Nie umieją porządnie zaprojektować ulicy !to co dopiero tunel ! nie dobrze. to wróży !inżynierowie bez wyobraźni !

Każdy Polak ma ustawowe prawo zadawania pytań i oczekiwania na nie odpowiedzi osób kompetentnych. Wydaje się, że najlepszą formą jest pismo do Urzędu czyli do Prezydenta Miasta, ale ci którzy szli tą drogą drugi raz nie idą, gdyż wiedzą, że zadowalającej odpowiedzi nie otrzymają. Miastu i jego mieszkańcom pomogły by bezpośrednie kontakty osób funkcyjnych UM z mieszkańcami (szczególnie osobami zawodowo związanymi z tematem) na" ulicach". Ale tych spotkań nie ma, gdyż urzędnicy ich nie chcą. Co do tej i innych ulic: są za wąskie, kręte, bez szerokich bezkolizyjnych skrzyżowań, z dużą ilością spowalniaczy i wysepek (tutaj za szerokie i za wysokie), brak ulic tzw szybkiego ruchu, na których pierwszeństwo należy do kierowców. Dodam ogromny ruch po ulicach pojazdów wolnobieżnych. Remonty ulic zwiększają komfort jazdy ale nie są bezpieczniejsze i z większą drożnością. Brak miejsc postojowych zmusza kierowców do niepotrzebnej jazdy po ulicach w celu szukania miejsca na parkowanie. A pisanie na iswi. jest lepsze niz.

Same tluki dookola, zamknac w cholere publiczne szkoly, bo publiczne najlepsze sa domy 🖕

Zrobić z ulicy Wojska Polskiego dwupasmówkę i już nie będzie problemu.

Na każdym skrzyżowaniu ronda!! Jak są ronda to źle. Zajmijcie się porządkowaniem w swoich gaciach a potem znawcy" wszystkiego" kandydujcie na radnych i zmieniajcie nasze miasto. Zobaczymy jacy to jesteście znawcami

Już kiedy oglądałem tempo i styl pracujących robotników Molewskiego miałem wrażenie, że kiedyś to już widziałem, a widziałem to w okresie PRL. Za komuny często pracowano wg reguły" czy się stoi, czy się leży, zawsze tysiąc się należy" i przy ulicy W.Polskiego zdumiony patrzyłem na to, jak czasem cztery osoby stały lub siedziały, a jedna gmerała łopatą w ziemi. No a potem już widzieliśmy: krzywo wylany asfalt, krzywe krawężniki, przeciąganie się oddania ulicy, wielkie opóźnienie. A teraz jeszcze szczególiki, które potrafią wstrzymywać autobus - widziałem, jak to wygląda: pojazd stoi w miejscu, aż przechyli się przez krawężnik. Skoro miasto odebrało ulicę, miasto odpowiada za to, a ściślej B. Michalska. Wstyd!

Platformiarze chcą sobie coś przypisać za nic ha ha ha

JEDYNA, NIEPODWAŻALNA I ŚWIETA propaganda sukcesu musi trwać

Kierowcy sieroty.

Zmniejszyc wysepke i po krzyku a na przyszlosc napisac na kartce i zawiesic nad biurkiem winnego. Stara metoda przy nauce tabliczki mnozenia.

Tytuł powinien brzmieć:" Fatalnie przebudowane Świnoujście".

Przykre, ale jesteśmy krajem nieudaczników, co inwestycja to klapa🤦

Pani betoniarka zapomniala ze jeżdżą po tej wsi autobusy. A to dziwne bo SAMA odpowiada za komunikację autobusowa. To paradoks...

Te wysepki to pieniądze w bloto

Chce to zobaczyć jak wjeżdża się tirem, chyba że ten tir ma DMC 7, 5 T

Ale nagrody hojnie są w UM rozdawane. Za szczególne osiągnięcia w pracy. Brak słów, co się wyrabia w tym mieście.

Tirem tam wyjeżdżam. Bez ocierki. Temat z D.. y

Morze tak pana Janka za kólkiem posadzić z panią Basią, na trzy miesiące, poznali by napewno swoje błędy. Mam pytanie o ile zmiejszono szerokość ulicy Wojska Polskiego?. Zapraszam do pomiaru drug i zapoznanie się z przepisami o remontach i budowie dróg bgminnych. Jest to bardzo pouczająca lektura.

To etiuda przed budową tunelu. Tam dopiero będą: superostre zakręty, wysepki pułapki, odcinki jednokierunkowe, wijąca się ścieżka rowerowa itp. atrakcje. Polak ma fantazję! Polak potrafi!

NAPRAWDĘ... OJOJOJ

Farsa komunikacyjna. Zastanawia się teraz, co by tu jeszcze zepsuć i zarobić.

A co w tym miescie zostalo dobrze wykonane w ostatnich 10 latach? Chociaz jedna rzecz?

Od Pulaskiego do Baltyckiej ani jednego kosza na śmieci. Po stronie ścieżki rowerowej zadnego stojaka na rowery, ani jednej ławki wzdłuż calej ulicy Wojska Polskiego.

Obrzeża wysepek skonstruowane są tak, że nawet niewielka pomyłka i najechanie na wysepkę grozi poważnym uszkodzeniem auta. Narożniki wysepek powinny być co najmniej oznaczone szkiełkami odblaskowymi. Jednak inżynieria drogowa już dawno ''zeszła na psy'', a jak swoje pomysły realizują specjaliści od ''kibloprojektów'', to porażka jest łatwa do przewidzenia.