iswinoujscie.pl • Poniedziałek [17.08.2020, 22:31:44] • Świnoujście
Poszło ponoć o dziewczynę. Gorąco na Mulniku

fot. Sławomir Ryfczyński
Do kanału na Mulniku wpadł w niedzielę mężczyzna. Historia skończyłaby się może zwykłą przejażdżką radiowozem. Pływak postanowił z niego jednak wyskoczyć.
Według relacji świadka, na Mulnik mężczyźni przyjechali rowerami. Rozłożyli się około godziny 9 rano. O tym, że było gorąco miały świadczyć porozrzucane na miejscu butelki wódki i coca coli.
Przed godz. 18:00 policjanci i strażacy dostali wezwanie o mężczyźnie, który miał wpaść do wody i nie ma jak wyjść. Obaj panowie mieli mieć już dobrze w czubie i pokłócili się… o dziewczynę.

fot. Sławomir Ryfczyński
Przybyli na miejsce strażacy i policjanci zastali już mężczyznę na brzegu. Wyciągnął go kolega z postronną osobą.
Woda nie ostudziła jednak emocji mężczyzny.
- Zaczął być agresywny… bić kolegę i rzucać w niego kamieniami – relacjonuje wędkarz, z którym rozmawialiśmy.

fot. Sławomir Ryfczyński
Strażacy odjechali, bo nie byli potrzebni. Policjanci wzięli zaś krewkiego mężczyznę do radiowozu. Gdy zaczęli jechać, mężczyzna próbował wyskoczyć z auta. Służbowy pick-up się zatrzymał, a policjanci zaczęli obezwładniać mężczyznę. Ostatecznie zakuto go w kajdanki. Mężczyzna trafił na komendę.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Znowu błąd policji.
Gdyby wieźli go zgodnie z przepisami to i próby wyskoczenia nie było by. A tak nawiasem to wstyd dla Policji jak oni wyglądają jakby ktoś z łóżka ich zerwał, pas założony byle jak, przecież spodenki mają szlufki, jeden zapomniał chyba broni lub ją zgubił, no i te buty jakieś ciapate śmiechu warte, czapki pewno na gwoździu na futrynie drzwi zostały, kto ich odprawiał widać brak nadzoru ze strony komendanta jednostki. Zdjęcia powinno trafić na biurko KGP.
A dlaczego policja nie reaguje na zaparkowane na zakazie samochody na niemieckich rejestracjach w całym mieście a zwłaszcza w dzielnicy nadmorskiej?
Och jacy brutale :)
Ciekawe kto posprząta teraz te śmieci?
Jak pedały, to lać ich ile wlezie.
Picie zabiło niejednego. Ten miał szczęście. W Świnoujściu mnożą się sklepy z alkoholem - np.wieloletni warzywniak blisko skrzyżowania Grunwaldzkiej z Nowokarsiborską zamieniono w alkoholowy z dodatkami. Coś podobnego było też na Markiewicza przy zbiegu z Wielkopolską - tam ze dwie ściany to same alkohole. W Urzędzie wśród wyłożonych w korytarzu formularzy poczesne miejsce zajmuje świstek o pozwoleniu na sprzedaż alkoholu. Oczywiście zaraza bierze początek w głowie, ale jeśli kupić można łatwo, to zaraza szybciej postępuje.
GOŁĄBKI?
Z tego wychodzi że geje się trzaskali, no jak to może być, żeby takie rzeczy działy się w Kraju Katolickim?🍷🍷🍷
Z tą parą to dobre.posmiałem sie.Bylismy pjani wóda wzieła góre.
Lepiej by było gdyby Policjanci parę razy lola po grzbiecie mu pociągnęli. Przez tydzień nie mógłby siedzieć na dupsku, dużo czasu do zastanowienia, do tego zwrot kosztów interwencji.
Znam ich i sprawę.. Ha Ha ha. ...Nie poszło o dziewczynę!!.Nie wymieniam nazwisk.Chodzi o kochanków.Aresztowany wkurzył się, że jego długoletni chłopak zapałał nagle miłością do koleżanki.A byli obaj razem parą.