- Zwracam się z prośbą do redakcji o nagłośnienie tego procederu i zwrócenie uwagi na to, jakie tragiczne skutki dla poruszających się po ścieżce rowerowej rowerzystów i przemieszczających się po chodnikach pieszych ( często rodzice z dziećmi) może mieć zderzenie z rozpędzonym do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę potężnym skuterem!
Służby takie jak policja czy straż miejska mają w sezonie letnim mnóstwo roboty i nie mogą być wszędzie, być może akcja informacyjna na ten temat uświadomi niektórym, że jest to łamanie przepisów i narażanie innych na niebezpieczeństwo.
Przeważnie są to młodzi ludzie wiozący z tyłu pasażera z telefonami w ręku, nie zachowujący żadnej ostrożności, rozpędzają się nawet do 50 km/godz, zderzenie z takim pojazdem jest bardzo niebezpieczne.
Należy przypomnieć, że najniższy mandat za jazdę skuterem po chodniku lub drodze dla rowerów wynosi 100 zł, ale gdy kierujący spowoduje zagrożenie - np. pieszy lub rowerzysta będzie musiał skręcić w celu uniknięcia zderzenia - grozi mandat w wysokości 500 zł albo sprawa przed sądem i grzywna - pisze Czytelnik.
Nie tylko po chodnikach i ścieżkach rowerowych ale także po plaży szaleją
Władze Świnoujścia już sobie z niczym nie radzą.
Znowu czytelnik społeczniak! Weź się wyprowadź w Bieszczady tam tylko las.
Mam wrażenie, że na wszystko policji jest za mało. Na piesków s#anie, na złe parkowanie, na mordy psie biegające na szyjach i ich korpusach w parku, na pozbywanie się na chodnik smarków, na kradzieże dwukołowców, na prosperowanie pod zasłonką b ur delowców, na przywożenie śmieci przez Germańców, na psie kły bez kagańców, na desko- i rolkarzy na ścieżkach rowerowych, na pijaków zawodowych...
Ostatnio mało mi dziecka nie potrącił myślę że jak by doszło do uderzenia tondziecko by nie przeżyło
Kopa w skuter i są w krzakach 🤫
Jeżdżę rowerem codziennie do pracy i czasem po prostu już się boję bo po ścieżce rowerowej jeździ wszystko co ma kułka plus piesi. Ale to rowerzysta ma na wszystkich uważać.
Na jazdę tego rodzaju pojazdami potrzebne są uprawnienia w/g prawa. Wszystkie miasta poradziły sobie z tym problemem tylko nie Świnoujście...
Po kieszeni. Jedyna rada.
Nad burdelem w tym mieście nikt już nie panuje, spraszają turystów z lewa i prawa, nowe hotele, apartamenty a później syf, wolna amerykanka, rozjeżdżone trawniki, brak miejsc parkingowych, wszędobylski hałas, ciuchcie, dorożki inne spowalniacze elektryczne . To miasto dla zwykłego mieszkańca już dawno przestało być przyjazne. Jeżeli rządzący tym miastem robią wszystko aby nam mieszkańcom ułatwić życie to ja jestem królowa angielska.
Policja straż miejska to od czego są.a nie zapomniałem legitymuje pijaczkow w parku i malolatow z browarem
Brak zajęcia, żadnych obowiązków, bo przecież są wakacje.Powiedzą młodzi.
W parku Zdrojowa jeżdżą też tymi skuterami
Kiedyś w czasie letnim do Świnoujścia kierowane były oddziały prewencji ze Słupska.. ...czy nie warto wrócić tej sprawdzonej metody?
Wczoraj na ulicy z ograniczeniem do 40 km/h (jechałem z tą prędkością)wyprzedził mnie człowiek na elekrycznej hulajnodze. Pytanie: czy w przepisach jest określona max. prędkość elektro-pojazdów /hulajnoga, rower, skuter/?
Co roku to samo.
Nihil novi. takie atrakcje dotyczą wielu miejscowości wczasowych. Niemniej nieprawidłowe zachowania powinny być eliminowane.
Śmiertelny wypadek to kwestia czasu. Zabronić ich wypożyczania.
pytam sie co robi polska policja? Nic
Pytam się gdzie jest policja, rowerzyści jeżdzą gdzie chcą nawet po placu wolności gdzie bawią sie dzieci w tamtym roku w Warszawie rowerzysta zabił 92 letnią starszą panią wiec każdy rowerzysta może stać sie potencjalnym przestępcą.
zatrudnić 30 strażników na parę miesięcy i się lekko sami utrzymają i jeszcze kupę kasy zostanie dla miasta. Jakie to proste!! Ale urzędasy mają wszystkich /poza sobą!/ w du...
Czy straż miejska lub policja zagłada czasem na nasze promenady? Pędzące w tlumie ludzi rowery to już standard, mimo że jest zakaz rowerzyści czują się tam bezkarnie. Ostatnio coraz częściej można tam jednak spotkać pedzące z zawrotną prędkością pomiędzy spacerującymi ludźmi elektryczne skutery i hulajnogi! Im tez zadne sluzby w tym nie przeszkadzają Tylko czekać na wypadki...
A dlaczego gęba zasłonięta? Mandat i 50 godzin prac społecznych
9:57. ..147.*** On ma się wyprowadzić do lasu, a nie te prymitywy łamiące reguły cywilizowanego świata?! skoro on społeczniak, to ty dziki człowiek, troglodyta - żyłoby ci się najlepiej w buszu, bez reguł. Choć i w buszu są reguły - Cejrowski mówił: chcesz iść przez dżunglę? Musisz mieć na nogach najlepiej kalosze, a z przodu Indianina z kijem, który umie dostrzec węża.Na ścieżkach niby też są reguły, ale ssaki podobno myślące, te na skuterach, kierują się ciasnym egoizmem.
A gdzie policja?