wWiadoma sprawa że dzieci w grupie czesto chorują jak w tedy dostać się do lekarza aby dziecko zostało osłuchane?rzetelnie zbadane?tele poradą?? czy ktoś o tym pomyślał ? Wstrzymajmy się jak już podstawówki i inne szkoly będą otwarte wtedy będzie czas na to!teraz śmiech na sali.Rozporządzenie od jutra jest takie że nawet jak przedszola zostanie otwarte i tak się nalezy zasiłek lecz do 24.05. Pozdrawiam

Ludzie, trzeba wrócić do pracy. A bachory do żłobków! To tylko grypa. Media kłamią. Trzeba pieniądze zarabiać, a nie lenić się w domach.

Jak reżim sanitarny ma być zachowany wśród dzieci? Nie uda nam się ich przecież przekonać do stosowania pewnych rozwiązań. One nie przestaną nagle wkładać palców do buzi, zasłaniać ust przy kaszlu czy kichaniu oraz po każdym kontakcie z powierzchnią trwałą od razu dezynfekować ręce. To jest rzecz absurdalna i niemożliwa do realizacji.

Lepiej poczekać z oddaniem dzieci do żłobka lub przedszkola...nie ma odpowiednich warunków ku temu.

Proponuję konsultacje z Norweskimi przedszkolami. Tam już otwarto je dla dzieci, których rodzice wrócili do pracy. Jest wiele zasad wprowadzonych dla bezpieczeństwa maluchów i pracowników. To jest do zrobienia. Wystarczy chcieć. Jeżeli są z tym tematem trudności nie należy wstydzić się i prosić o radę innych, którzy już się zorganiziwali w temacie.

Będzie odpowiedni moment. Pani chciałaby pracować bez odpowiednich wytycznych niezgodnie z prawem?Niech ktoś się podpisze z imenia i nazwiska w jaki sposó sprawować opiekę nad dziećmi rozstawiając je co 2 m i będąc od nich w takiej odległości.Pani tak potrafi. Żłobki i przedszkola proszą o konkretne wytyczne.

"Wytyczne sanitarne Głównego Inspektora Sanitarnego i Ministra Zdrowia są zbiorem teoretycznych zapisów kogoś kto nie zna specyfiki pracy przedszkoli i żłobków. W jaki sposób mamy zapewnić separację dzieci w przedszkolach wobec niezdolności dzieci do rozpoznawania zagrożenia epidemią? W jaki sposób mamy zorganizować izolację rodziców od obcych dzieci a tych dzieci od obcych dorosłych w szatniach, punktach odbioru dzieci ?" W jaki sposób mamy zorganizować pobyt najmłodszych w placówkach z uwzględnieniem ochrony osobistej ich i ich opiekunów, izolacji, sterylizacji zabawek, toalet, pożywienia? Tych wątpliwości jest na tyle dużo, że pod żadnym warunkiem nie można zapewnić, że dzieci będą bezpieczne w otwieranych placówkach."

Na Wyspiańskiego żłobek mam przyjść 15 dzieci na sale, sa jakies wytyczne ?

Otwarcie żłobków przedszkoli no to jest rewelacyjny pomysł o Czym tu mowa jak dziecku rocznemu czy połtorarovznemu wytlmumaczy opiekunka kocham w łokieć albo nie wycieraj gilów ręka nie podchodzi do pani bo nie możesz czy wy macie wyobraźnię ten kto ma takie małe dziecko niech sam odmówi dziecku przytulania się dwa jak ma taki opiekun położyć tak małe Dziecko na odpoczynek samo wejdzie do łóżeczka? Albo samo też się przewinie i nakarmi

Informacja dla foliarzy. Dla was nigdy nie będzie odpowiedniego momentu na otwarcie przedszkoli. Poczekajmy jeszcze tydzień miesiąc rok no ludzie pogięło was

to jest chore mam nadzieje ze rodzice będą mądrzejsi od Prezydenta i nie oddadzą swoich pociech na pewne niebezpieczeństwo ja bym nigdy tego swojemu dziecku nie zrobiła NIGDY :(

Żłobki i przedszkola nie mają warunków na przyjęcie 12 dzieci.

Żłobki i przedszkola powinny być otwarte jako ostatnie!! Niech sobie rząd przyjdzie do płacowek i popracuje i zobaczy jak to jest łatwo spełnić te wymogi i czy się da. Odrazu by wymiekli łatwo pisać i wymagać a z wykonaniem gówno ma to wspólnego.

Czy wy jesteście normalni? Jak sprawować opiekę nad dziećmi do 3 r. Ż.? Nie da się bezpiecznie pracować z tak małymi dziećmi, zagwarantujecie że dziecko nic nie przyniesie ze nie zarazi opiekunów, że nie miało kontaktu z osobą zakażoną? Nie da się spełnić w połowie co najmniej warunków bezpieczeństwa w placówkach. To jest chore. Mądrzy nie przyprowadza dziecka do placówki! Jak dziecku wytłumaczyć że ma siedzieć w jednym miejscu metr na metr od innego? Nienormalni jesteście najmłodszych puszczać i narażać opiekunów na życie i zdrowie bo dziecko nie zachowa zasad bezpieczeństwa!! Kichnie prychnie i wytrze gile o wszystko. Brak słów na wasza głupotę!!

Goleniów. Burmistrz nie wykona dyspozycji rządu, bo uważa, że narazi ona na niewyobrażalne nieszczęście mieszkańców.

[01.05.2020, 09:08:39] • [IP: 5.173.1.**] - przedszkolanka to dziewczynka uczęszczająca do przedszkola. Przestańcie w końcu o nauczycielkach przedszkolnych wyrażać się tak infantylnie jak o dzieciach, szacunku trochę.

Grupa Morska ma lekarstwo na wszystko.Specjaliści jakich mało w kraju.Grupa morska" daj głos" gdzie jesteście wspaniali . Jest problem i pochowali się nieomylni z G.M.Sławek wymyśl coś niestandartowego(idiotycznego).Masz chłopie takich mocnych pomagierów na Prawobrzeżu.Dawać rozwiązanie, no chyba że Jacuś radny zabronił.

W Świnoujściu nie ma koronawirusa, ale będzie po otwarciu hoteli. Przywleką go turyści ze Śląska i itd., a po otwarciu granic z Niemiec. Strach się bać! Współczuję też pracownikom żłobków i przedszkoli i ich rodzinom.

W Goleniowie burmistrz podjął decyzję, że nie otworzy przedszkoli.

W Szczecinie prezydent podjął decyzję o nie otwieraniu placówek publicznych, ze względu na niemożliwe do wykonania wymogi sanitarne postawione przez rządzących. Ci pajace z Wiejskiej wymyślili sobie że dzieci 2-5 lat będą musiały być w placówce w maseczkach i nie mogą się niczym bawić, ani bawić się z rówieśnikami. Place zabaw mają być zamknięte, jeśli nie da się dezynfekować sprzętów po każdej grupie na placu. Kto na to pozwoli? Dzwoniła do nas przedszkolanka i usłyszała to co się spodziewała, nie poślemy dziecka do przedszkola, bo takie warunki są niemożliwe dla czterolatka, lepiej siedzieć w domu, ale bez maski i z normalnymi zabawkami.

Tylko nikt nie pomyślał o tym że dzieci zaczną chorować na inne choroby niż koronawirus i jak się dostaną do lekarzy jak przychodnie nie chca przyjmowac co zrobią wtedy rodzice aż strach myśleć

Jak dyrektorzy mają opracować procedury bezpieczeństwa? Czy chociaż jeden z dyrektorów ma odpowiednie przygotowanie epidemiologiczne?

Brawo, wracamy do normalności

Reakcja przedszkola na dzieci, które musiałyby pójść i zasady jakie mają obowiązywać przemawiają jednoznacznie za tym, że otwarcie to bezsens. Dzieci będą siedzieć jak małpy w klatce i to napiętnowane. Mądrze zrobili prezydenci, którzy zdecydowali się nie otwierać placówek. Otwarcie w obecnej sytuacji tylko krzywdzi i dzieci i nauczycieli. To jest otwarcie pozorne. Gdzie obie strony będą w stresie i pod presją. Nic tu nie będzie z radości z powrotu, nauczania, czy normalnego rozwoju. Współczuję tylko tym rodzicom i nauczycielom którzy nie mają wyjścia.

W pierwszej kolejności przyjąć dzieci tych rodziców, którzy podatki w naszym mieście odprowadzają, a jak małżeństwo to obydwoje pracujący na tą chwilę.