Funkcjonariusze policji przy zachowaniu wszystkich środków bezpieczeństwa odebrali od mieszkanki Świnoujścia psa, z którym udali się na spacer. Po kilkunastu minutach czworonóg wrócił zadowolony do swojej właścicielki.
W trakcie pełnienia służby, policjanci dokonują sprawdzeń osób objętych obowiązkiem odbywania kwarantanny, podczas których zadają pytania nie tylko o stan zdrowia czy samopoczucie, ale także pytają, czy osoba potrzebuje jakiejkolwiek pomocy ze strony mundurowych. W tym przypadku wizyta policjantów okazała się dla kobiety niezwykle cenna.
st. post. Kamil Zwierzchowski
Komenda Miejska Policji w Świnoujściu
16:27 no widzisz, chciales żeby ktos ci w pupke zajrzal a tu nikt się nie zaintwrsowal ?boooze
Mogę pomóc wyprowadzić psa proszę podać namiary.
To kiedy szczeniaki będą?
..Jeśli chodzi, o Policje -jest OK.Byłem na kwarantannie.Zawsze grzecznie zapytali, o mnie i o zonę, pomachali, pytali, telefonicznie, czy czegoś nam nie brakuje.Najczęściej przyjezdzał asp. Grzegorz Hnat-dzielnicowy.Bardzo grzeczny człowiek.Nie znam jego osobiście-ale bardzo pozdrawiam..Szacunek dla niego i kolegów
Gość • Wtorek [28.04.2020, 16:03:07] • [IP: 37.47.146.***] Gość KU-KUL-KAN • Wtorek [28.04.2020, 17:56:23] • [IP: Bardzo trafne uwagi jestem tego samego zdania chociaż nie wszyscy tacy są Zauważyłem od pewnego czasu że głównie na tym portalu ludzie którzy są sfrustrowani nie mający żadnego celu w życiu oraz z wielkimi kompleksami wiecznie narzekają i wytykają a sami siedzą przed klawiaturą i jedno co im w życiu wychodzi to pierdzenie w fotel
5 - 2 cm - h.w.d.p, państwo policyjne
no i fajnie
DO Gość • Wtorek [28.04.2020, 16:03:07] • [IP: 37.47.146.***'" CYT 'Komentarze dno, widac jacy podli ludzie mieszkają w naszym miescie...]To piszą właśnie katolicy, z tego wpisu jasno widać jaką fałszywą i zawistną nacją są katolicy... 🏮
15:09:09] • [IP: 37.47.191.**] no widzisz jak to różnie bywa. Ja 14 dnia kwarantanny sam zadzwoniłem do sanepidu zapytać co jest grane bo taka propaganda wszędzie z tym sprawdzaniem przez policję itp. Pani niestety nie umiała wytłumaczyć czemu nikt się nie zainteresował...
Komentarze dno, widac jacy podli ludzie mieszkają w naszym miescie. Wyprowadzili psa, pomogli i dobrze. Pomoc to nie tylko zakupy.Ludzie są wredni, jeden drugiego jakby mogl to by utopil w lyzce wody.Na szczęście tylko pustaki piszą to zle komy bo ludzie wartościowi maja różne zajęcia, hobby a knuciem zajęci są jedynie ludzie nieszczęśliwi i zazdrosni o innych.
Byłam na kwarantannie 2 tygodnie. Codziennie przyjeżdżał policja pod dom. Dzwonili, pytali czy wszystko w porządku, czy coś potrzeba. Od 8 dnia co dziennie dzwonił SANEPID i też wypytywali o samopoczucie. Co dziennie odzywała się aplikacja ĶWARANTANNA DOMOWA by robić zdjęcia. Gdyby tylko były jakieś niepokojące objawy były by pobrane próbki na testy. Nie krzyczcie że nikt się nie interesuje.
wyszli to wyszli o co wielkie halo ? zachowali sie po ludzku i tyle
SPOŁECZEŃSTWO IM DŁUGO NIE ZAPOMNI JAK WYSŁUGUJĄ SIĘ WŁADZY PIS ŁAMIĄC KONSTYTUCJE I PRAWO.
Ciekawe, radiowozy jako taksówki, psy z psami, ku.. nieletnie jak i letnie na pakach je..ia
Na czas kwarantanny kundla do schroniska i problem z glowy. No ale myślenie w policji nie jest dobrze widziane
to jakaś farsa
Dwa razy wyprowadzą komuś psa i emeryturka.
zalosna próba wybielenia policji. .. zenada z psem wyszli? i o tym artykul pisac? a moze napiszecie jak przesladuja spoleczenstwo?
A to ciekawe. Chwała policjantom bo raz na kilkanaście minut wyszli z pieskiem na spacer. Każdy zdrowy pies potrzebuje wychodzić minimum trzy razy dziennie na spacer, po to żeby załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Bywa że jeden czy drugi piesek potrzebuje takich wyjść więcej. Jak dokładnie wygląda życie pieska tej Pani, zmuszonej izolować się od środowiska??
TO MOŻE SRACZE TEŻ PRZEPYCHAĆ BĘDĄ?
To od wyprowadzania psów jest policja. , Czyli że tylko do tego się nadają
szkoda że jak siedziałem 2 tygodnie na kwarantannie to ani razu mnie nie odwiedzili...
Czy można zadzwonić na dyżurkę i zamówić chociażby czteropak piwa i chipsy? bo jakby co, to to jest lepsza alternatywa, niż zamówić taxi, bo za darmo.
Raz na 2 tyg to chyba nie wystarczy. Nie mogliby po prostu zrobić testu tym, co pracują, mają psy itd. ? Nie wszyscy mogą bez problemu siedzieć sobie w domu. A co jeśli nie zachoruje ale nadal będzie mieć wirusa w sobie i po kwarantannie będzie zarazac ?
MOŻE TYLKO DO TEGO SIĘ NADAJĄ?