Dziś nie ma już czego ratować. Z drzewa pozostał suchy kikut. Mamy nadzieję, że na jego miejscu wyrośnie kolejne i, że będzie miało więcej szczęścia. I także my-ludzie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Reprezentacyjny skwer przy nowej promenadzie obok hotelu Radisson blu nie obfituje w dorodne drzewo. Tym bardziej o to jedno, które tam wyrosło warto było dbać. Ktoś zaniedbał jednak roślinę choć zwracaliśmy uwagę, że łaknie wody…
Dziś nie ma już czego ratować. Z drzewa pozostał suchy kikut. Mamy nadzieję, że na jego miejscu wyrośnie kolejne i, że będzie miało więcej szczęścia. I także my-ludzie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Bo przecież w dzisiejszej dobie, każdy „zielony parasol” nad naszymi głowami jest na wagę złota. To cień i tlen dla ludzi. Nie wspominając już o, równie istotnych - walorach krajobrazowych.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A po co drzewa jest beton i nie trzeba podlewać.
Drzewa usychają stojąc.
Ci co głosaowali na" Gumolepa", to nie są jego ofiarami - są jego wspólnikami. A w Parku Zdrojowym jest pełno leciwych zdrowych buków i innych drzew zaznaczonych do wycięcia.
Jak długo urzednik niebędzie odpowiadał za swoje decyzje to tak zostanie.U nich w papierach sie zgadza, , nasadzone??Nasadzone nowe więc jest ok.Wszędzie wokoł nas dziadostwo i bylejakość.
Uschlo nie ze wzgledu czysto fizycznych tylko przez maszt 5g I chemitrials ktore sypia I anteny na hotel wielki 4 biale Radisson bedzie cie miec bialaczke
To, że tak wielki buk usycha to nie przypadek. Dostał dużo chemii. Za takie czyny nałożyć trzeba bardzo wysoką karę. Właściciel budynku przy skrzyżowaniu Prusa i Słowackiego musi to odczuć. Chyba, że jest to ustawka z urzędnikiem.