Pumptrack cieszy się dużą popularnością i bardzo dobrze. Po to przecież powstał, aby dzieci, młodzież i dorośli z niego korzystali. Niestety, wielu (szczególnie dzieci) jeździ bez kasku na głowie, który chroni w razie upadku.
Obowiązek używania certyfikowanego kasku ochronnego, kompletu ochraniaczy oraz rowerowych rękawic ochronnych przez cały czas jazdy i przebywania na terenie pumptracku jest jednym z punktów Regulaminu Placu Zabaw Pumptrack.
Tablica z regulaminem znajduje się na terenie pumptracku i trzeba go przestrzegać.
Chodzi w końcu o zdrowie naszych dzieci i wszystkich, którzy korzystają z pumptracku.
BIK Urząd Miasta Świnoujście
Jeszcze komin kotlowni powinien byc wykorzystany.
Pieprzyć ten pumptrack. Są lepsze miejsca do pojeżdżenia bez głupich regulaminów i pokracznych bachorów po lobotomii. Niech się" Betoniara" z" Gumobetonem" kulają po tym swoim cudeńku.
"Gość • Czwartek [21.05.2020, 00:48:46] • [IP: 176.221.122.***] Niedorozwju 20.05.2020, 18:25:03IP: 176.221.122.**] jest tablica z regulaminem amebo." Ty, rozwinięty, z głodu zjadasz te litery czy tylko chamstwo cię zaślepia?
Na cały obiekt" Orlik" może być 12 osób! A tutaj 50 i bez masek w dodatku WTF?
Niestety ale powinien ktoś być kto pilnuje ile dzieci tam jest np 10 osób na cały pumptrack bo ilość dzieci jest duzo za duża i robi się to niebezpieczne
Budowa pumptracku to nieduży koszt w porównaniu do innych inwestycji miejskich, które nie zawsze służą mieszkańcom, ale turystom. Mam nadzieję, że miasto zauważy potrzeby starszych dzieci i młodzieży, dzięki czemu powstanie więcej tego rodzaju miejsc, czy miejsc dla rolkarzy. To przy samym urzędzie aż prosi się o interwencję.
Jeden pumptruck a spraw kilka. Pierwsza to koronawirus. Mamy zakaz zgromadzeń, obowiązek chodzenia w maskach zakrywających nos i usta, do tego zamknięte szkoły. I NIE WAŻNE CZY CI SIĘ TO MAMUSIU PODOBA CZY NIE.Jest prawo trzeba go przestrzegać.Dlaczego nie reagują odpowiednie służby? Brak odpowiedzi.Pytanie drugie- kto i dlaczego zlokalizował taką inwestycję w miejscu które w/g wielu, nie tylko nie nadaje się do tego ale wręcz utrudnia życie innym ludziom. I znów - nie jestem przeciwny miejscom zabaw- ale czy muszą one powstawać w miejscach w których będą przeszkadzały innym? To, że teren jest zbyt mały do potrzeb takiego skate parku już nie wspomnę. Czyli co mamy? plac zabaw który zamiast być miejscem rozrywki, mamy nie przygotowaną inwestycję która rodzi kłótnie i problemy.a odnosząc się do wpisu mamusi" zapomniał wół jak cielęciem był" otóż nie nie zapomniał ale nigdy ani ten wół ani jego dzieci nie darły się jak zarzynane prosięta, a przestrzeganie prawa jest obowiązkiem a nie" chciejstwem"
Czyli, to gówno nie będzie nigdy używane, bo żadnego z tych dzieci nie stać na atestowany sprzęt ochronny. Ciekawe, kto te certyfikaty będzie sprawdzał Michalska spec od wszystkiego, czy jej przydupasy po zaocznej szkole wieczorowej?
Jaka wladza taki pantalonetrack.
Wszystko ok, ale zwykły kask nie pomoże jak przewrócisz się na twarz, zedrzesz skórę czy połamiesz lub powybijasz sobie zęby, bo jakiś inny dzieciak wjedzie w ciebie. A druga sprawa to dlaczego PLAC ZABAW o nazwie PUMPTRACK jest otwarty dla wszystkich, a pozostałe place zabaw nie są?
A ja uważam że lepszym rozwiązaniem byłoby miejsce po piekarni na grunwaldzkiej. Dalej od ulicy, zdecydowanie dużo, dużo większy plac. To obecne miejsce jest zdecydowanie za małe, dzieciaki wjeżdżają jeden na drugiego. Pomysł dobry by coś takiego powstało, ale nie w tym miejscu i nie na tak małym obszarze.
ma wzięcie...:)
Co to za nazwa ? PUMPTRACK, nie ma na to nazwy w naszym ojczystym języku ?
Ten pumptrack to strzał w dziesiątkę. Przydałoby się jeszcze kilka takich w mieście, również po drugiej stronie kanału bo jak widać zapotrzebowanie jest ogromne.
Najgorsze miejsce z możliwych...pomysł dobry ale nie w tym miejscu!Spaliny, dym z kominów elektrociepłowni i nie tylko.Miejsce, pewnie wybrał ktoś, kto nie ma dzieci.Jest dużo miejsca w Parku Zdrojowym, np.koło Policji.Cicho, świeże powietrze a i dzieci, nie miały by daleko...
TAKIEGO SYFU JAK CO RANO NIGDZIE NIE WIDZIAŁEM...
Ktoś kto wymyślił tą lokalizację jest po prostu idiotą. Dużo ludzi stoi na chodniku a dzieciaki przeciskają sie jedno po drugim. Czy miasta nie stać żeby ten pumptrack był trzy razy większy i zbudowany np. w parku zdrojowym który jest akurat teraz remontowany? takie to świnoujskie bylejactwo.
Łeb nie jest z betonu, " "drogie""" dzieci...
Powiem tak.policjant tez czlowiek a reszte dopowiedzcie sobie sami.
Jeżeli to „płac zabaw” to dlaczego jest OTWARTY?
Niedorozwju 20.05.2020, 18:25:03IP: 176.221.122.**] jest tablica z regulaminem amebo.
Madre te dzieci, maja zalozone maski dla wzajemnego bezpieczenstwa.Brawo.
W pierwszych dniach po otwarciu torów na miejscu obecny powinien być instruktor. Brak znajomości zasad w zabawie, zagęszczenie uczestników jest niebezpieczne. Rodzice na ławkach a nie na krawędzi toru.
A co z zakazem zgromadzeń? Nie dotyczy Świnoujścia?
TYLKO W KASKU NA TAKIE HOBBY.
Po jaką cholerę szkoły zamknięte? . .. !!
Mamusie i tatusiowie odpowiadają za swoje pociechy. Taka prawda!
123*no żyjesz Ale liczne upadki sprawiły, że rozum masz podobny do pierwotniaka
Gość • Środa [20.05.2020, 18:42:46] • [IP: 176.221.123.**] no przecież niedawno dziewczyna z Odrowców weszła na drzewo to niestety źle to się skończyło. Ogólnie nic co zwiększa bezpieczeństwo nie jest złe, byle bez nadmiernej przesady.
Ale te bachory to teraz nieudaczne, jak ich głupie mamusie i pantofle tatusie.
codziennie widzę olbrzymie zainteresowanie tym miejscem przez dzieciaki. Do władz miasta jeden pumptrac to za mało. Myślcie włodarze trzeba było inwestycję wykonać jednocześnie w kilku miejscach miasta. Głowa nie boli od myślenia. Gorąco pozdrawiam
A gdzie nasza policja? Jak działkowiczow to straszyla, nie wpuszczala na dzialki a tu centrum miasta, tłumy, bez kasku, zero dystansu... 🤦♀️🤦ϓ
2;️🤦♀️
Prawda jest taka, że co 5-6 dziecko ma kask na głowie. Niedługo usłyszymy o nieszczęśliwym wypadku jaki się tam wydarzy.
Niech miasto szykuje pieniążki na ubezpieczenie, bo pozwy się szykują.
Dzieciaki łamią się jak zapałki
To prawda. Rodzice odpowiadają za dzieci.
Przestańcie się wygłupiać, za moich młodych lat nawet nie było kasków rowerowych i żyję, nikt nie zginął. Dzis jakby dzieciak wszedł np. na drzewo, pewnie strażacy by przyjechali.
Niestety. Rodzice glupsi jak dzieci... Jak zwykle
DLACZEGO NIE POSTAWIONO WIELKICH TABLIC INFORMUJACYCH O KONIECZNOSCI JAZDY W KASKACH!!TRZY DNI TEMU W LEGNICY ZGINAL 16 LETNI CHLOPIEC, KTORY PRZEWROCIL SIE JADAC ROWEREM PO PUMPTRACKU I CO??CZYJA WINA??PRZECIEZ WBIJA SIE W GLOWY, ZE OD DZIECKA NA ROWERZE, ROLKACH, WROTKACH, HULAJNOGACH DZIECI I POROSLI POWINNI JEZDZIC W KASKACH!!takie przypominajki powinny stac na terenie tego obiektu!!TJ.OBOWIAZEK WLASCICIELA TEGO TERENU-CHCEMY WIEDZIEC KOMU ON PODLEGA??!!