TO na pewno było wymuszenie odszkodowania!!

Często widac jak jakies male go..no z 1.60 jedzie większym samochodem, chociaż wiadomo ze dobrze nie widzi drogi.wzrost powinien być dostosowany do auta.

A to nie jest ten gość który co chwila glebę zalicza??

[25.06.2020, 09:38:14] • [IP: 94.254.226.** W czasie jazdy trudno studiować PRD. Ciekawe czy bierzesz pod uwagę zmiany w D.U. 2020 nr 568.

No i skończyło się rumakowanie

kto madry po miescie lata moto? Duzo zdrowia...

Znów to samo skrzyżowanie!

To mocyklista rozmawiał przez telefon

Jeśli miał zgodnie z przepisami świecący reflektor, to pani z samochodu może na komendzie zatańczyć i zaśpiewać Pieśni Muezina Szalonego, ale się nie wyłga. Trzeba też dodać, że wobec niepełnosprawności licznych kierowców samochodów mimo przyznania im prawa jazdy, ich licznych zajęć w czasie prowadzenia aut jak rozmowy z pasażerami, słuchanie radia, rozmowy przez telefon, a może właśnie z tego powodu WARTO, BY MOTOCYKLISTA MIAŁ JASKRAWY STRÓJ, by był zauważalny. Ten chyba, jak wynika ze zdjęcia, nie rzucał się w oczy.

STOP KOBIETOM NA DROGACH !!

W artykule jest mowa że się zderzyły się dwa pojazdy, a tak naprawdę to onie się nie zdezyli! To jest wina tej kobiety! Bo ona mu zajechala drogę a on zachamowal i przekoziolkowal ma urazy nóg, mówił że jedzie do pracy. Jeżeli by tak zasuwa jak ona twierdzi to ona w swoim samochodzie nie miała by przodu! I tyle na ten temat. Życzę rozwagi i uprzejmości na drodze. Pozdrawiam

gosc ziwanial jak malo kto on mial ze 110 km/h na 100% gdybyjecha 50 to smialo by wychamowal, tez jezdze motorem i zawsze bore w pierwszej kolejnosci po uwage Art. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym

Bardzo słuszne spostrzeżenie popieram korzystajcie ale nie jak byście byli sami na niej

Do motocyklisty !! oczywiscie masz racje drogi sa dla wszystkich, lecz kiedy rano jade do Lidla od strony Matejki i na luku wyprzedza mnie motocyklista z predkoscia 90km/h i lamie przy okazji wszystkie przepisy, to ja dziekuje za takich wspoluczestnikow drogi i dlatego dzisiaj zdecydowanie mowie ze " wczoraj minus jeden" sorry !

Czy przypadkiem nie był ta szaleniec ktory zap...po całym miescie

Tradycyjnie, pełno tutaj fachowców...Jak wypadek z rowerzystą to rowerzyści są BEEE, jak Niemiec to Niemcy...jak motocyklista to motocylkiści! PO CO TA ZAWIŚĆ?? A czy kierowcy samochodów nie zapier****?? Drogi są dla WSZYSTKICH, tylko trzeba z nich korzystać z rozwagą! ZDROWIA CHŁOPIE!

Oczywiście spekulujemy, bo nie ma szczegółów, ale możliwe, że kierująca rozmawiała przez telefon, to istna plaga. Wczoraj ok.g.11 po przejechaniu rowerem świateł na 11 Listopada i jadąc od skrzyżowania z Moniuszki ścieżką rowerową wzdłuż ul.Wojska Polskiego, ujrzałem dojeżdżającą do skrzyżowania z Moniuszki po tej ścieżce ze sporą prędkością, na elektrycznej hulajnodze ok.9-letnią dziewczynkę ROZMAWIAJĄCĄ PRZEZ TELEFON, trzymającą kierownicę jedną ręką. Grozy dodawało to, że była ona niska i mało widoczna, wyłoniła się zza zasłaniających kształtów otoczenia niespodziewanie. Pytanie: kim są rodzice zgadzający się tak ryzykować zdrowie a może życie córki? Dlaczego nie miała kasku? Dlaczego jedną ręką trzymała kierownicę dojeżdżając tam, gdzie jest spory ruch, rozmawiając przez komórkę. Dlaczego łamała prawo, jadąc hulajnogą po ścieżce rowerowej? Gdzie były policja i straż miejska, które wobec głupoty rodziców powinny przejąć zadanie ochrony życia i zdrowia dziewczynki (karząc rodziców mandatem)?

jest jeden taki motocyklista może to i on na Markiewicza aż huczy jak pędzi z nadmierną prędkością i hałas jakby miał zdjęty tłumik

Gdyby jechał wolniej to by zauważyła

ul Matejki jezdza motocykliści z duzą predkością nawet na jednym kole

Motocyklista nie jest winny, miał pierwszeństwo, kierująca złamała przepisy. I co z tego? Myślcie motocykliści. Kto cierpi? Kto mógł stracić życie? I co z tego że nie jego wina? Czy gdyby stracił życie, pocieszyło by go to że to nie jego wina? Trzeba uważać, nie zapierdzielać.

trzeba wyciac wszystkie drzewa, krzaki, trawniki w promieniu 50 metrow zeby swinoujskie lamagi mogly sie skupic na tym co maja przed maska. proponuje tez zrobic ograniczenie predkosci do 10km/h oraz ze dwa progi zwalniajace, dla bezpieczenstwa! a przy okazji policja moze w koncu sprawdzic czy kierowcy aut z blachami zsw w ogole maja uprawnienia?

Motocykliści jeżdżą jak poje**ni, bo policja ich nie łapie. Wyciągają tłumiki i hałasują i nikt im nic nie robi.

Wystarczy zajrzeć do komureczki kierowcy auta i tam będzie godzina rozmowy i stłuczki.Motocyklista leży przy aucie więc w chwili uderzenia jechał wolniej od roweru.Kierowca auta wypatrywała samochodu z naprzeciwka a tu zonk! Jakisoyocykl??a jakby jechało dziecko tej pani rowere m ¿ Też by rozjechała ??

123* o chyba kochanek napisał motocyklisty, stąd taka agresja A może Twoje laczki zgubił i o to tyle złości

Chyba co kwartał są na tym skrzyżowaniu wypadki !

No i sie zaczelo cala masa komentarzy jeb.. Ych specjalistow. On pewnie zapie.. alal, ona gadala przez telefon zabrac jej prawko aaa i najwiekszy zarzut nie mial stroju na motor TRAGEDIA. Policja sprawe ogarnie i napewno nie potrzebuje do tego jeb.. ych konio bijcow co pisza komentarze. Pozdrawiam pało jadów. Chlopaku wracaj do zdrowia

Kazdy kto dojeżdżav do skrzyżowania powinien nie mieć zaufania do innych użytkowników bo z nie swojej winy można zostać kaleką, skasować cacko lub zginąć

Skoro nie widziała to stanowi zagrożenie i należy odebrac prawo jazdy.Pelno w naszym miescie takich niemotów co nie mogą zdać w szczecnie i jada zdać do innego miasta sposobem.

W laczkach jak wlaczkach... ale bez spodni. ...

Mijałem tego gościa na motocyklu koło zielonego rynku z 15 min wcześniej..jechał środkiem, na nikogo nie patrzyl pod koła sam się prosił..on trzeźwy był?

20:34:22 - Chociażby na drugim zdjęciu, po lewej stronie motoru na godzinie dziesiątej względem przedniego koła.

152 - krowo powiadasz, dlaczego ubliżasz swojej matce, jedynym jej grzechem było wydanie ciebie na świat

Do IP 176.221.122. Bardzo dobre pytanie!

18:55 Gdzie ty widzisz laczki?!

sprawdzić czy w momencie wypadku nie rozmawiała przez komórkę...

brak rond to juz tajemnica polixzynela ale jak sie ma uklad z firma od swiatel drogowych to moze w kincu tam zaloza jakis sygnalizator tam non stop cos sie dzieje

Tak to jest jak dość często rozmawia się przez telefon, czasami widać jak przejeżdżaja.

Łon nie nadjeżdżał, łon zapierdalał

a kierowca siedzi? wyszedl w ogole z samochodu czy sie koronasciemy boi?

panowie policjanci gdzie maseczki?

brak krzakow a ludzie nadal nie widza.

Ci co maja motory są zagrożeniem bo sa nie dowartos iowani szczegol ie kobiety

Taaaa, nie widziała motocyklisty, to co, jedzie i nie patrzy?

Moim zdaniem robot ma serce.

kto to?

Ile jechał ten pogromca szos? od świateł pewnie miał ze 150

Krowo jak nie widziałaś to powinni Cię wysłać na ponowny egzamin bo pewnie w chipsach wygrałaś.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Nie leżał tylko siedział na tyłku i bawił się telefonem A od kiedy na motorze jeździ się w laczkach Ala Ferdek kiepski

To Michalskiej robota. Tak teraz tam jest. Cała dzielnica to same problemy komunikacyjne.

baba ślepa dramat z tymi kobietami za kierownicą

Kobieta mówi, że nie widziała motocyklisty?! Pytanie, jak szybko jechał motocyklista?Przepisowo 50 km/h?

Chłop ma wakacje w gipsie bo tępe babsko musi jeździć autem, choć nie potrafi.,

Wlepa GRUZ GANGU kto by inny

wina kierowccy auta

Ha ha ha Nie widziała motocyklisty, bo na pewno rozmawiała przez fona, jak co drugi kierujący autem, zabrać uprawnienia i wycofać wszystkie chipsy ze sprzedaży, bo na pewno w nich wygrała prawko...

Pytanie, czy motocyklista miał włączone światło. Ale co do prowadzenia samochodów przez liczne kobiety to mam o nim bardzo złe zdanie. Czasem zadaję sobie pytanie, w jaki sposób zdobyły prawo jazdy. Z kolei faceci też mają swoje za uszami, a ci w taksówkach to żonglerzy, jeżdżą z taką rutyną, że ich najbardziej trzeba się bać. Aha, i Niemców, błądzą jak dzieci we mgle i kopiują w Swinoujściu zwyczaje niemieckie - permanentnie traktują nasze skrzyżowania jak niemieckie, jakby były równorzędne, z zasadą pierwszeństwa" prawej strony".

Zakorkowali ulicę i zadowoleni.