iswinoujscie.pl • Niedziela [16.08.2020, 12:13:06] • Świnoujście
Zmarła Ewa Demarczyk. Występowała na „Famie” w Świnoujściu
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
"Czarna Madonna"- wielka artystka miała 79 lat. Zmarła 14 sierpni 2020 roku. Występowała też na pierwszej "Famie" w Świnoujściu w 1967 roku.
Niemal wszystkie media poinformowało o śmierci Ewy Demarczyk, która była uznawana za jedną z najbardziej charyzmatycznych piosenkarek w Polsce. Ewa Demarczyk pochodziła z Krakowa. Wokalistka ukończyła Średnią Szkołę Muzyczną w klasie Fortepianu, a po przejściu do kabaretu „Piwnica pod Baranami" nawiązała współpracę z kompozytorem Zygmuntem Koniecznym. W 1963 roku zadebiutowała na festiwalu w Opolu, gdzie wykonywała m.in. „Czarne anioły" oraz „Karuzelę z madonnami". W 1966 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie. Występowała również za granicami kraju, w tym w Austrii, Wielkiej Brytanii, Brazylii i Stanach Zjednoczonych.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Mało kto wie że była w grupie pierwszego festiwalu studenckiego “FAMA 67” w Świnoujściu razem z grupą studentów krakowskich teatrzyku “Hefajstos” i grupą kabaretową z “Piwnicy pod Baranami”. Występowała na scenie teatru Domu Kultury w Świnoujściu w spektaklu “Studnia Salomona”. W 1967 roku, na pierwszej Famie do konkursu o Trójząb Neptuna startowały tylko i wyłącznie teatry studenckie. Później Ewa Demarczyk miała swój koncert. To co pamiętam, Zbyszek Wodecki akompaniował artystce na skrzypkach.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Odeszła najszlachetniejsza piosenkarka, najbardziej wartościowa, końca ubiegłego wieku. Na początku XXI wieku wycofała się z życia publicznego.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
źródło: www.iswinoujscie.pl
byłem na tej FAMIE, pamietam skromne plakaty dwubarwne biało-czarne, Ewy Demarczyk oraz Czesława Niemena i Niebiesko-Czarnych
jako małlolat pamietam jej występ, wówczas nie doceniałem jej talentu ale wiem z wiekiem doceniałem
Jako młodzi z utęsknieniem czekaliśmy na FAMA. Był to wiatr z innego świata. Ewa Demarczyk, to spokój, cisza w dobie rock and roll. W tych czasach, kochałem wszystko.
wspaniala kobieta i piosenkarka. Bardzo lubilem jej glos. RIP
15:20:21 - Żenująca, to było Twoja stara, że wydaliła na świat taki kał jak Ty.
Niezapomniamna...
Wspaniały głos.
13:28:18] • [IP: 167.114.102.***] Żenujący wpis- ale na poziomie autora, zapamiętałem ten IP z chamskich postów, czasem kasowanych przez moderację. Myślenie ma na poziomie gnicia, więc niczego innego w życiu nie dostrzeże.
RIP." Dzisiaj żyjesz - jutro gnijesz."
Była WIELKĄ pieśniarką ("piosenkarka" to za małe słowo). Podobnej na świecie nie ma. Jak nawet wybitny Niemen szedł czyimiś śladami, by potem znaleźć swoją wielkość, to nie ma moim zdaniem kogoś podobnie do niej śpiewającego - oprócz urzeczonej nią pewnej Amerykanki, która nagrywała swoje wersje piosenek Demarczyk.Szkoda, że w l.80. zajęła się prowadzeniem teatru, wycofała się z muzyki. Znalazła się wśród wykonawców pierwszej dziesiątki ankiety" Polityki". z r.2000 na najwybitniejszych artystów polskiej piosenki XX w.(ja wtedy też głosowałem, na nią i na SBB, Niemena, Grechutę, Rodowicz, Breakout Nalepy). Śpiewała nawet w Paryżu w paryskiej Olimpii, której szef był zachwycony tą artystką.Jej nagrania przekroczyły granicę lekkiej rozrywki, w czym pomogły jej kompozycje jednego z najlepszych kompozytorów Z.Koniecznego i teksty wielkich poetów (wtedy zresztą by uniknąć cenzury wielu ambitnych twórców przejmowało ich wiersze. W PRL do r.80 nie można było śpiewać o tym co złe, państwo PRL nie mogło być złe!).