Czytelnik, który często bywa w Parku Zdrojowym, zauważył, że zadbano o rowy melioracyjne. Jakiś czas temu zawiadomił naszą redakcję, że rowy są brudne i porównał je do płynących ścieków.
- Dzisiaj jak spaceruję, co dziwne te rowy są czyściutkie jak łza - pisze Czytelnik.
Wtorek, 05 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Oswalda, Marii, Mariana.
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Mieszkaniec: Rowy w Parku Zdrojowym są wreszcie czyste!
Czyszczenie rowa.
Gość • Środa [29.04.2020, 18:19:46] • [IP: Fetor takich debili jak ty jest najgorszy.
Mam duże wątpliwości co do czystości tych rowów, należałoby się przyjżeć w innych miejscach, ja tam 4 dni temu zauważyłem wypływający syf i niezły fetor, te przedstawione rowy t raczej wyjątki i nie widzę tu wielkiego optymizmu
Pan z Łunowa wkoncu wziął się za pracę chyba że znowu użył jakiejś chemii do pomocy tak jak parę lat temu
Dziwne, bo ja widzę żur i syf na obu zdjęciach. Powiedzcie: mam coś z oczami?
Po majówce będzie syf.
18:50:36] • [IP: 176.221.123.***] w końcu marca widziałem tam sarnę, stale tam bywają, a jeśli nie, to przez psy, które powinny mieć tam zakaz wstępu oprócz określonych enklaw na obrzeżach parku.
Sarenki jeszcze sa w parku, ale zostaly moze 2 sztuki sa bardzo samotne I smutne, ze Tak malo
Facet, tak tak ty od tych Niemcow robiacych cos tam w krzakach.Jaki trzeba miec ptasi mozdzek, aby cos takiego wymyslec.Czy nie widzisz, mimo ze nie ma Niemcow, jaki syf jest wokol nas.Na pewno Niemcy podrzucaja nam dronami.A swoja droga, to jest az nie mozliwe aby takich debili wypuszczaly nasze szkoly
Zamiast wypompować ciągle nadmiar wody zalegający w basenie wystarczyło połączyć je z fosą na forcie, a nadmiar wody wypuszczać do cieśniny.
Buhahaha."parkowa zwierzyna" która? Zwierzyna przez rewitalizacje dawno uciekła. Kiedyś to tam były sarny bobry nawet był widziany żółw błotny. Teraz to co najwyżej jedna wiewiórka i trzy szczury
Nie ma niemcow srajacych po krzakach to nagle jest czysto.
nie ma to jak czysty rów