Na spotkanie z Adamem Mazgułą Pułkownikiem Wojska Polskiego za czasów ministera Macierewicza. Pułkownik napisał dwie książki "Poczucie Odpowiedzialności".
Wolne Sądy
Wolna Prokuratura
fot. Organizator
Zapraszamy w dniu 13.06.2020 r. o godz. 16.00 w kawiarni "Sonata" Świnoujście ul. Marynarzy 7- wejście od Placu Wolności.
Na spotkanie z Adamem Mazgułą Pułkownikiem Wojska Polskiego za czasów ministera Macierewicza. Pułkownik napisał dwie książki "Poczucie Odpowiedzialności".
Wolne Sądy
Wolna Prokuratura
Jak można iść na spotkanie z takim typem ?
11:04 nie widze w tamtym wpisie, by nazwal palantem tamtego pulkownika, pisze że to poziom rozmowy z palantem, że równie dobrze z kijem od palanta moglby rozmawiac o stanie wojennym.
Wysyp troli, wystarczy spojrzeć na IP komentujących, wiecej nie warto czytać, szkoda czasu
Tam trzeba wjechać z buta w drzwi i wytarmosić komusze towarzystwo za kudły.
Lepiej tu nie przyjeżdzaj bos juz nie potrzebny, dość waszego komuszego rzadzenia Tacy jak wy przy biurkach to NIC NIE WIECIOE O ŻYCIU NORMALNYCH LUDZI , MUSIAL BYŚ DOSTAC OSTRE PALOWANIE JAK ZA WASZYCH CZASOW SIE DZIALO TO BYŚ POCZUŁ DO WIDZENIA
8:33...123.** Ty naprawdę nie znasz historii Morawieckich i współpracy J.i L.Kaczyńskich z KOR oraz odmówienia przez J.Kaczyńskiego podpisania zobowiązania się do donoszenia na kolegów z opozycji? Właśnie w internecie można to łatwo znaleźć, łącznie z fotokopią odmowy donoszenia. Czy ty rżniesz głupa, czy żartujesz?!
23:53:45] • [IP: 109.243.245.*** Przecież zdajesz sobie sprawę, że twój komentarz w ustach" przeciwników politycznych" mógłby brzmieć identycznie. Palancie - czy to właściwe słowo w rozmowie?
komuch ludowy mazguła, to ten który kulturalnie pałował solidarnościowców a teraz sympatyk totalnych
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ale się zmieniło ho-ho, ruscy wyszli za to"przyjaciele" ży-do amerykanie walą do nas drzwiami i oknami. TU można kraść spokojnie, jeszcze podziękują. A stan wojenny? no cóż zło konieczne, paru wpierdziel, paru do piachu, nic się nie zmieniło. A nawet lepiej od Gebelsa...
A dzisiejszy rząd?W kłamstwach i demagogi już przebili tamte czasy. Historia pisana na nowo ze stekiem bzdur dla niepiśmiennych.morawiecki był działaczem w Solidarności?Z kaczyńskiego bohatera robią?Metody jak za najlepszych czasów komuny tylko że dzisiaj mamy więcej żróde łinformacji a miomo wszystko częśc społeczeństwa wierzy w brednie dzisiejszej komuny.Najgorze że kościół też świadomie bierze udział w tej szopce.
dziwne zjawisko w tej dyskusji, sami oburzeni na sprawdzonego towarzysza, a jak przychodzi do wyborów to w ZSW najwięcej głosów dostaje komuna.
Czy to Joanna zaprosiła czerwonego ?
Ja tam niechodzę, SONATA zawsze pachniała komuną od kiedy PO dopchała się do władzy. Innych ludzi nie zapraszają. Wojskowy nawet w rezerwie powinien służyć a nie epatować poglądami lewackimi.
Nigdy więcej do Sonaty!
Co takiego jest w tej kobiecie z ustami jak głośnik, że nawet jak podaje tekst do upublicznienia, napisany" drukiem" komputerowym, to od razu widać jej rękę - źle postawiony myślnik, niepotrzebne wielkie litery w pisowni pewnych rzeczowników, literówka. Zawsze jak coś publikuje, jest kilka błędów w 2-4 zdaniach. Jak ona to robi? I na cholerę ludzie bez wykształcenia tak absorbują naszą uwagę, robiąc głupie rzeczy, czasem podłe? Np. wiece atakujace święte sprawy jak ochrona życia dzieci w łonach matek lub bezpieczeństwo Polski (sprawa małżeństwa Kramków i ich powiązań z rosyjskimi firmami)
Przecież to jest poziom rozmowy z palantem. Przecież z kijem do wspomnianej gry mogę porozmawiać o stanie wojennym na tym samym poziomie. Jak można, do cholery, publicznie bredzić o stanie wojennym, że był kulturalny?! Jak można tak mówić wobec obfitości filmów, książek, danych o cierpieniach ludzi sumienia, którzy nie chcieli zamienić się w szarą masę, bo czuli, że nigdy by nie spojrzeli sobie w lustrze w oczy, i szli ryzykujac utratą pracy, zdrowia a nawet życia. Sam się znalazłem w takiej sytuacji, gdy trzeba było, będąc zaledwie nastolatkiem, decydować, czy iść na manifestację, czy nie, a że tam będzie ZOMO to było pewne, plus inwigilacja przez ubecję (było to w wielkim mieście w zachodniej części Polski, nie w Szczecinie - wszystko było tam bardziej intensywne niż w skamieniałym, czerwonym Ś-ciu). Od roku odwiedzam czasem kawiarnie, ktoś mnie do tego przyuczył, ale NIGDY nie pojawię się w Sonacie. W miejscu wymiocin ludzkiego mózgu nie można pić spokojnie kawy.
Ludzie przestańcie na siebie dyszeć. Pójdą ci co chcą a komu nie pasuje nie pójdzie. Na tym polega demokracja. Sonata jest ok i wszystkich przyjmie. Nie szufladkujcie, bo kiedyś ktoś Was może tak samo potraktować. Życzę optymizmu dla nas wszystkich w ojczyźnie miejsca wystarczy.
22:37:51] • [IP: 176.221.113.**] Na podstawie wpisów tych którzy już nie odwiedzą Sonaty, można wnioskować o tłumach szturmujących tę kawiarnię przed wizytą gościa. Zapomniałeś dopisać, że kawa w Świnoujściu jest za droga, a jeszcze nie ma programu kawa+. A wszystko to przez PRL który budowałeś w znoju.
Komuna go wyrwała z PGRu, nauczyli jeść sztućcami i kombajnistę ubrali w mundur oficera. Niestety burak pozostał burakiem.
bolszewicki zjazd
Sonata przyjmuje wszystkich zdrajców i komuchów. Nigdy już tam nie pójdę. Mazguła precz ze Świnoujścia. Nie chcemy tu takich czerwonych pajaców.
A JA TAM POJDE ALE Z TORBA JAJ
, , No były tam jakieś ścieżki zdrowia, ,. Jak wam nie wstyd takie coś tam zapraszać
TOWARZYSZ NIEZGULA S ZUKA U NAS GUZA ZA TE DWA TYSIACE NIE MOZE PRZECIEZ PRZEZYC WSTYD KOGOS TAKIEGQ GOSCIC