3 listopada Zachodniopomorski Klaster Morski wysłał do Zarządu Funduszu Rozwoju Spółek S.A. w Warszawie list otwarty dotyczący zamiaru likwidacji stoczni MSR Gryfia w Świnoujściu.
Zachodniopomorski Klaster Morski, z siedzibą w Szczecinie, działając w formie stowarzyszenia zrzesza blisko 80 podmiotów gospodarki morskiej Pomorza Zachodniego, działających w różnych sektorach lecz głównie w sektorze stoczniowym – zaczyna list Andrzej Montwiłł, prezes zarządu Zachodniopomorskiego Klastra Morskiego. – Firmy skupione w Klastrze to w znacznej liczbie małe i średnie przedsiębiorstwa, które są kooperantami dużych przedsiębiorstw, w tym tych działających w naszym regionie. Przedsiębiorstw takich jak MSR GRYFIA S.A., której Państwo, jako Fundusz Rozwoju Spółek S.A., jesteście większościowym akcjonariuszem – podkreśla prezes Stowarzyszenia.
Zgodnie z przedstawianą przez Państwa misją, obecnie wszelkie działania podejmowane przez FRS S.A. pozostają w ścisłym związku z założeniami rządowej „Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020” (z perspektywą do 2030 r.) oraz wytycznymi i decyzjami właścicielskimi podejmowanymi przez Państwa – czytamy dalej w liście. – Jak rozumiemy działalność FRS S.A. ma wspomagać rozwój krajowego przemysłu stoczniowego, gdzie strategia rozwoju w tym zakresie zapisana jest w jednym z flagowych programów rządowych pn. „Nowoczesne produkty przemysłu okrętowego”. Strategii, której zapisy wskazują na konieczność realizacji szeregu działań wspierających rozwój obszarów bezpośrednio powiązanych z gospodarką morską, w tym okrętową. Istotnym elementem Strategii jest projekt „Batory”, którego celem miało być stymulowanie rozwoju gospodarki morskiej i przemysłu stoczniowego (w zakresie projektowania, technologii i budowy nowych jednostek pływających i konstrukcji morskich oraz ich recyklingu) w oparciu o nowe technologie, innowacje i specjalizacje o wysokiej wartości dodanej. Jak wielokrotnie podkreślano FRS S.A. i MSR GRYFIA S.A. miały być w gronie istotnych beneficjentów programu Batory poprzez udział w czterech jego autonomicznych częściach: budowa promów, Innoship, I-offshore i Zielona Stocznia.
W świetle powyższego – kontynuuje prezes zarządu Zachodniopomorskiego Klastra Morskiego – branża gospodarki morskiej w naszym regionie z dużym zaniepokojeniem przyjęła informację o rozpoczęciu w ostatnich tygodniach procesu przetargowego dot. zbycia nieruchomości, stanowiących elementy składowe zorganizowanej części przedsiębiorstwa MSR GRYFIA SA Oddział w Świnoujściu. Początkowo termin składania ofert wyznaczony był na dzień 5.11.2020 r., jednak został on zmieniony na 30.11.2020 r. Nieruchomości te (prawo użytkowania wieczystego 5 działek oraz prawo własności posadowionych na nich zabudowań) zostały oszacowane na kwotę 58.000.000 zł z zastrzeżeniem, że przyszły nabywca nie będzie mógł prowadzić na sprzedawanych nieruchomościach działalności stoczniowej. Z informacji uzyskanych przez Klaster wynikają ponadto sygnały, że MSR GRYFIA S.A. zamierza także zlikwidować miejsca pracy ponad 200 osób, zatrudnionych w tym przedsiębiorstwie w Świnoujściu.
Jak wynika z Państwa dokumentów oraz ogólnie obowiązujących przepisów finansowych, udział FRS S.A. w realizacji przedsięwzięć gospodarczych w powyższym zakresie ma opierać się na zasadach w pełni rynkowych, komercyjnych, przy wykluczeniu wszelkich elementów, które mogłyby skutkować uznaniem działań finansowych FRS S.A. za niedozwoloną pomoc publiczną.
W tych okolicznościach wątpliwości członków Klastra budzą:
1. Plan likwidacji stoczni remontowej w Świnoujściu; w ocenie podmiotów branżowych może to być podmiot nieźle zarządzany i dobrze radzący sobie na rynku silnej stoczniowej konkurencji; natomiast sprzedaż w zaproponowanym trybie jedynie działek a nie zorganizowanej częśc przedsiębiorstwa spowoduje:
i) likwidację ponad 200 stoczniowych miejsc pracy,
ii) likwidację lub ograniczenie łańcucha dostaw i podwykonawstwa wobec tego zakładu dla ponad 100 kooperantów, co może skutkować likwidacją kolejnych miejsc pracy w regionie zachodniopomorskim;
iii) faktyczne zakończenie działalności stoczniowej w Świnoujściu i dalsze osłabienie sektora stoczniowego Pomorza Zachodniego;
2. Procedura sprzedaży samych nieruchomości (bez infrastruktury stoczniowej i zakazem konkurencji), która uniemożliwia dalsze prowadzenie działalności stoczniowej w tym miejscu (z zatrudnieniem wyszkolonej i dobrze przygotowanej kadry);
3. Określenie wartości tak opisanego przedmiotu sprzedaży na kwotę 58.000.000 zł, która wydaje się być wartością nierynkową i co najmniej zawyżoną, co może nosić znamiona pomocy publicznej jeśli rzeczone nieruchomości nabędzie Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A. (a takie sygnały do nas docierają) mający ustawowe prawo pierwokupu sprzedawanych nieruchomości gruntowych i status spółki użyteczności publicznej;
4. Pogarszająca się sytuacja finansowa MSR GRYFIA S.A. (strata netto spółki w 2019 r. to kwota 8.875.672,37 zł — co wynika z KRS — ma być pokryta z przyszłych zysków; tyle Że łączna strata z ostatnich lat przekracza co najmniej 30.000.000,00 zł) połączona z wyprzedażą jej majątku po zawyżonych cenach na rzecz innej spółki zarządzanej przez Skarb Państwa musi prowadzić do poważnych wątpliwości co do zamiaru udzielenia niedozwolonej pomocy publicznej. Taki zabieg z jednej strony w sposób nierynkowy czysto teoretycznie wzmocni (choćby jedynie okresowo) zakład MSR GRYFIA S.A. w Szczecinie, 3 z drugiej strony — zmusi ZMPSiŚ S.A. do zakupu w. nieruchomości po zawyżonej cenie 2 publicznych środków.
W imieniu Klastra, uprzejmie prosimy o przeanalizowanie i wyjaśnienie powyższych uwag i wątpliwości – zwraca się do Funduszu przewodniczący Stowarzyszenia. – Zależy nam na zrównoważonym i racjonalnym rozwoju sektora gospodarki morskiej w regionie, jak i na rozwoju każdego przedsiębiorstwa, gdyż związane są z tym kontrakty i stoczniowe miejsca pracy, co przedkłada się na rozwój całego regionu i podnoszenie konkurencyjności zachodniopomorskiego sektora stoczniowego.
Doceniamy wspierane przez Skarb Państwa inwestycje portowe - czytamy dalej w liście - (w tym pogłębienie toru wodnego) oraz planowane inicjatywy (w zakresie rozbudowy niezbędnej infrastruktury transportowej oraz budowy nowego terminala kontenerowego).
Stoimy jednak na stanowisku, że decyzja o sprzedaży w. nieruchomości oraz likwidacja stoczni w Świnoujściu we wskazanym powyżej trybie w sposób istotny podważy nie tylko zasady rynkowej konkurencji, ale i będzie miała istotny wpływ na stan zachodniopomorskiej gospodarki morskiej jako takiej.
Tym listem deklarujemy jednocześnie gotowość do współpracy w zakresie utrzymania działalności stoczniowej w Świnoujściu jak i innych działań, które pozwolą na rozwój działalności stoczniowej i offshore w regionie zachodniopomorskim. Jako Zachodniopomorski Klaster Morski mamy duże doświadczenie w działaniach na rzecz pozyskiwania funduszy unijnych dla firm stoczniowych, integrowania środowiska stoczniowego a członkowie Klastra mają szerokie kontakty z sektorem stoczniowym w Europie budując, w różnym stopniu zaawansowania, jednostki pływające i kooperując z szeregiem firm stoczniowych i Offshore – kończy list otwarty prezes zarządu Zachodniopomorskiego Klastra Morskiego.
List otwarty trafił także do Ministerstwa Infrastruktury.
O stanowisku Zarządu Funduszu Rozwoju Spółek S.A. i resortu poinformujemy, gdy otrzymamy odpowiedzi.
A ja myślę, źe w drobiu codże rewanźu zmura i całą ekipę radnych wyrzucić na śmietnik. Oni doprowadził do upadku i oni dalej będą się pławić w dobrobycie. Jak to możliwe aby komunistyczni dygnigatrze byli uczuleni na ludzki los.?? Tacy panowie n od zawsze wyborców traktowali jak siłę roboczą do wrzucania kartek wyborczych. Mści się na. mieszkaňcach przeszłość kunistycznego miasta.
Bardzo współczuję..W całych tych rozgrywkach politycznych cierpią najbardziej zwykli ludzie. Bogaty sobie poradzi, polityk sobie poradzi..reszta niech się martwi sama o siebie. :(
w głowie sie nie miesci. gdze jest swinoujski pis, pochowali sie gdzies, rwa ma ć
Tak ich PiS ochronił, bo przecież oni teraz z tego co wiem rządzą, kraj miodem i mlekiem płynący
MAJĄ CO CHCIELI: PIS IM DA KOPA W DUPĘ I PA PA. NIECH DALEJ CAŁUJĄ WRAZ ZE SWOIMI ZWIĄZKAMI DUPĘ AJATOLLAHA KACZORA. ZAKICHANI OBROŃCY PEDOFILÓW.
A gdzie obrońcy stoczni - PObratymcy platformy - PPS i ANTIFA.? Tak protestowali na rondzie. A przyjechali z daleka.
Wszystko zgodnie z planem ułożonym przez sprzedawczyków z PO. Może makrela da im jeszcze ordery za zasługi dla reihu, jak ryżemu. POmorskie mośki cieszą się z geszeftu a deweloperzy już piją szampana.
Spokojnie zaraz nasi radni z pisu zrobią sobie uśmiechnięte zdjęcie przed bramą stoczni i wystosują apel. Pis buduje piękne duże promy w Szczecinie, to cała seria statków + lodołamacze + okręty dla wojska. Pan premier mówił, że nigdzie nie ma takich fachowców stoczniowych jak w Polsce! Ale o tym niech opowie Agnieszka S. - ona potrafi ładnie opowiadać o pisie.
Żal ludzi...
A gdzie włodarze naszego miasta ?? Wszyscy obiecywali pomoc a teraz nikogo nie widac. Trzeba ratować handlarzy kwiatków i robić z tego lans a duży zakład, duma wielu pokoleń upada i ponad 200 osób traci pracę.
To kundle chcą was sprzedać, to nie są Polacy. Zagłoba powiedziałby :zdrajcy !.
Obetnijcie głowę prezesowi. A ten robak trzebiatowska ewunia, to gdzie się teraz schował ten k💣rwiszon? Takie są Wasze skuteczne protesty skuteczne, zamiast od razu pojechać do prezesa i mu obić ryj, to chodzicie wokół ronda jak gamonie.
Do wszystkich, ktorzy ciagle to samo, ze PO itd.Ale to minelo.Przez 6 lat, dobra zmiana nic nie zrobila.A moze pisowcy, faktycznie tak musialo byc.Jeszcze jedno, stocznia upada, to prosze powiedziec (pisowcy) dlaczego nabywca tego co zostalo, nie bedzie mogl prowadzic dzialalnosci stoczniowej--chcialbym odpowiedzi od tego madrali, ktory napisal WALIC PO
A taki jeden pisowiec Paw. K. GDZIE jestes teraz haahah masz co chciałeś !!
Podziękujcie m.in. Żmurkiewiczowi. Jedyne co on potrafi to zrobić z Was kelnerów dla niemieckich emerytów.
Tak to Szczecińskie, , śmiecie, , nadmorskie, wykańczają Świnoujście. .
Jak to jest, że miernota sprzedaje dobrego? Bo to Polska właśnie! Podobnie Orange wykupił TPSA za pieniądze polskiej firmy.
walić PO
tak miało być.
I SETKI INNYCH DZIEKI LOBBY HOTELOWEMU I OKOLO HOTELOWEMU. BRAWO ! WYSTARCZYLY BY 2 KONKRETNE FIRMY, Z PRACĄ DWU ZMIANOWĄ I DZIS LIDZIE NIE BALI BY SIE O TO Z CZEGO ROBIC OPLATY. ALE PO CO LICZA SIE TYLKO HOTELE, RESTAURACJE I KNAJPY Z WLASCIWIE NAPISEM ''NUR FUR DEUTSCHE'' !!
To przez tä platforme obywatelska oni dooprowadzaja w polsce do biedy nedzy bankructwa precz z platforma obywatelska oszusci I klamcy
TERAZ MOŻECIE PIERDZIEĆ DO BÓLU OBROŃCY PEDOFILÓW NA ZIELONEJ TRAWCE.
Niech wyjdzie piątka z PIS na czele z panią Stój i sie wypowie. Może przytoczy jakieś biskupie słowa na tę okolicznośc.
IDŹCIE ODDAĆ DANINĘ NA TACE -TAM WAS ULECZĄ.
PRACA SPRZĄTANIE MIASTA -BEZ WYKSZTAŁCENIA!! ZA CHWILE POZBĘDZIEMY SIĘ DOTACJI Z UNI BĘDZIE SUPER PRACY W BRUD. AJATOLLAH KACZYŃSKI WAS NIE OPUŚCI.