Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 17.00 na terenie pumptracku przy ulicy Grunwaldzkiej. 14-letni użytkownik toru rowerowego doznał potłuczeń. Wezwano pogotowie, prócz tego przyjechali również policjanci. Ratownicy stwierdzili u dziecka ogólne potłuczenia i pozostawili je pod opieką matki.
Mamaaaaa! Kuku! Aaaaaaaa!
Było tam już mnóstwo wypadków i wypadeczków! Zbudowane, by szpital miał co robić!
Skakalo się po dachach po drzewach i po nikogo karatka nie przyjeżdżała Po prostu oferma odeszła od kompa
Środowisko ortopedyczne oraz przemysł produktów sanitarno-opatrunkowych cieszy się z istnienia tego pumptracku.
14 letnie dziecko i bidna mamusia. ten małolat to już za laskami lata i teraz skamle że kolanko sobie stłukł ?Żenada.
Proszę o artykuł o radnych Miasta Świnoujście. Będzie temat do dyskusji. Może niektórzy, honorowi sami odejdą?!
To juz do takich glupot pogotowie wywaja?
qrwa! a moja ciocia złamała dzisiaj nogę w Parku Zdrojowym... Ktoś o tym napisze, czy czy trzeba za to płacić??
No, wiadomość nie ma co. Obdarte kolano, takich mediów chcemy:)
Wiadomość ta wbrew pozorom nie jest banalna: pumptrack wydaje mi się zbyt wymagający jak dla amatorów, z pewnym zdziwieniem kiedyś obserwowałem intensywność ćwiczeń w tym miejscu, jakby mali kaskaderzy tam przygotowywali się do zastąpienia Cruise'a w" Mission Impossible".
Tam dojdzie kiedyś do tragedii.
Zdarza sie, kontuzje do wesela sie zagoi-:)
A po co na miejsce przyjechała policja? Nie mają co robić?
Czy do każdego pierdnięcia musi się ciągnąć policja jak smrody?
Szkoda ze się poobijał, wracaj chłopcze do zdrowia, czego Tobie zyczę.
Niestety dośc czsto dochodzi tam do urazów przydał by si instruktor bo dziueci nie mają pojcia jak si zachowa jeden drugiemu utrudnia jazde nie ma kontroli nad zachowaniem szczeniaków
Jeszcze pare lat temu spadało się z dachów i drzew i z ręką złamaną się szło do domu i teraz te mongoly co to ich era komputera stworzyła się na dworze odnaleźć nie potrafi. Czemu rodzice teraz robią z dzieci takie niedojdy życiowe?
A pupmptrack na Warszowie? Usytuowany wzdłuż torów kolejowych, żeby się tam dostać dzieci przechodzą przez niestrzeżony przejazd kolejowy.Tylko patrzeć jak dojdzie tam do jakiejś tragedii.Kto to w ogóle wymyślił taka lokalizację, jakiś baran.
7 klasa to 14 lat to już młodzież do wojska się nie nadaje
Moi synowie w wieku 24 i 22 lata ciągle byli poobijani gdyż po szkole i w wolne dni bardzo często bawili się przed domem z innymi dziećmi. Teraz mówią, że to pokolenie po 2000 roku to jakieś bardzo delikatne.
Grunwaldzka 66 oś zachodnie - właściciel/cymbał mini coopera z wyciętym katem jeżdżący bardzo szybko (na każdym biegu do odcięcia zapłonu -ABY Z RURY WYDECHOWEJ STRZELAŁO) Albo ma nierówno pod sufitem albo chce znaleźć się na pierwszych stronach gazet jako winny. ... lepiej nie kończyć zdania. Chłopie, a raczej dzieciaczku wyluzuj bo twoje auto to nie jest ferarka. Podnieca Cię robienie z siebie debi..a &pirata drogowego. Do CZASU PAMIĘTAJ !
Bluzgają tam jak dorośli, jarają szlugi również, zachowują się jakby mieli tonę chaosu i mogli wszystko widziałam a jak się potłucze to nagle biedne dziecko
Hajsu miało być
Wprowadzić tam obowiązkowo noszenie kasków.
08:31:42] • [IP: 37.47.178.***] To ja jestem z jeszcze lepszego pokolenia, bo chodziło sie na dachy i drzewa, ale złamanej ręki się nie miało. Musisz być przedstawicielem odwapnionego pokolenia.