Pojazd dokładnie zatarasował chodnik, uniemożliwiając pieszym przejście. Popis parkowania kierowcy-aroganta można było obejrzeć na ulicy Mazowieckiej.
fot. Czytelnik
Kierowca, który postawił swój samochód niemal symetrycznie na chodniku, musi być pozbawionym wyobraźni egoistą.
Pojazd dokładnie zatarasował chodnik, uniemożliwiając pieszym przejście. Popis parkowania kierowcy-aroganta można było obejrzeć na ulicy Mazowieckiej.
źródło: www.iswinoujscie.pl
W Warszawce grasuje podobno chory podpalacz samochodow, a na Mazowieckiej z pewnością chory blokowacz chodników. To pewne!
Tu nie chodzi o to, czy sie tlumy przelewaja, itd.Tu chodzi o zasade.Albo jest panstwo prawa, albo bezcholowie.To tyle o teorii.Bo tak naprawde jestesmy we wszystkim 100 lat za --no za kim chcecie--kiedys robili balagan Niemcy, parkowali zle Niemcy.Juz wiecej nie bede wyliczal.Najgorsze jest to, ze niestety to sie nigdy nie zmieni.Kak sie na niektorych patrzy.czyta te wypociny, to ma sie wrazenie, ze zostali stworzeni na probe
Na Markiewicza jest takich wielu zwłaszcza od strony Szkolnej. To przejaw arogancji, prostactwa. Mając
Markiewicza to jedno wielkie nieporozumienie.Miasto tym burakom z szeregowców wyremontowało chodniki, zjazdy do garaży oraz kanalizację deszczową i gównianą.Traktują temat do osi jezdni-to moje.Zastanawia mnie czy partycypowali w kosztach remontu tej ulicy.Skoro to ich?Faktycznie, zastawiają chodniki rzęchami że ciężko przejść, a co tu mówić, matka z dzieckiem i wózkiem. Bo podatek od nieruchomości z garażem jest za drogi? Bardzo prostym rozwiązanie jest postawić znaki zakazujące parkowania na jezdni i chodniku z wyłączeniem zatok postojowych, na całej ulicy Markiewicza, oraz co godzinę patrol Policji lub S.M. i kasowanie oraz wywożenie rzęchów na parkingi tzw policyjne.
ZABEZPIECZYŁ PŁYTKI CHODNIKOWE PRZED KRADZIEŻĄ LUB DZIURĘ W CHODNIKU. PEWNO POD KOŚCIOŁEM PARKOMAT ZAMONTOWALI.
raczej brak kultury
Do : Gość • Środa [20.05.2020, 15:58:50] • [IP: 83.11.166.***]...Wcale nie musisz Waść pisać do pana Sławka, można napisać do Torunia do Ojca naszego Tadeusza...A jak i to nie pasuje to można też pisać i wysyłać skargi na Berdyczów, a skutki zawsze są takie same, czyli żadne...Dobrą nauczką jest też położenie pod koła jeżyków (trójkątne 3 kolce) które uczą rozumu...😝
Tu wszyscy oburzeni, a nikt z komentujących tam nie mieszka.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zawsze mowie, precz z blachosmrodami!
może kierowcy coś się stało?? wszyscy jesteście idealni ??
Brak wyobraźni daje miejsce do parkowania. Czysty zysk.
ale tam tłumy walą po tym chodnikuuu
Mam zdjęcie zaparkowanej w taki sam sposób Skody na ul. Markiewicza. Przejście z wózkiem musiałam odbyć ulicą.
wiem gdzie parkuje ten swoj wozek
Ktoś nie wie co to znaczy symetrycznie...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Mazowiecka, Wielkopolska, Markiewicza. Wszędzie oblepione samochodami, bo leniom z domków nie chce się parkować na podjazdach. Policja ma to w pompie. Problem stary jak świat. Nic się z tym nie da zrobić.
Ktoś tu napomyka o śladach gwoździ na takich autach. Subtelniejsza technika karania takich kierowców - wobec bierności służb, ich właściwie niewidoczności poza wybranymi miejscami - to przeciśnięcie się obok samochodu, mając na ramieniu torbę, plecak z jakimś, och, co za pech, rysującym elementem metalowym - no akurat wystawał...! Przypuszczalny dialog władzy z Zorro-egzekutorem: **Pan się nazywa Zorrowski? *Tak...**Monitoring pokazał, że przechodził pan obok tego porysowanego samochodu! *Panie władzo, przepraszam, że przechodziłem chodnikiem, a nie prawem nakazaną dla pieszych jezdnią! {nagłe zamilknięcie policjanta} Może pan przesłąć wyrazy ubolewania do kierowcy? A może nie, ja je skieruję przez... mojego ADWOKATA... {policjant schował gdzieś notatnik, patrzy na zegarek:} **Aaaa, takie nieprzyjemne są sprawy w tym naszym mieście... te wąskie chodniki, cholera... No to do widzenia, zgłosimy sprawę do Wydziału Inżynierii, może zbudują zatoczki.
Ja nie wierzę ani w Policję, ani w Straż Miejską. Na Odrzańskiej stoją samochody na ścieżce rowerowej, przejeżdża Policja i nie zwracają uwagi. Nieraz nie można przejechać rowerem tak jest ciasno! Dlatego trzeba pisać o wszystkim tu do Pana Sławka, no bo gdzie?
Ciekawe czy ktoś z mieszkańców ul. Mazowieckiej jest niezadowolony. Mam wrażenie, że kierowca myśli o wygodzie sąsiadów.
Najmocniej Przepraszam wszystkie zgromadzone ryje za zaistniałą sytuację. Mam głęboką nadzieję, ze nic nikomu sie nie stalo. Pozdrawiam Mateo
A gdzie straż miejska, Policja, lawete i po kłopocie tak jak to jest w innych krajach.
To jest analfabeta lub ignorant, nie ważne czy to jest chodnik dla pieszych, to on jest PANEM i WŁADCOM, jeśli nie otrzyma mandatu, to znaczy, ze kodeks drogowy nie jest znany nikomu.
Jak stoi pod swoim domem, myśli, że jest OK...