem źródeł konfliktu i jego rozwiązaniem, przeprowadzono rozmowy z kierownictwem komendy, dowództwem JRG, dowódcami zmian i strażakami – czytamy dalej w sprawozdaniu.
Po zakończeniu czynności kontrolnych prowadzonych w siedzibie podmiotu kontrolowanego do zespołu kontrolerów wpływały pisma i oświadczenia: funkcjonariuszy Komendy Miejskiej PSP w Świnoujściu, organizacji związkowej NSZZ „Solidarność" przy KM PSP, Zarządu Miejskiego Związku OSP i kierownictwa hotelu Radisson, których treść nie potwierdziła zarzutów - piszą autorzy sprawozdania.
Dalej czytamy, że dowódcy pięciu zmian spośród sześciu istniejących w strukturach komendy zgodnie stwierdzili, że zarzuty wobec komendanta są bezpodstawne, a zaistniała sytuacja jest wywołana przez małą grupę funkcjonariuszy, nadmieniając, że atmosferę na poszczególnych zmianach służbowych tworzą sami strażacy. Jako dowódcy zmian stwierdzili, że na ich zmianach służbowych jest dobra atmosfera i nie występują żadne problemy potwierdzające opublikowane zarzuty”.
W wyniku dokonanych ustaleń stwierdzono, że istniejący konflikt wywołany został przez strażaków zmiany IIl JRG 1, jako jednej z sześciu zmian w KM PSP w Świnoujściu - czytamy dalej. - Ustalono, że źródłem konfliktu jest brak akceptacji przez kilku strażaków przestrzegania wprowadzonych przez kierownictwo zasad i procedur w zakresie dyscypliny służbowej i wykonywania zadań służbowych wynikających z obowiązujących przepisów prawa. Podjęte działania naprawcze – piszą autorzy sprawozdania – nie przyniosły rezultatu z uwagi na anonimowe postępowania funkcjonariuszy zmierzające jedynie do zmiany komendanta, przy braku wskazania przyczyn i uzasadnienia swojego stanowiska. Wywołany konflikt coraz bardziej paraliżował podejmowane działania, gdyż niedopuszczalne i nieakceptowalne jest zarządzanie służbą poprzez anonimy.
Poniżej publikujemy w skrócie ustalenia kontroli:
W toku prowadzonych czynności ustalono, że kwestie przekazane przez redaktora naczelnego portalu iswinoujscie.pl zostały wywołane przez strażaków zmiany Ill JRG Nr 1 pod kierownictwem dowódcy zmiany, których bezpośrednim przełożonym jest dowódca tej jednostki, podlegający służbowo zastępcy komendanta miejskiego PSP.
Maksymalna dopuszczalna liczba nadgodzin w okresie rozliczeniowym spowodowana była koniecznością zapewnienia ciągłości służby. Kierownictwo podejmowało właściwe i zgodne z przepisami prawa działania w celu zapewnienia stanu osobowego komendy, gwarantujące bezpieczeństwo w zakresie organizowania i prowadzenia akcji ratowniczych na terenie powiatu oraz wynikające z ustawowych zadań komendanta. Komendant podjął działania zapobiegające przekroczeniu w okresie rozliczeniowym dopuszczalnego limitu nadgodzin przez strażaków systemu zmianowego, zwracając się z prośbą do Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP o udzielenie zgody na pełnienie służb w podziale bojowym przez kadrę dowódczą JRG. W zakresie niwelowania skutków generujących nadgodziny, podjęte działania okazały się skuteczne i właściwe. (…) Z tytułu pełnienia służby ponad normę (…) strażakom udzielono w tym samym wymiarze czasu wolnego od służby lub wypłacono rekompensatę pieniężną(…). Godziny nadliczbowe wypracowane przez funkcjonariuszy z tytułu pełnienia służby ponad normę rozliczono na podstawie obowiązujących przepisów prawa.
Stwierdzone przypadki dzielenia urlopów wypoczynkowych uzasadnione były potrzebami służby. tj. koniecznością zapewnienia działalności operacyjnej związanej zorganizowaniem i prowadzeniem akcji ratowniczych. Należy wskazać, że istotnym czynnikiem mającym wpływ na generowanie nadgodzin oraz możliwością wykorzystania urlopów zgodnie z planem była absencja strażaków z podziału bojowego, wynikająca z niezdolności do pełnienia służby, w wyniku której przebywali oni na długotrwałych zwolnieniach lekarskich. W związku z koniecznością zapewnienia ciągłości służby kadra dowódcza JRG dokonała weryfikacji wykorzystywania urlopów wypoczynkowych. W obecności dowódców zmian poproszono strażaków o korzystanie z urlopów w koniecznym wymiarze godzin. Z wyjaśnień wynika, że żaden funkcjonariusz nie wyraził sprzeciwu na proponowane rozwiązanie. (…) Na podstawie kart rozliczeniowych wykorzystanych urlopów nie stwierdzono zagrożenia w wykorzystaniu zaległych urlopów w terminie określonym przepisami zawartymi w an. 168 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy”.
FIuktuacja kadr w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu przedstawiała się następująco:
— w roku 2018 służbę zakończyło 3 funkcjonariuszy, w tym: 1 odszedł na zaopatrzenie emerytalne i 2 zostało przeniesionych do KM PSP w Szczecinie. Do służby przyjęto 2 funkcjonariuszy;
— w roku 2019 służbę zakończyło 8 funkcjonariuszy, w tym: 2 odeszło na zaopatrzenie emerytalne i 6 zostało przeniesionych do innych jednostek organizacyjnych PSP (z tego 2 strażaków skierowanych do służby bezpośrednio po ukończeniu szkół PSP przeniesionych zostało na ich prośbę do jednostek bliższych miejscu zamieszkania). Do służby przyjęto 3 funkcjonariuszy. W celu zapewnienia sprawności działania do KM PSP w Świnoujściu oddelegowanych zostało 2 strażaków z innych jednostek organizacyjnych PSP z obszaru województwa zachodniopomorskiego;
— według stanu na dzień 31 października 2019 r. limit etatowy w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu wynosił 78 osób, zatrudnienie — 71 osób, jednostka posiadała 7 wakatów;
— uruchomiono nabory do służby na stanowiska: młodszy ratownik - 3 etaty, dyżurny stanowiska kierowania — 1 etat oraz starszy specjalista w służbie kontrolno- rozpoznawczej — 1 etat.
Z przedłożonej dokumentacji wynika – czytamy dalej w sprawozdaniu – że komendant podejmował działania w celu uzupełnienia braków kadrowych - zgłaszał chęć zatrudnienia absolwentów szkół pożarniczych oferując zapewnienie kwater tymczasowych oraz sukcesywnie ogłaszał nabory do służby, przesyłając jednocześnie informację o naborze do Powiatowego Urzędu Pracy z prośbą o jej zamieszczenie na stronie internetowej i tablicy ogłoszeń Urzędu.
W przeprowadzonym w 2018 r. badaniu psychologicznym strażaków zakończonym Raportem, pn. Ocena Atmosfery Pracy w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu, nie sformułowano wniosków wskazujących na występowanie mobbingu - czytamy dalej w sprawozdaniu. - Komendant miejski nie miał możliwości zapoznania strażaków z wynikami badania z uwagi na fakt, że nie otrzymał przedmiotowego raportu. Badanie przeprowadzone zostało na zlecenie Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, który w celu rzetelnej diagnozy źródeł konfliktu w czerwcu 2019 r. zarządził przeprowadzenie kontroIi. Zespół kontrolerów również nie potwierdził znamion lobbingu, zwrócił natomiast uwagę, że źródłem niewłaściwych relacji międzyludzkich w jednostce jest brak zrozumienia przez strażaków, że do podstawowych zadań funkcjonariuszy należy przestrzeganie dyscypliny służbowej oraz sumienne i staranne wykonywanie zadań służbowych. Podejmowane przez komendanta miejskiego czynności polegające na spotkaniach i rozmowach na różnych szczeblach i w różnym składzie osobowym, pomimo rotacji na zmianach służbowych nie przyniosły rezultatów – piszą autorzy raportu.
Nie potwierdzono, że na polecenie Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu, dowódca JRG wysłał załogę podziału bojowego do 5-cio gwiazdkowego hotelu, w celu udrażniania rur ściekowych. We wskazanym, w przybliżeniu przez dowódcę zmiany III JRG 1 dniu 27 lipca 2018 r. odnotowano w rozkazie dziennym (…) wyjazd na ćwiczenia na obiekcie - Baltic Park Molo. (…) Potwierdzono natomiast, że w dniu 20 kwietnia 2019 r. (w Wielką Sobotę) przy 100% obłożeniu hotelu (480 osób) awarii uległy pompy na dwóch budynkach obsługujących przeciwpożarowe instalacje wodne oraz instalacje wodociągowe, co z uwagi na święto było problematyczne do usunięcia. Dzięki pomocy i wsparciu KM PSP w Świnoujściu, która wypożyczyła węże strażackie do wykonania bypassu z działającą hydrofomią, do czasu usunięcia awarii zapewnione zostało bezpieczeństwo przeciwpożarowe gości.
Nie nastąpiła zmiana boiska na kort tenisowy. Boisko powstało w czasie pełnienia funkcji kierownika jednostki przez poprzedniego Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu. Odtworzenie boiska polegało na wykonaniu nawierzchni z trawy syntetycznej o wysokości 18 mm, zakończonej obrzeżem betonowym. Wybudowany obiekt to boisko wielofunkcyjne z możliwością gry na tej nawierzchni w tenisa ziemnego, piłkę koszykową i piłkę siatkową.
Sprawa występowania pluskiew w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu była przedmiotem kontroli sanitarnych interwencyjnych przeprowadzonych w dniu 21 sierpnia 2019 r. przez Państwowego inspektora Sanitarnego MSWiA w zakresie podjętych działań związanych z pojawieniem się na terenie komendy insektów. Ich skuteczność została opisana w protokołach z przeprowadzonej kontroli. Ujawnione uchybienia zostały usunięte, co zostało potwierdzone w protokołach z kontroli sprawdzających Państwowego Inspektora Sanitarnego MSWiA z dnia 17 września 2019 r. Ponadto od dnia 24 września 2019 r. w JRG 1 i JRG 2 dokonywano bieżącej kontroli pomieszczeń na obecność insektów oraz założono książki wpisów wykonanego monitoringu.
Stwierdzono przypadek jednodniowego opóźnienia wypłaty uposażenia, na które Komendant Miejski PSP nie miał wpływu, ponieważ środki z Urzędu Miasta Świnoujście, pomimo terminowego ich zapotrzebowania przekazane zostały na rachunek Komendy Miejskiej PSP w dniu 2 sierpnia 2019 r. Kolejne jednodniowe opóźnienie dotyczyło wypłaty równoważnika za brak lokalu w dniu 11 lipca 2019 r. Wynikało to z faktu konieczności zapewnienia zewnętrznej obsługi księgowej komendy i w związku z długotrwałą nieobecnością w służbie głównej księgowej. Komendant Miejski PSP w Świnoujściu w tym okresie przebywał na urlopie, natomiast zastępca komendanta w dniu wypłaty uczestniczył w naradzie i przelewy zostały zatwierdzone po jej zakończeniu. Powyższe uznano jako uchybienie.
Całe sprawozdanie z kontroli można przeczytać pod linkiem:
http://www.kmpspswinoujscie.nbip.pl/kmpspswinoujscie/?id=88
W straży biorą trawę i narkotyki i po nich odpływają. ..
Obecny komendant chamski? Bzdura. Poprzednik to był dopiero As konwersacji. Wszędzie węszył tylko do czego się przyczepić i zostawił skłóconą załogę, ale zdążył namaścić niektórych ambitnych inaczej...
Komendant zrobił się chamski. Nie liczy się ze zdaniem załogi. Nigdy nikogo o niczym nie informował. Robi sobie jakąś prywatną politykę na boku. Myśli, że grupa wsparcia która wymyśla głupoty na jego cześć i chwałę i wysyła je do Szczecina usadowi go na stolku na którym posiedzi przez parę lat. Zapomniał.o czymś bardzo ważnym. I się zdziwi do której bramki grają jego zdrajcy z którymi zasiada przy jednym stole.
Do [IP: 176.221.122.***] - owszem koleszko, wiem co się robi ponieważ o tym mówi każdy regulamin pracy, służby, odpowiednie rozporządzenia, ustawy, wytyczne itp. Na ten temat wypowiadały się tysiące prawników, odbyło się tysiące spraw sądowych i napisano setki opracowań. Sprowadza się to najczęściej do tego, że jako podwładny odmawiasz na piśmie wykonania polecenia i zgłaszasz sprawę zgodnie ze ścieżką służbową wyżej lub bezpośrednio do prokuratury w przypadku rażącego naruszenia. Gdzieniegdzie piszą, że masz obowiązek wykonać polecenie, a potem to zgłosić. Jeśli w wypadku straży nie wykazano rażących nieprawidłowości, to sprawa jasna
Taki artykuł już był na tym portalu więc niech mi teraz ktoś odpisze W JAKIM CELU DRUGI RAZ WAŁKUJECIE TĄ SAMĄ HISTORIĘ?? Czyżby komuś mocno zależało aby w najbliższym czasie było głośno o strażakach hmmm ciekawe bardzo ciekawe posunięcie.
Gość • Czwartek [12.11.2020, 08:02:10] • [IP: 79.187.106.***]a jeśli polecenia nie są zgodne z prawem to co?wiesz co się robi w takim przypadku...ktoś napisał że jedziecie po wojsku, straży pożarnej,. ..skoro są nieprawidłowości wg piszących na portalach, to odpowiednie służby maja sprawdzić czy komendant wszystko robi zgodnie z litera prawa...
W każdej pracy są różni ludzie, trzeba się dogadywać, a nie wywlekać swoje żale na zewnątrz, a nie w swoje gniazdo brudzić Pracuje już 40 lat, różnie bywało, ale załatwiało się sprawy w swoim zespole Strażacy trzymajcie się, nikomu nie jest lakko, nikt nie jest idealny
●●●●●AICJA Z MĘŻEM♡♡♡♡♡ TAM GDZIE LUDZIE BEZBOŻNI TAM ZAWSZE BEDZIE SZTUCZNIE AZ ZYGAC MI SIE CHCE GDY LUDZIE NIE ZYJA Z WARTOSCIAMI BIBLIJNYMI NIEZNAJĄ BOZYCH NAUK POPRZEZ PISMO ŚWIĘTE.LUDZIE WSZYSCY SA SZTUCZNI.WEJDZCIE NA DOBRĄ NAUKĘ BIBLIJNĄ BO PO CO WAM TE ZAROBKI JAK ZAKONCZYCIE W PIEKLE BEZ ZBAWIENIA CZYLI BEZ PRZESTRZEGANUA BOZEJ NAUKI.NIE WYSILAJCIE SIE DLA LUDZI BEZBOZNYCH TYLKO DLA JEZUSA-BO TO ON WAS OCENI MIEJCIE NAWET 2 ETATY I TAK DLABOGA LICZY SIE UPAMIĘTANIE I NOWONARODZENIE DUCHOWE PRZEZ WIARE.PRACODAWCY WAS WYKORZYSTUJĄ I SMIEJĄ SIE BO NIEZNACIE PRZEPISÓW.
bo na facebooku napisano. ..i reszte bym juz olała
Ale ktoś musi być bardzo nieszczęśliwy że takie głupoty wymyśla... Pozdrawiam wszystkich normalnych strażaków 🙂
"Całe szczęście że nadeszły chwalebne" chyba pan d.g. walnął po kinolu jak za starych cAsow i taki wylewny. Jacy wy jesteście śmieszni. Was nawet ludźmi nie mozna nazwać. Śmieszne małe robaki.
Całe szczęście że nadeszły chwalebne czasy NIEMRAWEGO i jego świty. Niemrawy to super gość który rozwiązuje każdy problem w MIG🤣, ładując pismo do szuflady 🤪. Niemrawy NIKOGO nie wyróżnia🤣, a jeśli już się zdarzy to ma ku temu poważne powody. Np Prima-Balerina dostając WYSOKĄ NAGRODĘ za walkę z covid, bo przez rok była na L4 i nikogo przez ten czas nie zaraziła w jednostce straży 🤣🤣 Dzięki T.W. Niemrawy (kurcze jak to pasuje idealnie jak za czasów SB) w straży zapanował" spokój". Tzn komendant jest marionetką na długich sznurkach. Zabawny mały człowieczek. Za sznurki pociągają osoby mało istotne, ale które najwięcej mieszają: Prima-Balerina, Wsza z sekretariatu, Rudy ze stritem, Gaciowy i Pan Warzywniak. Dzięki tym zaangażowanym 🤣 osobom Pan Niemrawy rzadzi tak jak Oni chcą. Reszta decyzji idzie do słynnej szuflady. Pan Tomasz W. Jak król" Słońce" albo zacznie sam myśleć i podejmie właściwe, rozsądne decyzję. Albo pójdzie w zajebistych klapkach z cekinami w długą drogę.
w każdej firmie znajdzie się taki pracownik co wszystko wie lepiej, sieje ferment, nastawia negatywnie innych i psuje atmosferę. zamiast zająć się swoimi obowiązkami dyskutują, gadają na innych
Wedlug Pana Marka.W-polowa sie do sluzby nie nadaje hahahah Wazne ze on sie nadaje-polowe sluzby przespal w betach na Warszowie... Do dowodzenia tez sie nie nadaje-przykladem akcja fajerwerek:)
Wedlug Pan W-polowa sie do sluzby nie nadaje hahahah Wazne ze on sie nadaje-polowe sluzby przespal w betach na Warszowie... Do dowodzenia tez sie nie nadaje-przykladem akcja fajerwerek:)
idą łeb w łeb z DZIWISZEM
Dziękuję Bogu że że ten Komendant już sobie poszedł. Lipa był. Niech mu ziemia lekk... Będzie.
Po pierwsze nie remiza tylko jednostka (remiza jest osp) a po drugie to pluskwy były na mieście nie na Warszowie, po trzecie to nie zalęgły się same tylko zostały przywiezione z akcji z domów właśnie takich czyściochów jak ty kolego:))
MYŚLAŁEM ŻE FELEK DZIERŻYŃSKI NIE ŻYJE A TU JEGO PISMO?
Nowa remiza i już pluskwy? Kᡇrwa, ale tam pracują za czyściochy?
Nie wykazano, że strażacy zostali wysłani, do udrażniania rur ściekowych w 5 * hotelu, tylko napisano, że pojechali w tym dniu na ćwiczenia do tegoż hotelu. Nosz ja nie mogę, przecież każdy jełop wie, że tak to w raporcie będzie brzmiało.
Nie ma zgody na leżenie przed tv przez 24h, służba to nie wczasy, a jak komuś za ciężko, to do biedry na kasę.
Nowa remiza i już pluskwy? Kᡇrwa, tam pracują za czyściochy?
Niezadowoleni strażacy- mordy w kubeł i słuchać rozkazów. Jeżeli nie potraficie być zdyscyplinowani- nie nadajecie się do służby w straży pożarnej.
Czyli wszystko było wporzadku. Hahaha. A Andrzej uciekł z podkulonym ogonem. To samo pan Komendant wojewódzki. Jak byli niewinni to po co uciekli. Halo halo tu ziemia.
Szkoda, że nie opublikowano wyniku badania psychologicznego zewnetrznej firmy Pani ze szczecina ktory nigdy nie ujrzal swiatla dziennego. Jezeli odchodzi kilkanascie osob z podziału i biura to chyba cos oznacza. Ale to już przeszłość. Dobrze, że ten komendant odszedl na emeryture i bogu dzieki ! Jeszcze przydupas niech odejdzie i bedzie spokoj.
strach nie pozwala wielu mowic prawdy
Niestety jedyną możliwośią rzetelnego wyjaśnienia sprawy jest zadanie pytań tym którzy już odeszli z Komendy. Wszyscy inni boją się mówić. Tylko oni powiedzą jak było i jak jest
Bardzo ważne zdanie o braku zrozumienia dyscypliny służbowej. Niestety jest to zjawisko coraz częstsze wśród wszelkiej maści mundurowych. Panowie- macie do cholery wykonywać rozkazy dowódców. Jeśli są zgodne z prawem- macie obowiązek się do nich stosować! To nie jest praca w dyskoncie, gdzie walniesz focha na kierownika i chrzanisz jego polecenia. To są służby mundurowe. Nie może być tak, że w jednostce jest jeden komendant i pięciu nadkomendantów. Za takie coś powinniście dostać nagany z wpisem do akt! Zapomnieliście gdzie pracujecie na czym polega różnica między robotą u prywaciarza na budowie, a pracą w straży pożarnej.
5 zmian co innego mówiło a co innego zeznało, tak bardzo zależało im na awansach że wybrali jedyna słuszną decyzję. Nie macie Jaj panowie. Amen.
Normalni ludzie ktorzy maja w znajomych funkcjonariuszy-uwierza A takie komentarze obronne to pisze chyba Pan Marek W. Ktoremu dupa sie pali po odejsciu starego Komendatna. Panie Marku PSP to nie jest Pana folwark-a i Pan wszystkich rozumow nie pozjadal-przyklad?-Pana akcja z Fajerwerkami na Rynku:)-do dzis w Szkolach pokazuja jako przyklad:)-przyklad Glupoty dowodzacego:) Pozdro dla Normalnych Strazakow-nie tych ktorzy maja usta w czekoladzie:)
Tak to jest jak Milenialsi idą do męskiej roboty, wracać do mamusi a nie baić się w strażaków
KOMENDANT Z NADANIA PIS A WY GO CHCECIE RUSZYĆ NAIWNI.
TERAZ TO MU NIKT NIE PODSKOCZY. POTEM KWIATY I POCAŁUNEK JUDASZA. KIEDYŚ TO SIĘ SKOŃCZY.
WATYKAN II. DON ANDREAS. GORZEJ KŁAMIĄ NIŻ W WATYKANIE.
Ale wymijające bzdury..
co sie dzieje, juz z nudów jedziecie po wojsku i strazakach, kto bedzie nastepny? szpital, wop czy milicja?
narazie to ratuja koty na drzewie I inne gowna tak ze nie przesadzaj z tym wpisem pewnie jestes strazakiem
Czas przyjrzeć się firmie Derslaw którą zatrudnia ochroniarzy z Polski do pracy na kpw Świnoujście ukrywając niektórym pracownika dochody z umów oraz zatrudniając podstawione osoby i pisząc na nich godziny osób które nie chcą wykazywać dochodu a pracują np po 240 godzin! Oraz zatrudnia na umowę o pracę i zlecenie w jednym miejscu pracy żeby nie płacić nadgodzin. Sprawa dla skarbówki
Jeśli kontrolę wewnętrzną prowadzili" koledzy po fachu" to nie ma co się dziwić bo rzecz normalna, że publicznie nie powiedzą o wszystkich uchybieniach i tylko o jednym powiedzieli co by coś tam było. To co się faktycznie tam dzieje, nikt się nigdy nie dowie i nikt jednemu strażakowi nie uwierzy. Musieliby wszyscy mieć tego po dziurki w nosie aby zwrócić na siebie uwagę.
A kto wierzy treści wpisów , które zawarte są na FB, przede wszystkim piszą tam osoby nie zadowolone ze wszystkiego, przykro mi bo straż pożarna to druga ekipa która nas ratuje