Zbliżają się wybory. Pogrzebałem w moich archiwach i oto, jakie fotograficzne "kwiatki" dla Was znalazłem. Dawniej nie było wyborów prezydenta. Był I sekretarz partii PZPR, jedynej słusznej partii podporządkowanej Związkowi Radzieckiemu.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Dawniej nie było wyborów prezydenta, był I sekretarz partii PZPR, jedynej słusznej partii podporządkowanej Związkowi Radzieckiemu. Szczytem osiągnięć powojennym Polski było 25 -lecie PRL-u i V zjazd PZPR.
Zbliżają się wybory. Pogrzebałem w moich archiwach i oto, jakie fotograficzne "kwiatki" dla Was znalazłem. Dawniej nie było wyborów prezydenta. Był I sekretarz partii PZPR, jedynej słusznej partii podporządkowanej Związkowi Radzieckiemu.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Działało też coś takiego jak Front Jedności Narodu. FJN był zaangażowany w wybory do Sejmu i rad narodowych poprzez monopol na zgłaszanie kandydatów. Do ilustracji tego tematu pokażę Wam kilka zdjęć z okresu 25-lecia PRL-u.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
W Internecie możecie przeczytać, że Front Jedności Narodu (FJN) to instytucja społeczno-polityczna podporządkowana PZPR i realizująca jej cele polityczne. FJN powstał w 1952 r. Obejmował takie partie jak PZPR, ZSL i SD, a oprócz tego związki zawodowe i inne organizacje społeczne. FJN zakończył swój żywot w 1983 r. Jego kontynuacją był PRON. Podstawowym hasłem dawnych wyborów było namawianie wyborców by wrzucać listy bez skreśleń, wtedy z automatu pierwsze osoby wygrywały wybory, a kolejność na listach ustalano wcześniej. Dzisiaj jeżeli nie będzie "X" w odpowiedniej kratce, a lista będzie czysta, to głos nie jest ważny. To była demokracja.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Nie będę się rozpisywał, ponieważ temat jest tak rozległy i różnie przedstawiany. Liczę na to, że nasi Czytelnicy w komentarzach opowiedzą, jak zapamiętali te czasy i jak je teraz widzą.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
Czy to, co było wtedy, tak bardzo się różni od współczesnych wyborów ''prezydętów'' różnego szczebla? Chyba tym, że teraz nie dowożą.
było- mineło-a teraz to samo w 2020 r.
Dawni koledzy żmura...Fuuuuuuuu
Sytuacja jest podobna elektorat obecnej władzy został kupiony za 500 700 cz jakąś tam 13-tke i jak za tamtych czasów wierzą w niespełnione obietnice. 65 plus i pasjonaci TVP info będą głosować ja my Polacy kiedyś za czasu PZPR-u. Chołota i gorszy sort mam nadzieje bez wyjątku pójdzie i odda głosy na przyszłego nowego prezydenta który wygra wybory
komuno wróć! lepsze to niż przymusowe" wyszczepianie" z przyzwoleniem socjalistów z PIS
Ladne polskie dziewczyny PRL-u.
Komuniści byli super, to że wymordowali elitę narodu i gnębili zawsze każdego normalnego człowieka to nic takiego. Bez tego wszystkiego nie było by Wybitnych osobistości o zdrowych zasadach jak tow. Żmurkiewicz i tow. Sensej. Nie wspominajac juz o tow. Kwaśniewskim, czy Bolku. Dzieki temu też obecnie panujaca wladza wie jak postępować z Narodem.
A tow. Tomasz, to kim, jak nie prezydentem II RP był ?
Na wybory głosować przychodziło (lub dowożono) ok 99, 7 %. Jedynie słuszna partia otrzymywała (w porywach) ok. 101.2 % głosów. Takie mieli zaufanie w społeczeństwie.
Jak dobrze się żyło za króla komunizmu"LEONIDA'...Była jedna partia słuszna...Teraz też jedna partia słuszna, a wodzem jej jest"JAROSŁAW Z KOtami", co kotów ma parkę i w kocięcej sierści ma swą marynarkę...Oraz w skarpetkach ma dziury, co krajowi daje obraz ponury...🍅🍓🍒
Muszlę ogrodzili, zasłonili. Jakiś wafel Gumola się na terenie Muszli uwłaszcza.