Czy naprawdę użytkownikom rowerów brakuje miejsca? Na sytuację zwróciła uwagę jedna z Czytelniczek.
- Po co wyznaczać i budować ścieżki rowerowe jak rowerzyści jeżdżą gdzie chcą i są bezkarni, brak policji- napisała do naszej redakcji.
fot. Czytelnik
Ogrom promenady i brak spacerujących tłumów sprawia, że rowerzyści poczuli się tam zbyt swobodnie. Pomimo iż w strefie nadmorskiej są dwie ścieżki rowerowe - wzdłuż ulicy Żeromskiego i na Promenadzie Zdrowia, użytkownicy jednośladów jeżdżą po całej promenadzie.
Czy naprawdę użytkownikom rowerów brakuje miejsca? Na sytuację zwróciła uwagę jedna z Czytelniczek.
- Po co wyznaczać i budować ścieżki rowerowe jak rowerzyści jeżdżą gdzie chcą i są bezkarni, brak policji- napisała do naszej redakcji.
fot. Czytelnik
Rowerzystom najwyraźniej mało dwóch ścieżek, bo traktują promenadę jak kolejną drogę do ich dyspozycji. Jest to nie tylko naruszenie obowiązujących zasad, ale również sytuacja stwarzająca zagrożenie. W nawet małej grupie spacerowiczów trudno manewrować i lawirować tak, by i rowerzyści i piesi byli bezpieczni.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To jest jakiś żart... Z dzieckiem nie można spokojnie spacerowac bo rowerami jeżdżą z dużą prędkością. Jeden krok w bok i tragedia. Dziecko po uderzeniu przez rozpedzonego rowerzystę może doznać bardzo poważnych obrażeń! W zeszłym roku nastolatek mało co mi dziecka nie zabił w ten sposób, w ostatniej chwili szarpnelam za rękę, bo rowerowy rajdowiec zza pleców wyskoczyl na chodniku i nawet nie przeprosil. Wziąć się za rowerzystów bo wydaje im się że wszystko mogą! Jadę samochodem muszę uważać na rowerzystów. Idę po chodniku, muszę uważać na rowerzystów. Jakaś paranoja!
Promenada smierci z wypożyczalnią szybkich skuterów elektrycznych kto wydal pozwolenie na jazde po promenadzie miedzy ludzmi gdzie są jakies znaki michalska zdziwiona ze zaczął sie sezon
Ad Gość • Czwartek [18.06.2020, 21:17:36] • [IP: 176.221.122.***]. Jako pieszy chciałbym tej życzliwości od rowerzystów. Powiem wprost - bezpieczniej się czuję przy samochodach niż przy rowerzystach. Kierowcy jednak w dużo większym stopniu podporządkowują się przepisom prawa i normom społecznym niż rowerzyści.
Tak, najbardziej niewolników boli to, że inni" są bezkarni" :)
O co wam chodzi, mali, zawistni ludzie! Tłumów nie ma, mało tego! Nie widać ani jednej osoby pieszej! Siedzą tacy, nie mają co robić i myślą jak by tu dopieprzyć bliżniemu. No i wymyślił. Dopieprzyć rowerzyście. A nie można by tak podejść z odrobiną zyczliwosci? Życzyć fajnej i bezpiecznej wycieczki? Uśmiechnąć się? Zluzuj majty, mieszkanko i sama wsiądż na rower!
karać wszystkich za wszystko
I wice wersja...po co chodniki? Skoro ludzie chodzą po ścieżkach rowerowych. Ot co!
Czytelniczka ma racje, za tką jazdę nalezy karać rowerzystow. Szkoda natomiast, że czytelniczka nie raczyła zauważyć, ze bez porównania więcej pieszych chodzi po ścieżkach rowerowych niż rowerzystów jeździ po chodnikach. W takim przypadków również nie należy oszczędzać na wystawianiu mandatów.
straż miejska nie ma czasu bo wygodnie im stać na słowackiego tam sobie odpoczywają...
Najgorzej jest przejechać koło Manhatanu/Alibi/Albatrosu jak tam jakieś grajki grają, a tłum ludzi barykaduje całą ścieżkę rowerową.
Przecież na zdjęciu widać, że promenada jest pusta. Rowerzyści nikomu w ten sposób nie zagrażali... Jakis zawistny i złośliwy babsztyl... Mi też często rowerzyści jeżdżący po wąskim chodniku przeszkadzają, ale tam jest dużo miejsca a pieszych nie ma... Nie przesadzajmy już z tak głupimi donosami!
Burak bedzie burakiem cz w samochodzie /roweze lub pieszo
pusty deptak, o co własciwie chodzi! chyba brak pomysłu co zrobić z wolnym czasem !!
13:04 • 31.11.131.*** Ja widziałem. Pod samym kościołem Chryst, Króla - ale tam, uważam, najbardziej winny jest Urząd Miasta, bo kompletnie nie przeprowadził ścieżki w stronę Placu Wolności, mimo że jest tam trochę przestrzeni - jest to zaniedbanie od dawna, zadziwiające, bo ludzie mogą dojechać na ten plac od strony wschodniej, północnej, ale nie od pd-zach, od strony Grunwaldzkiej, mimo że obok są ruchliwe ścieżki. ---Widziałem też jak policja przychwyciła rowerzystę przejeżdżającego pasami dla pieszych vis a vis fotografa przy Konstytucji, widziałem jak parkujący k.Albakory radiowóz ruszył w stronę rowerzysty przejeżdż.przez pasy na Konstytucji. Od kogoś dowiedziałem się, że złapała go policja przy Wyspiańskiego, gdzie akurat szkodliwość tego przejazdu jest najmniejsza - jechał ktoś chodnikiem przy dawnych koszarach - to wielkie zaniedbanie Urzędu, że nie uruchomił np.kontrpasa wzdłuż 1-kierunkowego odcinka ul.Wyspiańskiego
Dziś ok.g.13 jechałem wzdłuż Żeromskiego ścieżką rowerową, dwa razy musiałem nagle naciskać hamulce, bo pani idąca z samochodu w ogóle nie była świadoma że jest na ścieżce rowerowej i stała na niej, a potem dzwoniłem, gdy żeńska częsć małżeństwa weszła na ścieżkę, gdy dziecko i mąż dreptali po chodniku. ---DO D*PY Z TAKĄ ŚCIEŻKĄ, SŁYSZYSZ, MICHALSKA??!! ----13:34:58] • [IP: 178.235.147.***] Stary, ty masz małe ambicje, można jeździć po koronach drzew i nawet - jeśliś jest kierowcą auta z taką fantazją jak wielu Polaków z prawami jazdy, podobno mających kiedyś naukę jazdy - to i parkować na nich z użyciem haka z tyłu samochodu i linki holującej.
Wieczny problem - albo chamscy piesi na ścieżce rowerowej chociaż obok jest chodnik, albo chamscy rowerzyści na chodnikach, chociaż obok są ścieżki. Koszmar 🙄
więcej kontroli straży miejskiej i policji oraz mandatów
Tak, w tym szczególnym okresie niektórzy zachowują się swawolnie.Myślę jednak, że wszyscy musimy przestrzegać przepisów ruchu drogowego, abyśmy wszyscy wszędzie byli bezpieczni.Prawo powinno być prawem!!Trzeba je szanować, aby żądać tego od innych.Wiadomo, jak to jest u nas Polaków.
Promenada? A w centrum miasta lepiej? Przecież przez przejścia dla pieszych i chodnik przy dużym kościele przewijają się dziennie tysiące pedałujacych baranów. Nikt tego, kurła, nie widzi? Gdzie są policyjne nieroby?
Czy ktos moze zrobic z tymi ludzmi porzadek, na promenadzie trzy razy mnie potroncono.rowerem gdy zwróciłem im uwagę to mnie jeszcze mnie obrazili koszmar
Mam pytanie do znawców tematu; czy na promenadzie na wydmach można jechać rowerem i elektryczną hulajnogą. Proszę o komentarz na ten temat.
To SĄ ANALFABECI, nie znają przepisów!
I tam potrzebna jest Policja na starej promenadzie robią to samo starsi ludzie nie mogą czuć się bezpieczni, poprostu arogancji, i za takie zachowanie należy się mandat!
Mieszkanka niech przepisy poczyta. Brak znaków zakazujących !
Nie widziałem nigdy aby radiowóz patrolujący miasto zatrzymał rowerzystę jadącego chodnikiem.
Kolizje to sie dopiero zacznà przy wyjsciach z plaż, gdzie krzyżuje siè zejscie ze ścieżką rowerową i rolkową. Będzie się działo.
Na sraczko... ścieżce rowerowej trzeba na wiosnę namalować białą farbą znaki, czyli schematyczny wizerunek roweru. Podobnie należałoby uporządkować ruch rowerów koło poczty, po placu Wolności, na Boh.Września, bo strach się przechadzać szczególnie z dzieckiem. Nie powinno być tam dopuszczone jeżdżenie rowerem w sezonie (wyjatek - jeździdełka dziecięce).
Rowerzyści uważają, że ponieważ nie musza mię żadnych dokumentów do prowadzenia rowerów, to ich nie obowiązują żadne prawa. Trzeba ich wyprowadzić z błędu. Swojego czasu w Sopocie wiedzieli jak to zrobić i poradzili sobie. Kosztowało to 500 zł od rowerzysty. Ślicznie zsadzali tyłki z rowerów i nie pyskowali.
Rzeczywiście wylewanie na siebie wiader pomyj rozwiąże problem zamiast go zaognić... ze względu na remont drogi kolo muszli i zamkniecie ścieżki rzeczywiście jeżdżę tym kawałkiem powoli z dłońmi na hamulcach... niestety w moim odczuciu pieszych na ścieżkach jest znacznie więcej ale nie wysyłam zdjęć ba nawet ryja nie drę zwalniam i omijam... trochę empatii każdej ze stron i nam wszystkim będzie się żyło lepiej... czym więcej Państwa i regulacji tym gorzej...
Tak jeżdżą Polacy zawsze łamią przepisy, jesteśmy często na promenadzie i widzimy , Niemiec jedzie prawidłowo przemilczeć to. ...
Rowerzyści rozjezdzaja pieszych na chodniku Tyle sie mowi i pisze o rowerzystach Chyba tylko mandaty pomogą albo pala
A co Ci to przeszkadza !! Niech sobie jeżdża , ja tez jeżdże sobie i fajnie
Po co mi mózg skoro mam rower.
Do gościa 18.06.2020, 10:39:34] • [IP: 83.23.231.**] mów za siebie
Gdyby policja tam była, byłyby mandaty i koniec jazdy po promenadzie. Nie ma policji to jeżdżą. Proste. Piesi, szczególnie turyści upodobali sobie za to ścieżki rowerowe.
a poco nie uzywac muzgu?nikogo nie ma to co komu przeszkadzaja rowerzysci i jescze ze skarga lata?
Kobieto, akurat w tej sytuacji nie ma kolizji rowerzystów z pieszymi. Pieszych zabrakło? I dlatego jadą sobie cykliści. Kobieta zaistniała, podobnie jak dzwoniący do Szkła Kontaktowego z pozdrowieniami do siedzacącego obok męża:)
i co takiego się stało jak pusta promenada
Czas zrobic porządek i ustawić znaki. Rowery to mało nawet samochody też też się pojawiają . Trzeba używać mózgu ale jak się to nie ma. ...Może trochę mandatów to szybko się nauczą.
Helmutom w tym mieście wszystko wolno 🤣🤣
Udlaw sie p...m ktorego i tak pewniebnie widzialas od lat i dlatego marudzisz
Ale zgodnie z przepisami można jeździć rowerem po chodniku. Pierwszeństwo ma pieszy. Chyba że jest znak tylko dla pieszych!
Turystom wszystko wolno.
Wszysycy sie zmieścimy. Jestem pieszym, ale rowerzyści mi nie przeszkadzają na szerokiej promenadzie.
Bo rowerzysta to jest taki typ człowieka który nie ma mózgu
To że ścieżki rowerowe są źle wyznaczone nie uprawnia rowerzystów do jeżdżenia po chodniku, a promenada to chodnik a nie ulica!! Nie potrzeba żadnych dodatkowych znaków. Rower to pojazd i rowerzysta może jeździć tylko ulicami i po ścieżkach rowerowych. Wyjątkiem są dzieci do lat 10 i ich 1 opiekun.
Daj żyć kobieto... Faktycznie problem... Nudzi ci się to sprzątać lasy zacznij tam to się sceny dzieją...🤦♀️🤦
205;♀️
Postawić znaki
Żyjemy w kraju gdzie piesi chodzą po ścieżkach rowerowych a rowerzyści jeżdżą po chodnikach i kto im co zrobi ?
Są trzy rodzaje przyczyn łamania przepisów przez rowerzystów (częściowo też przez kierowców aut): 1.wynikające z przypadłości wieku (młodzi szarżują, starsi popełniają błędy), 2.wynikające z głupoty i ignorancji (kiedyś dogoniłem kierowce samochodu i zapytałem, czy wie, w jakiej odległości mija się rowerzystę, nie wiedział, a minął mnie o 30 cm), 3.wynikające z powodów zawinionych przez innych (np.zbyt szybka jazda aut wygania rowerzystów na chodniki) i... przez urzędników. I z tym ostatnim raczej mamy do czynienia. Scieżka wzdłuż Żeromskiego jest ustawicznie blokowana przez pieszych, którymi są najczęściej zamiejscowi, a więc nawet nie wiedzą, że ten pas w kolorze s..aczkowatym, niewiele się różniącym od chodnika to ścież. rowerowa - tym bardziej, że sąsiedztwo chodnika, gdzie ludzie chodzą" rodzinnie", szeroko, z biegajacymi w bok dziećmi, to GŁUPOTA. Niemcy na długości ok. 8 km potrafili zmieścić przy promenadzie ścieżkę rowerową (odbiega ona od niej rzadko kiedy)- też bywa blokowana, ale sporadycznie.
Ale tam nie ma znaków zabraniających jeżdżenie rowerem!!
daj kurze grzędę, a ona: wyżej siędę. To powiedzenie pasuje jak ulał. Problem nie nowy, ale dopóki służby nie zaczną reagować ostro, będzie coraz gorzej.
Jest miejsca dla wszystkich. Przestań się czepiać kobieto.
A spostrzegawcza mieszkanka nie zauważyła, że ścieżka rowerowa jest częściowo zamknięta... Rzeczywiście na zdjęciu widać dzikie tłumy spacerowiczów, których bezpieczeństwo jest bezsprzecznie zagrożone.
Brakuje wyjazdu ze ścieżki zdrowia rowerowej za muszla i połączenie do istniejącej za fontanna
na granicy jest to samo pełno znaków z zakazem jazdy rowerem po ulicy i co robią stare dziady? Jadą ulicą i to czasem nawet środkiem a po zwróceniu uwagi rzucają się do gardła mimo że nie mają racji bo nowa ścieżka jest zaraz po drugiej stronie ulicy i nikt tego i tak nie kontroluje...
To przestańcie chodzić po ścieżkach rowerowych...
A pieszy chodzi całą szerokością chodnika i ścieżki rowerowej. Niech każdy poprawę zacznie od siebie.
Wstydź się czytelniczko/sygnalistko.