- Proszę o zainteresowanie się sprawą Mariny w Łunowie . Od podobno dwóch tygodni za korzystanie z infrastruktury tj. pomostów, grillów oraz wędkowanie, nawet nie wchodząc na pomost należy uiścić opłatę 5zł od osoby (informacja od bosmana)! Czy to jakiś żart? Czy to może ta szeroko opisywana strategia miasta na walkę z ekonomicznymi skutkami koronowirusa? Dla mnie to po prostu kpina. W załączniku zdjęcie z tablicy na przystani - napisał Czytelnik.
Czekamy na odpowiedź z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urząd Miasta Świnoujście.
Nie zrozumie tego nigdy, czemu mam płacić dwa razy za wędkowanie, mam kartę wędkarską, która zezwala na poławianie a ten następny haracz to dlaczego.Bo bałagan, ale ja zawsze po sobie zostawiam czysto. To dlaczego.?
Gość • Poniedziałek [10.08.2020, 06:45:08] • [IP: 176.221.122.***] jak nie wiesz jak tam wpłynąć to może lepiej nie pływaj :)
słynna marina do której nie wiadomo jak wpłynąć bo nie ma oznakowań nawigacyjnych.Tylko wtajemniczeni wiedzą jak tam dopłynąć. Czyżby kolejny prywatny folwark?
Powinien być całkowity zakaz wędkowania na Marinie. Dlaczego?" Wędkarze" śmiecą, przeszkadzają podczas" slipowania" łodzi...Powrót do Mariny, nawet wędek nie składają. nie zejdą ze slipu. po zwróceniu uwag i- pretensje.
Wedkarze to brudasy, zostawijąpo sobie aśmiecony teren, cały m. in. w łuskach, puszkach, butelkach szklanych jak i plastikowych. Wystarczy spojrzeć jak wygląda pod wieżą przy przystani Karsiborów. Powinno sie zabronić wędkowania niechlują.
za korzystanie z nabrzerza i pomostow przez tylko wedkarzy
A co oni prywatne ryba mają? Powaliło dokumentnie
Zakup pozwolenia na sportowy połów ryb uprawnia do korzystania.
Szukają pieniędzy u wędkarzy, bo łodzi niema.kazdy woli za darmoszke wodować na końcu przytoru, puki co jeszcze za darmo, ale już niedługo.
Nieprzyjemny człowiek który kiedyś był stolarzem dzisiaj jest pracownikiem przystani. Swoją opryskliwością zniechęca do wizyty. Za toaletę zapłaciłem bez pokwitowania. Wędkarze są swoistym pozytywnym folklorem. I na koniec : ilu gości w strefie nadmorskiej miasta parkuje samochody bezpłatnie - miasto stać a na przystani takie kwiatki
Ta marina została wybudowana zza pieniądze z unii i jestem ciekaw czy ta umowa to umożliwia kto ten cennik zatwierdzil rada miasta ?
[IP: 178.235.147.**] Oczywiście...też tak uważam :)
Ojej, a tak niedawno po cichutku pan radny Nowicki pojechał na przystań starą przystań Harcerską, a obecnie Szkoły Morskiej i robił fotki na tle jachtów. Nie wiem co się stało, ze przystanie pomylił ? Ach już wiem na nowej przystani nikt nie cumuje.
Bardzo dobrze, nie ma nic za darmo.
moze z oplata to przesada, ale monitoring, zakaz wejscia i wywieszanie zdjec ryjow ludzi, za pozostawianie smieci, butelek, kiepow, czy tez odwalanie innej trzody.
o co chodzi przecierz to swinoujscie, ty juz nic nie zdziwi nikogo.
nie po to budowano marinę aby tam łowić ryby. Ja jakoś grilla po kajakach mogłem robić bezpłatnie,
Janusz Cebularz. Niby z jakiej racji mam płacić? Chyba tego tam pociotka nieźle pokopało w głowę. Jeżeli mam kartę wędkarską, to mogę łowić gdzie chcę, bo już mam opłacone, a ta wsiowa przystań nie jest tego stulejarza prywatą.
Zastanów się co piszesz. Przeczytaj jeszcze raz i nie siej fermentu.
Gdzie problem??Wybudowanie i utrzymanie tego kosztuje..Nikt nie zmusza do korzystania idz dalej i klosuj sobie te ryby skoro 2 zeta to problem dla buraka.
na pewno typowy janusz który mysli jak wogóle myśli że mu się wszystko należy za darmo ot do czego doprowadziła pisia ekonomia
Przystań, Marina jak sama nazwa mówi to nie łowisko dla wędkarzy, sam tego doświadczyłem płynąc kajakiem, wszędzie wędki i spojrzenia wędkarzy żeby uważać na ich żyłki, niech łowią ale jak widzą że ktoś chce dobić do przystani to powinni się usunąć, miejsca wystarczy dla wszystkich
A to za kasą fiskalną czy poza!!
Marina+ tak jak 500+ ma być za darmochę!
Marina płatna, przystań w Przytorzee zamknięta, a pozostałą częśc brzegu odgrodzili sobie właściciele prywatnych posesji. Może trzebaby wreszcie uregulowac dostęp do wody w Świnoujściu, a nie tylko przywata i prywata. Normalny człowiek nie ma dostępu do wody we własnyum mieście