Kolejki do rejestracji samochodów w wydziale komunikacji były przed świnoujskim Urzędem Miasta zawsze. Powodem jest przestarzały system organizacji pracy i niewyremontowane pomieszczenia do przyjmowania petentów. W czasie pandemii wprowadzono jeszcze numerki. W piątek, wielu mieszkańców poczuło się, że wycięto im kolejny numer. Na drzwiach magistratu zawisła kartka, że limit numerków się skończył. Tego samego dnia obok tej informacji zawisła druga kartka - z cytatem z… Biblii.
Pomysłodawca cytuje psalm Dawidowy ze Starego Testamentu, poświęcony refleksji nad „losem złych i dobrych.” „Nie unoś się gniewem z powodu złoczyńców – czytali na drzwiach Urzędu Miasta petenci – ani nie zazdrość niesprawiedliwym, bo znikną tak prędko jak trawa i zwiędną jak świeża zieleń.”
Czy przypomnienie o przemijalności ludzi i rzeczy uspokoiło mieszkańców, którzy przyszli załatwić sprawę w wydziale komunikacji, a dowiedzieli się, że nie ma już dla nich numerków? Nie wiadomo. Czekamy na refleksje naszych Czytelników.
Dla tych, dla których liczy się jednak tu i teraz, postanowiliśmy jednak zapytać magistrat, co się dzieje z tymi numerkami.
Wydział Komunikacji Miejskiej realizuje zadania związane z rejestracją pojazdów w ramach obsługi bezpośredniej jednak z obowiązkiem zachowania reżimów sanitarnych - odpowiada Joanna Ścigała, główny specjalista z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych ze świnoujskiego Urzędu Miasta. - Wiąże się to z ograniczeniem ilości osób jednocześnie obecnych w pomieszczeniach do tego przeznaczonych. Ograniczenia kontaktów bezpośrednich spowodowały konieczność wprowadzenia systemu kolejkowego poprzez wyznaczenie daty i godziny zgłoszenia osobistego w wydziale. Wprowadzono rejestrację telefoniczną (w wyjątkowych sytuacjach osobistą) na kolejne dni robocze danego tygodnia.
A co z tymi, którzy numerków nie dostali i muszą się zadowolić przeczytaniem psalmu na drzwiach?
- Osoby, które z powodu braku miejsc nie otrzymały numeru zgłoszenia mogą dokumenty włożyć do koperty i pozostawić w pojemnikach korespondencyjnych celem załatwienia pożądanej sprawy – informuje Joanna Ścigała. – Pracownik dokonujący rejestracji tak przekazanych dokumentów zaprosi w drodze telefonicznej petenta po odbiór tablic. Z uwagi na dużą ilość spraw trwa to od kilku do kilkunastu dni. Niestety trzeba przyznać, iż bardzo często interesanci pozostawiają do załatwienia swoje sprawy na ostatnią chwilę tj. w ostatnim dniu upływu terminu (maksymalny czas na realizacje to 30 dni). Towarzyszą temu niezadowolenie, iż nie mogą być obsłużeni od ręki. Zdarza się również, iż bardzo mocno akcentowana potrzeba szybkiej rejestracji pojazdu po jej dokonaniu na podstawie przekazanych dokumentów nie jest przez interesanta odbierana i zalega kilka dni.
Magistrat przypomina, że w niedługim okresie powinny poprawić się warunki lokalowe wydziału (ukończona jest koncepcja prac remontowych i aranżacja pozyskanych pomieszczeń na zwiększenie obsady pracowniczej), bowiem za moment ekipa budowlana przystępuje do robót remontowych.
- Trwają prace związane z zakupem rejestratora kolejkowego oraz wyposażenia wnętrz – dodaje przedstawicielka magistratu. - Prosimy naszych interesantów o wyrozumiałość i przepraszamy za uciążliwości.
Piątek, 17 maja 2024r.
•
Dziś imieniny:
Paschalisa, Sławomira, Weroniki.
- Mieszkańcy przyszli obejrzeć uroczyste...
- ślubowanie Joanny Agatowskiej na urząd Prezydenta Miasta Świnoujście
- Zderzenie samochodów w centrum miasta: Scena jak z Hollywood. Zobacz film!
- Kolejny pożar na działkach
- Niezwykły zwrot wydarzeń: Pszczoły „Okupują” samochód na osiedlowym parkingu
- Okiem Ryfczyńskiego
- Dawid Krystek II Wicewojewoda Zachodniopomorski z Joanną Agatowską Prezydent Świnoujścia
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Nie zarejestrowali auta. Na pociechę - na drzwiach urzędu - mogą sobie przeczytać psalm
To z Biblii - czytajcie
zwolnić wsxystkich nierobów
O problemie w wydziale komunikacji od lat wiedzą nasi urzędnicy i decyzyjne osoby ale j oni swoje sprawy załatwiają chyba nie stojąc w kolejkach to nie widzą problemu jaką drogę przez mękę mają inne osoby
15:33 On (ten 123.**) sam sobie płaci... tym postem, bo szczytuje, gdy kogoś anonimowo sponiewiera.
Mądre słowa. Z czego to?
Nowobogaccy chcieli by numerki można dostać na następne dni i dalej narzekają. Auta sobie kupili ale rozumu nie kupią. Z braku rozumu sami nie wiedzą czego chcą.
To jest jakiś ŻART!!
No tragedia jakaś. Czy nikt nie jest odpowiedzialny za te cyrki które się dzieją w UM?
Wg mnie to sam czytelnik, który wysłał zdjęcie, zawiesił ten tekst psalmu. I bardzo dobrze, bardzo to dowcipne i chyba najbardziej taktowna forma zwrócenia uwagi na problem - nie znieważająca urzędników, ale wskazująca na dolegliwość i absurd sytuacji petentów.
Gdzie te czasy, co 1 Pani Elly ogarniała wszystkich interesantów 🥺, tęsknimy za Panią...
Ktoś odpowiada za organizację pracy w tym urzędzie.Takiego cyrku niema w żadnym mieście (no chyba że w Warszawie).
Ale ludzie to hipokryci. Płakali, że nie ma kasy, a teraz każdy furę kupił.
Najprostszym sposobem na rozładowanie emocji i całej sytuacji jest zorganizowanie osoby, która odbieralaby telelefon organizując listę dla petentów.Jesli zainteresowane osoby otrzymałby termin za dwa-trzy dni, nikt nie musiałby wstawać o 6 rano i spierać się ze Strażą Miejską.Duzo prostrze i tańsze niz postawienie dwóch ławek przed urzędem.Tak zrobiły inne miasta, problem nie dotyczy tylko Świnoujścia.
123 - kto ci płaci za hejt na urzędników trolu?
O remoncie wydziału komunikacji słyszę od kilku lat. Panie Prezydencie kiedy tam będzie remont i minimum 3 okienka do rejestracji?
To nie jest urząd komunikacji to kpina, wychodzisz dostajesz karteczkę zapłać, zapiera...do kasy i znowu kolejka i tak do osrania biegasz jak debil bo te z komunikacji liczyć nie potrafią albo ktoś im nie ufa, urząd tłuków
Dobrze że czytelnik z Koranem nie wyjechał i pasem szahida :-)
Hahahaha dobry pomysł!! A ten cały urząd miasta to jedna wielka tragedia
Bo tylko ogarniala to P Barsky, zawsze tam jest ful pracy.panie są bardzo miłe ale niestety przydałoby się ich tam więcej.w pozostałych działach siedza kawę piją a te nie mogą nawet do rolety wyjść.
10:49:18] • [IP: 176.221.113.** Pewnie nigdy nie miałeś samochodu, albo to już chyba nie te lata.
Stwórzcie normalne warunki tym kobietom które tam pracują, wydział który najwięcej pracuje i przyjmuje dziennie tylu kompetenów warunki jak 40 lat temu. Paniusie w głównym budynku " zajeb...e" robotą siedzą piją kawki i pazurki piłują i nie daj Bóg ktoś wejdzie i coś by chciał to z wielką łaską odpowie. Pani " naczelnik" to Ty jesteś odpowiedzialna za swoich pracowników i w jak urągających warunkach muszą pracować. Weź się kobieto do roboty i wykaż się w końcu!
Prezydent Miasta kieyś był kierownikiem Wydziału Komunikacji niech siedzie za biurko i pomoze pracownikom biura
Brawo dla Pani Naczelnik! I tym oto sposobem awantury z pod drzwi wydziału przeniosły się do portalu! Szacunek!
Współczuję Paniom z Wydziału Komunikacji, klienci wkurzeni i burczący. A co te Panie mogą zrobić, skoro takie wymogi. One tylko obrywają. Tu trzeba winić UM - powinien uruchomić więcej stanowisk obsługi w innych pomieszczeniechi tyle w temacie.
..skoro pułap to urzędnicy do domu...I po kłopocie.. Ale bez wynagrodzenia