- Chcę zwrócić Państwa uwagę na rzecz małą ale, moim zdaniem, dość istotną, bo pokazującą różnicę w organizacji państwa. Chodzi mi o estetykę słupków granicznych. Te po zachodniej stronie granicy są zawsze czyste. Nasze niestety nie, co widać na załączonych zdjęciach. Tak było w zimie, na wiosnę i tak jest teraz. Po stronie niemieckiej jest jakaś instytucja, która za to odpowiada i z obowiązków wywiązuje się dobrze. Po stronie polskiej nikt o to nie dba. Może Wy dowiecie się, kto odpowiada za stan słupków granicznych - pisze pan Wiesław.
To jest Polskie niechlujstwo które jest obecne wszędzie.
Słupy Graniczne do wymiany tak jak Niemcy zrobili i są nowe
Odwalcie się od słupków - chcesz to je wylisz!!
Są brudne od zawsze bo nigdy nie były myte w przeciwieństwie do niemieckich. Bo odpowiedzialnym za to urzędnikom nie przyszło do głowy, że trzeba je myć. Wystarczy raz w roku mycie i nałożenie jakiegoś wosku lub czegoś w tym rodzaju. JAK NA RAZIE WSTYD bo słupek to jak tabliczka na drzwiach wejściowych.
Patriota pie... weź wode i umyj jak Ci nie pasuje społeczniaku
15:40. ..123.**stuknij sie o klawiaturę -to zwykli ludzie mają łazić po krzakach i zbierać kleszcze, by myć słupy graniczne RP, a nie powołane do tego służby? Ty mały egoisto, o horyzontach wyznaczonych przez butelkę i ekran smartfonu! Na sprawach państwowych się nie znasz, przebudzony nagle do komentowania tego artykułu.