Wiatr, który łamał i wyrywał drzewa z korzeniami, znacznie przerzedził ich korony. Spadło mnóstwo liści i igieł, to normalne przy jesiennych porywach wiatru. Jednak wietrzna pogoda skończyła się w czwartek, a skutki widać do tej pory.
fot. Czytelnik
Po ostatnich wichurach i sztormie, promenada zmieniła wygląd. Przybrała typowo jesienne barwy.
Wiatr, który łamał i wyrywał drzewa z korzeniami, znacznie przerzedził ich korony. Spadło mnóstwo liści i igieł, to normalne przy jesiennych porywach wiatru. Jednak wietrzna pogoda skończyła się w czwartek, a skutki widać do tej pory.
fot. Czytelnik
Każdy, kto wybrał się na sobotni spacer czy przejażdżkę rowerową na promenadę, widział sterty liści i igliwia zaścielające chodniki oraz ścieżki rowerowe. Białe płytki, którymi jest wyłożona promenada, zaczęły już przybierać kolor pomarańczowo-brązowy. Liście i igliwie są wilgotne, butwiejąc stają się śliskie, co z pewnością nie uprzyjemnia spacerowania po nich. Czas na wielkie sprzątanie!
źródło: www.iswinoujscie.pl
To jest promenada zdrowia, igliwie to natura i jakby ktoś chciał pozamiatać...ruch, to zdrowie!W kółko tylko narzekanie...
Mnie bardziej od igliwia, przeszkadzają psie kupy i pety na chodnikach.
Ale ciemnota każdy ogrodnik wieże to otulina na zimę przed mrozami!!
Do 178.238.252 Taki ruch przydałby się urzędnikom z miejskiego ratusza. Zdrowo i przy okazji zapracowali by na swoje pensje.
Das ist eine wunderschöne Promenade geworden trotz Blättern und Kiefernnadeln