-Nazywam się Lidia Folaron po mężu. W lipcu tego roku dowiedziałam się, że byłam adoptowana w wieku ok 2 miesięcy. Całe życie wychowywana w przekonaniu, że jestem jedynaczką. Po śmierci mamy adopcyjnej okazało się, że mam siostrę bliźniaczkę oraz starszego brata. Od tego momentu rozpoczęłam poszukiwania rodzeństwa. Brata odnalazłam.
Sobota, 04 maja 2024r.
•
Dziś imieniny:
Moniki, Floriana, Władysława.
- Dzieci wypuszczają Baloniki marzeń do nieba – symbol nadziei na Majówce w Świnoujściu
- Wypadek na ulicy Karsiborskiej: Zderzenie skutera z fiatem punto
- Przełom w komunikacji!!!
- Wakacje 2024: Koleje Dolnośląskie ponownie uruchamiają połączenie do Świnoujścia
- Wyczekiwany plac zabaw przy SP 4 w Świnoujściu w końcu otwarty!
- Interwencja przy ulicy Konstytucji 3 Maja: Mężczyzna pod wpływem alkoholu
- Zderzenie samochodów na skrzyżowaniu 11 Listopada
Życzę pani oby się udało.Powodzenia.
Prosze pojechac do Kolczewa...To przeciez blisko Swinoujscia.. ..
Wytrwałości i powodzenia w poszukiwaniach siostry.
Życzę aby się udało odnalezc siostrę.Wszystkiego dobrego
Matka mieszkała na ul. Mazowieckiej w Swinoujsciu. Urodziła bliźniaczki i oddała do adopcji. Pamietam to zdarzenie. Mam 70 lat. Matka była kilka lat młodsza. Nazwisko Sydziuk to panieńskie matki. Wiem, że bliźniaczki były rozdzielone.Mama miała krótkie ręce.Takie charakystyczne. Matka miała duże rodzeństwo.Chyba wszyscy zmarli. Życzę, aby pani odnalazła siostrę.Jest podobna do pani.
na grupie fb adoptowani poszukujacy swoich bliskich jest podane ze sie odnalazla.
Kogo to??
Rozdzielić siostry, i to bliźniaczki - okropne :(. Życzę Pani powodzenia i odnalezienia siostry!
Siostry już się znalazły 🥰🥰🥰🥰
Jest pani podobna do mamy.Trzymajcie się siostry. Macie dużo sobie do opowiedzenia. Trzymam za Was kciuki.
powodzenia
DLACZEGO PISZE OJCIEC DZIECKA SYDZIUK TO JADWIGA MIALA NAZWISKO SYDZIUK RODZENSTWO TO EWA KOSTEK ZBYSZEK I JADWIGA
Już od rana psychopata na necie (ip.176.221.122)odnalezienie siostry bluźniaczki obchodzi wszystkuch tych którzy pomogli ją odnaleźć durniu!
Na dole jest napisane, że na wniosek matki wpisano takie imię i nazwisko ojca. Wystarczy dokładnie przeczytać.
Powodzenia i szczęścia
a czy ta Pani ze zdjęcia mieszka przy ul. Kołłataja? bo jedną z Pań tam widuję
My z osiedla znamy tą historię...
Ale to będzie spotkanie - należy trzymać kciuki :D
A dziury w tapecie to rozumiem z żalu Pani wygryzła...
Proszę o ciąg dalszy tej historii.
Faktycznie podobna pani ba kołątaja chodzi z pieskiem...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
22:42:05 - Po pierwsze" pokaż", nie" pokarz", choć kolejny raz sprawdza się powiedzenie:" Człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nigdy". A po drugie patrząc na styl wypowiedzi śmiem twierdzić, że ktoś inny jest tutaj ww beneficjentem. Także idź walczyć o alimenty na swojego bąbelka zamiast przelewać swój niski iloraz inteligencji do internetu.