fot. Czytelnik
Bomba lotnicza Tallboy została zneutralizowana. W trakcie trwania akcji doszło do tzw. wybuchu kontrolowanego. Więcej wybuchów już nie będzie. Teraz nurkom pozostaje zejście pod wodę by usunąć obiekt z rejonu promów Karsibór. Do naszej redakcji rozdzwoniły się telefony, mieszkańcy niektórych części miasta twierdzili, że w momencie wybuchu zatrzęsło budynkami. Operacja była jednak przeprowadzona w pełni profesjonalnie i nikomu nic się nie stało.
- Obiekt można uznać za zneutralizowany, nie będzie stanowił więcej zagrożenia na torze wodnym Szczecin-Świnoujście. Wszyscy nurkowie minerzy byli poza strefą zagrożenia. Wszystkie założone środki bezpieczeństwa uwzględniały możliwość przejścia procesu deflagracji w
detonacje. Zastosowana metoda nie niosła za sobą ryzyka dla żołnierzy i osób zaangażowanych bezpośrednio w operacje – informuje 8. FOW.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Chłopaki jesteście wspaniali. Pozdrawiam…
Czy nie można było wszystkie dotychczas znalezione bomby detonować na miejscu. Po co ten cyrk za każdym razem i straszenie ludzi. Wybuch jak na filmach. Jak nakręcano film to pół polski przesiedlano. Takie słupy wody, wybuchy były na kanale w czasie imprez Dni Morza i walk Piratów przed Domem Rybaka, początek lat sześćdziesiątych. Brawa dla panów nurków. W centrum wstrząsów nie odczułem znajomi też.
PIERD KACZORA SZCZURY DO KASY.
Ale tapnęło!! 😆🤣😂 Domki na" zlodziejowie" porozwalało. 😆😂 Żaden wieżowiec nie ustał.
Brawo saperzy!! super robota, zatrzęsło nami nawet na wojska polskiego
Brawo, super robota !!
TAKĄ BOMBĘ ZEPSUĆ ! IDĘ ZAJĄĆ KOLEJKĘ DO KASY NAGRODY PŁACĄ.
DWA WSTRZĄSY ODCZUWALNE W CIĄGU 4 SEKUND.
Brawo, wielkie podziękowania. I najważniejsze, że nikt nie ucierpiał
Siedziałem na sraczu poczułem wstrząs trwał kilka sekund. Blok sie zatrząsł.
Jak na 2, 5 tony materiału wybuchowego to coś słaby ten wybuch. może to było 25 kg.
Koronkę do Bożego Miłosierdzia odmawialiśmy.
NA NASZYCH CHLOPAKOW MOZNA LICZYC BRAWO
No to apel smolenski i do domu!
To teraz trzeba poszukać 10-tonowego Grand Slama.
"Gość • Wtorek [13.10.2020, 15:46:49] • [IP: 212.165.108.***] Cytat " Wszystkie założone środki bezpieczeństwa uwzględniały możliwość przejścia procesu deflagracji w detonacje. " Czy nie lepiej powiedzieć prawdę, że metoda deflagracji psu na budę przydatna, coś poszło nie tak jak planowano no i huknęło. Najważniejsze NIKT NIE UCIERPIAŁ!!" Czy tu zawsze musi się wpakować jakiś przygłup? Ten wybuch był na poziomie sylwestrowej petardy.
Wielki szacun dla żołnierzy którzy tak szybko i sprawnie się z tym uporali. Czapki z głów.
To chyba oznacza że w pobliżu nie ma tam już żadnych innych niewybuchów bo by je też pobudziło.
Gość • Wtorek [13.10.2020, 15:41:27] • [IP: 37.47.171.***] U ciebie w szałasie nie było czuć.
To prawda, że na Platanie popękały ściany w wyniku potężnych drgań związanych z wybuchem tej bomby?
Mieszkam na Konstytucji na przeciwko Galeriowca. Specjalnie z wracałam uwagę na tan wybuch przy otwartym oknie. I nic nie słyszałam i nic nie poczułam. Czytelnicy mają fantazje. Brawo tym panom co pod wodę zeszli. Dobra robota. Brawo.
Ale ból moje okonie i sandały.
Brawo panowie, cieszmy sie że nikomu nic sie nie stało👍
Nie w każdej czesci miasta było to czuc, blisko kanału w budynkach było czuc wyraźnie