- Piszę do Państwa w celu poruszenia następującego tematu. Mieszkam w pobliżu Kościoła Chrystusa Króla. Od zawsze co trzy godziny grana była melodia „Jeden Chleb", i nie było to w żaden sposób męczące, gdyż o godzinie 6 rano melodia ta była wyciszana i prawie nie było jej słychać. Jednak od niedawna po tej melodii zaczęły bić dzwony, przy czym dzwony te biją bardzo długo (około 3-4 minut) i bardzo głośno. A najgorsze jest to, że to wszystko dzieje się o godzinie szóstej nad ranem, przez co ludzie mieszkający w pobliżu Kościoła i śpiący przy otwartych oknach z pewnością się budzą. I tak się dzieje codziennie. W niedziele biją dzwony o godzinie siódmej, co również bardzo irytuje. Zaznaczam iż szanuję Kościół i ludzi wierzących. Naprawdę nie poruszyłbym tego tematu gdyby nie tak wczesne godziny tej „kanonady". Swoją opinię w przedmiotowej sprawie umieściłem w grupie „Nie polecam w Swinoujsciu", i z tego co widzę, nie jestem jedyną osobą, dla której praktyka budzenia wszystkich ludzi w okolicy wydaje się być uciążliwą. Zatem zwracam się do Państwa, gdyż wiem że jako prasa lokalna mogą Państwo pozytywnie zadziałać w tej kwestii.
Środa, 21 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Wiktora, Kryspina, Tymoteusza.
- Pierwsza taka Noc Muzeów w Świnoujściu
- W otoczeniu zabytków prezydentka miasta otwiera dyskusję
- o przyszłości unikalnej przestrzeni Basenu Północnego
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Mieszkaniec: Kościelne dzwony budzą rano okolicznych mieszkańców
KLECHA OGŁASZA KONIEC PLANDEMI-SPADŁY DOCHODY Z TACY
Na całym świecie dzwony biją od dawna. Jestem wdzięczna za te dźwięki a szczególnie kiedy wracam z pracy i słyszę melodię o godz.15, 00 chwila zastanowienia w tym oszalałym świecie.
mewy to natura, a jakim prawem dzwony budzą pół miasta?? Na promenadzie o 22 cisza nocna ale dzwony mogą, ot sprawiedliwość : (
Na całym świecie dzwony biją od dawna. Jestem wdzięczna za te dźwięki a szczególnie kiedy wracam z pracy o słyszę melodię o godz.15, 00 chwila zastanowienia w tym oszalałym świecie.
Ad Gość • Piątek [21.08.2020, 09:14:54] • [IP: 37.47.136.**]. Dzwony wzywają na modlitwę.
Fakt: kiedyś jednej wczasowiczce szum morza przeszkadzał.
Ad Gość • Piątek [21.08.2020, 09:58:29] • [IP: 85.203.44.***]. Jeśli jesteś katolikiem i tam nie zaglądasz jat to stwierdziłeś to właśnie grzeszysz.
Mieszkaniec ma rację, wyciszyć tą ciemnotę ludzie chcą odpocząć, jak u muzułmanów qwa tylko tam wyją.Banda jełopów kochających kościół niech wam nad uszami Napier...
Nie grzeszę, więc nie muszę odwiedzać tej instytucji. Zdecydowanie muszą zaglądać tam: pisiory, ub-cy, sb-cy i wszyscy inni, którzy czynią zło.
Trudno was, dzbany, zrozumieć. Mieszkaniec zgłasza problem, jest okazja, żeby poprawić sobie i innym komfort życia, a lokalna ciemnota rzuca się mu do gardła. Bo jak od stuleci napierdalali to dalej muszą napierdalać
jak przystało na prawdziwego katola nazwałeś innych trzodą, norma
Jeśli Cię obudzili to tak właśnie miało być, wstajesz i zapierdal*sz od rana, a co myślisz, że wiecznie będzie social.
Najpierw od 5:00 mewy drą dzioby, o 6:00 ksiądz nawala w dzwony, a po 6 zjeżdżają się na plac Wolności te piekielne maszyny czyszczące. Koszmar! Na mewy nic nie poradzimy. W Wolinie np. też biją dzwony, ale o 7:30, można?
od razu widać jaki kościół tacy katole :)
taki artykuł i nie poszliście do proboszcza po komentarz? to po c*uj w ogole to zamieszać?
Od zarania dziejów biją dzwony, ten artykuł jest po to by sprowokować trzodę do opluwania nas katolików a szczególnie księży.Polska jest zbudowana na chrześcijańskich wartościach i nic i nikt nie ma prawa tego podważać!
Kościół jest instytucją bardzo zacofaną i trudno im się pogodzić ze zmieniającym się światem. Dawniej ludzie nie posiadli zegarków więc uzasadnionym i potrzebnym było budzenie ludzi, odmierzanie czasu za pomocą dzwonów. Obecnie jes to relikt przeszłości każdy ma zegarek i wie kiedy wstać, kiedy odmówić modlitwy bo nauczono ich odczytywać godziny i na tarczowym i na elektronicznym czasomierzu. My teraz mamy inny rodzaj aktywności życiowej, mamy prawo do odpoczynku a wierzący nie muszą afiszować się ze swoją pobożnością. Zwłaszcza, ze wielu z nich przeszkadzają kolory, marsze, kochający inaczej, obcokrajowcy, psy, koty chomiki, ptaki, drzewa... Myślę, że modlitwa nie staje się bardziej ważna dla Boga kiedy biją dzwony, ważne żeby była szczera. Pozdrawiam dzwoniących i wzywam do opamiętania!
Nieważne komu bije dzwon, ale kto nadaje ton. A ja chętnie przypomnę słowa Mędrca, które można zastosować jako analogię -" zmień pracę i weź kredyt", a tu zmień miejsce zamieszkania lub zatkaj uszy...
Kościół był ta wcześniej więc skąd te marudzenie... tam se kupiłeś mieszkanie i tam mieszkaj to samo tyczy się dzbanów co kupili mieszkania koło strzelnicy wojskowej i teraz płaczą, że strzelają na niej... DEBILE nic więcej
Kościół stał pierwszy więc wiedziałeś gdzie kupujesz mieszka i możesz mieć pretensje tylko do siebie.
Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje! Mewy są hałaśliwe, woda w Bałtyku za zimna, szum fal jest za głośny, na strzelnicy wojskowej strzelają a cukru za mało w cukrze. Odwieczne problemy naszych mieszkańców/ turystów. Zawsze można przeprowadzić się w Bieszczady czy też Karkonosze. Nie ma mew, nie ma morza, kościoły tylko w większych miejscowościach których i tak nie ma za wiele. O strzelnicach wojskowych nie wspominam tylko ten pierd... śnieg ;) Ale teraz i śniegu też już prawie nie ma
Ta głośność kościelna to czyste buractwo, albo metoda odstraszania ludzi. Nam przeszkadza i urąga Panu Bogu, którego posądza się chyba o głuchotę. Nie pytaj się komu bije dzwon, bije on na pożegnanie zamierającej instytucji.
Na 11 listopada od 6 samochody jędzą za głośno i za szybko.Jak żyć i co robić - sugeruję pomiar hałasu !? I co teraz.
Nacjonalizm i fundamentalizm katolicki rośnie w siłę za czasów dojnej zmiany.
Rozbawiło mnie umieszczenie tematu dzwonów pod tematem" Nie polecam w Ś-ciu", bo dzwony dzwonią w całej Polsce, więc proszę się potrudzić i napisać to samo na stronie" Nie polecam w Polsce" a ściślej w Tenkraju, jak lubią mówić zwolennicy lewicy, liberalizmu i sekty LGBT. A tam, gdzie przestają bić dzwony, zaczynają śpiewać muezini z wież minaretów, ale po etapie palenia kościołów, co aktualnie przebiega we Francji, tam już spontanicznie powołano grupy młodych ludzi pilnujących kościołów. We Francji niemal codziennie odnotowuje się niszczenie obiektów chrześcijańskich (czytałem statystyki), a niedawne podpalenie katedry w Nantes przez muzułmańskiego tzw.uchodźcę jest jednym z wielu takich aktów. Natpmiast w tym tekście czytelnika zwraca uwagę dziwna stylistyka ("napiernicza, kanonada, narzuci się na mnie"). I na końcu, wykorzystując literaturę, napiszę: nie pytaj, kiedy bije dzwon, lecz komu, a bije on TOBIE!