ogląda 51 osób

Dla mnie Fama była ważna dlatego, że tu nic nie było online, że mogłem zobaczyć i posłuchać muzyków grających na legendarnych płytach polskiego jazzu, czyli najlepszego europejskiego, bo kilkunastu polskich muzyków było lub jest w czołówce europejskiego jazzu. Np.pojawiał się pewien korpulentny starszy pan, który w każdej chwili mógł grać w najlepszych składach jazzowych Europy lub nawet USA -Wegehaupt. Muzycy odznaczali się przystępnością i mądrą prostotą - mogłem podejść i porozmawiać z jednym z 5 najlepszych polskich perkusistów jazzowych w historii C.Konradem i obserwować muzyczne żarty na pianinie w holu sali teatralnej przy ul.Matejki Włodka Pawlika, potem nagrodzonego nagrodą Grammy. Fama online staje się niedotykalna i nieodróżnialna od szumu tego świata.

Chrześcijańska rybka zupełnie niepotrzebna. Kocham FAMA za to, że była dla wszystkich, a nie dla wybrańców.

w komunistycznej Polsce Fama była Państwowa

Nie ciągnąć tej imprezy na siłę, wykorzystują legendarną nazwę, ale to nie te wspaniałe FAMY co kiedyś.

Przykre jest to że Fama niczego konkretnego nie oferuje. Kto będzie w internecie oglądał pseudo intelektualny bełkot chyba, że pan Paweł Sujka bo będzie sprawdzał czy materiały poszły bo za to zapłacił i nic poza tym. Ani miasto niema pomysłu na famę ani Fama nie ma nic do zaoferowania kolejna kasa wywalona w błoto.ale jak to w tym mieście co kogo obchodzi odbiorca ma byc bo tak wypada i tyle.

do Gość • Sobota [22.08.2020, 13:14:09] • [IP: 87.78.226.**] Jesteś typowym przykładem komentowania bez przeczytania. No właśnie o to chodzi, że w tym roku na Famie nie będzie ani jednego komara i ani pół wirusa. Wystarczy, że zamkniesz okno w pokoju, w którym włączysz komputer!

A na koncercie korona i komary.Przyjemnej zabawy.