Droga dla pieszych i ścieżka rowerowa biegnąca od tzw. małej patelni przy wiatraku do "Prochowni" Jachtowej została wyłożona polbrukiem i wyasfaltowana. Teraz użytkownicy mogą wygodnie przemieszczać się po tych urokliwych zakątkach.
fot. Czytelnik
Okolice przystani Czterech Wiatrów, dzikiej plaży, Prochowni i wiatraka są jedną z ciekawszych tras. Zawsze było tam wielu spacerujących i rowerzystów. Teraz doczekali się wygodniejszych warunków.
Droga dla pieszych i ścieżka rowerowa biegnąca od tzw. małej patelni przy wiatraku do "Prochowni" Jachtowej została wyłożona polbrukiem i wyasfaltowana. Teraz użytkownicy mogą wygodnie przemieszczać się po tych urokliwych zakątkach.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Coś pięknego.
Trzeba mieć beton zamiast mózgu, że taką urokliwą drogę wyasfaltować. Jeszcze trochę to tylko wyasfaltowanymi dróżkami będziemy na rowerach jeżdzić
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
a gdzie elewacja na drzewach ?? taka z czerwonej cegielki by pasowala tak do fortu. ..
Podsumowując, biorąc pod uwagę np.taki głos jak 12:25:51] • [IP: 77.252.63.***] - decydenci powinni pójść na dane miejsce, wczuć się w nie, dostrzec jego inność, specyfikę - i dostosować środki do tej specyfiki, nawet dobranie materiałów, techniki ma swoją wagę. Nie wszystko trzeba glajszachtować, nie wszystko nadaje się do asfaltu. Wiedzieli włodarze o tym gdy projektowali odnowienie Parku Zdrojowego, wybrali bardzo mądrze tę" glinkę", w PRL by wylewano asfalt (u nas do tego nie doszło może dlatego, że park wielki, a asfalt był drogi) -albo jak bliżej komendy Policji wykładano niektóre scieżki płytkami.
Przecież w tamtym miejscu na plażę wjeżdżają autami no to teraz to już bez trudu i wysiłku blaszaki będą stawiać tuż przy kocu czy ręczniku, na mieście dziura na dziurze, chodniki krzywe a ci asfalt wylali wśród drzew! Zaorać wszystko, zaasfaltować, zwierzęta wybić i będzie cud miód jak na beton placu, żal!
213, ta glinka w Arku Zdrojowym to najgorsze dziadostwo jakie moze być.Jak jest sucho to unosza się tumany kurzu.Jak jest mokro to ślisko ze istnieje ryzyko upadku, do tego pelno dziur w gminie.
Ad Gość • Wtorek [28.04.2020, 11:06:28] • [IP: 176.221.122.***]. Byłem, ta ścieżka to było moje ulubione miejsce. Na poboczach wiciokrzewy, mnóstwo motyli. Czasem jakeś drzewo zatarasowało drogę. Ale droga nadawała się fantastycznie do spacerów. Nawet w deszczu, bo woda szybko wsiąkała w podłoże. Miejscami był co prawda kopny piach, a miejscami głazy. Ale dawało się i chodzić jeździć. Można to było ucywilizować zachowując charakter miejsca, a nie tworząc drugą cyklostradę, jak ta do Ahlbecku. Z wąskim paseczkiem dla pieszych i nienagannym asfaltem dla kolarzy (hehe). Zepsuto zakątek ku podlizywaniu się cyklistom. Nie podoba mi się. wolałem tamtą dzicz.
10:59 • 31.11.131.***] Przypatrz się tej krytyce, jest różna. Ja krytykowałem sam asfalt, nie utwardzenie. Zresztą, jako bywalec - od lat - w tamtych miejscach, jeżdżący tam na rowerze, wspominam tę drogę nienajgorzej, ona była nawet dość twarda, lecz co jakiś czas trzeba było uważać na korzeń w ziemi - ale to skłaniało do ZWOLNIENIA jazdy i jakby wyciszenia się, upokorzenia człowieka wobec natury - naprawdę to ma znaczenie w miejscach bardziej naturalnych jak plaża, wydmy, dzikie lasy, obszary nadwodne. Ja postulowałem, i nie wiem, dlaczego władza mająca czasem dobre pomysły nie poszła za tym - utwardzenie tej drogi takie jak w Parku Zdrojowym, taką jakby glinką. Harmonizowałoby to z otoczeniem, nie byłoby tak" szybkie"pod kołami jak asfalt... Przepraszam, ale argument o czystych butach w tak jeszcze naturalnych miejscach jak pobrzeże Świny, to żart. Nie chcę z tego żartu. ..żartować... inni to zrobili, np. 19:05 • 83.20.225.***...
No teraz beda tam jeździć ślubne orszaki w białych ubraniach.Tak tam było zle a jest anielsko. Ok
jestem pewien, iż 80% tu piszących nie było w tym miejscu. tylko opisuje ze zdjęcia. Przedtem ta ścieżka to był tor przeszkód.
Nareszcie wrócę z spaceru w czystych a nie zakurzonych butach. Osoby krytykujące obecny stan pewnie nigdy nie chodzili tam na spacery.
jechałem rowerkiem nie dawno i super zrobiona druzka..
18:47. ..161.***-polecam droge gruntowa pod linia wysokiego napięcia Łunowo-M-je, nawet dość dobra, mozna jechać z prędkością niezłą, ok.19-20 km/h.21:09. ..63.***wzdłuż Karsiborskiej przynajmniej co jakiś czas jest pobocze, a piesi nie idą skrajem ścieżki, lecz na całej jej szerokości.
Zapomnieli wyciąć stare spróchniałe drzewa w ich miejsce posadzić nowe 👍👍👍
Dla mnie to szok Był piękny, jeden las A teraz go jakiś potwór (asfald) na dwie części podzielł To tak jakby się jedno serce na pół podzieliło Umiera
Ci, którzy uważają, że ta dróżka powinna zostać naturalną, powinni ustanowić sobie szałas na dawnym wysypisku (ul.Karsiborska-za dawną odlewnią) i niech tam koczują. Naturę mają, brak asfaltu, dojście też jest. Miłego:)
[IP: 176.221.122.** DZBAN AKTYWNY !!
Ad Gość • Poniedziałek [27.04.2020, 18:15:01] • [IP: 164.127.213.***] sugeruję zapoznanie się z art.11 p. 4 prawa o ruchu drogowym. Mozesz być zaskoczony.
Co za chory pomysł, żeby asfaltować naturalną drogę!! Zwłaszcza że grozi nam potworna susza i kazdą kroplę deszczu powinna chłonąć GLEBA. Tymczasem utwardzona nawierzchnia powoduje tylko szybki spływ do morza. Co za nieuki siedzą w Urzędzie i takie chore decyzje podejmują!!
Park Zdrojowy też został zniszczony.Jakie piękne miejsce w obrębie Mulnika.Zapomnijcie, to było.Rano widuję w parku trzy sarny, jeszcze.Więcej nie piszę, jest mi smutno.
27.04.2020, 18:31:08] • [IP: 178.238.250.**] Dziś dobrze że nie wycieli drzew żeby scieszka była prosta A za pare lat co za głupki zostawili drzewa i tetaz korzenie zniszczyły nawierzchnię 🤣😂 Kocham te miasto
Jak już jest beton i asfalt, to tylko krok i można już postawić kilka budek a później hotel
Super, w końcu będę miał gdzie pojeździć swoim lowelkiem
czy musze sie tutaj wupowiadac imbecyle umyslowe??