Obowiązek ten jest często lekceważony przez kierujących pojazdami, którzy zieloną strzałkę traktują jak zielone światło i kontynuują jazdę bez zatrzymania się we wskazanym miejscu. Takie zachowanie może narazić na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu, a w szczególności pieszych znajdujących się na przejściu dla pieszych.
Za niestosowanie się do wskazanych sygnałów kierujący może być ukarany mandatem karnym w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny!
sierż. Tomasz Kapusta
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Z 11 Listopada w prawo w Matejki jest taki sygnalizator, ale wtym momencie piesi mają czerwone a z lewej nie ma ruchu w tym kierunku. Nikt tam się nie zatrzymuje (prawie nikt).
To przecież jest oczywista oczywistość.
Akurat ta strzałka działa tak krótko że zanim się zatrzymasz i ruszysz ponownie to ona dawno zgaśnie.
Właściwie tak ale dojeżdżając do świateł zatrzymujesz się według przepisu i musisz stać i czekać na zielone światło dlatego że zielona strzałka właśnie zgasła, w krajach normalnie prosperujących nie ma takiego idiotycznego przepisu, Kiedyś był wyraźny przepis i stała zielona strzałka, możesz skręcać kiedy masz wolną drogę, ktoś myślący inaczej zmienił przepis doprowadzając do absurdów komunikacyjnych. Co nowa władza to wprowadza coraz bardziej idiotyczne przepisy w których nawet biegli nie są w stanie się rozeznać a co dopiero przeciętny normalny obywatel
Tylko kierowca który zapłacił za prawko nie wie o tym !. A trochę ich jest na ulicach. ...