Protest na przejściu granicznym Ahlbeck-Świnoujście Chcą pracować i wracać do rodziny
fot. Sławomir Ryfczyński
Około stu świnoujścian oraz grupa mieszkańców z niemieckiej cześć wyspy Uznam zgromadzili się dziś wieczorem na przejściu granicznym Ahlbeck-Świnoujście, aby wspólnie domagać się swobodnego przekraczania granicy. Na miejsce przyjechała policja, była też straż graniczna i wojsko obrony terytorialnej. Akcja protestacyjna przebiegła spokojnie. Manifestanci spacerowali w maseczkach wzdłuż granicy po przejściu dla pieszych. Na koniec odczytali postulaty.
Pracownicy pogranicza oraz ich rodziny domagają się ponownego otwarcia granic i zniesienia obowiązku kwarantanny. Protest w Świnoujściu był częścią ogólnopolskiej akcji „Wpuśćcie nad do pracy – Wpuśćcie nas do domu”, która odbyła się na wielu przejściach granicznych z Niemcami i Czechami. Według różnych szacunków po niemieckiej stronie wyspy Uznam pracuje nawet kilka tysięcy świnoujścian.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pracownicy oprócz otwarcia granic domagają się wypracowania wspólnych europejskich działań na rzecz walki z pandemią oraz wspólnego europejskiego systemu opieki zdrowotnej i społecznej. W dniu protestu oświadczenie wydał również prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. Wcześniej postulował zamknięcie granic, obecnie skłania się ku ich otwarciu.
fot. Sławomir Ryfczyński
„Rozmawiałem z wojewodą na ten temat. Ograniczenie, o które tak zabiegałem teraz przestało być zasadne. Dziś przekraczanie granic w związku z dojazdem i powrotem z pracy nie jest żadnym zagrożeniem. Oczywiście kontrole muszą być zachowane, a może nawet wzmożone. Nie chcemy tworzyć furtki do nadużyć. Jestem przekonany, że nie trzeba już wybierać między zdrowiem a ekonomią. Możemy wypracować rozwiązania, które pomogą branży turystycznej. Wraz z przedstawicielami innych nadmorskich miast i gmin wystąpiłem do wicepremier Jadwigi Emilewicz z prośbą o zorganizowanie pilnego spotkania, np. w formie wideokonferencji w tej sprawie” - napisał w oświadczeniu J. Żmurkiewicz.
Jest zakaz zgromadzeń więc tu służby powinny szybko działać. Granica była kiedyś zamknięta i ludzie dawali radę, to dlaczego teraz nie może być zamknięta? 100 osób chce otwarcia granic, a większość mieszkańców nie chce.
Ta zaciągająca po rusku pielęgniarka jest bardzo nieodpowiedzialna. Pracując w niemieckim szpitalu jest bardzo narażona na zachorowanie i może być dla mieszkańców Świnoujścia bardzo niebezpieczna jak się zarazi. Mieszkańcu Świnoujścia są przeciw otwarciu granicy.
Sprzątaczki po miesiącu urlopu się pieniądze skończyły i już panika żeby obozy pracy otworzyc. Czemu mieszkańcy Świnoujście którzy w większości też są bez pracy nie protestuje? Ludzie pamiętajcie się, co Wy tam chcecie sprzątać, puste hotele? Siedzieć na tyłkach w domu A nie!!
Tak otworzmy granice niech koronawirus legalnie do nas wejdzie i wybije mieszkancow. Niektore teksty sa porazajace. Jest epidemia juz chyba do niektorych przestalo docierac. poki nas covid bezposrednio nie dotyczy to cwaniaczymy na potege. Wszyscy jedziemy na tym samym wozku. Wielu z tego wozka zjechalo w urnach i wielu jeszcze wroci do domu w urnach. Epidemia w fazie rozwoju.
Ulubione czynności dziedzica: skłania się w te i nazad... Zapytajcie magistrat czy przekaże dane z list wyborczych Poczcie Polskiej ?
To prawdziwy dylemat: odmowa to możliwość wprowadzenia zarządu komisarycznego; przekazanie danych: to możliwe nasilenie ostracyzmu świnoujskiego luda... (to ostatnie rządcy miejscy mają raczej w dupie).
Chcecie zarazy w Świnoujściu przecież w Niemczech jest tragicznie. I teraz jak tak ludzie zaczną sobie spacerować codziennie z Niemiec do Polski i odwrotnie to tylko patrzeć jak będziemy mieli zachorowalność na wyspie.Przeciez jeśli jak was tak bardzo potrzebują to niech wam zapewnia mieszkania dla całej rodziny w Niemczech.Ale Niemcy cwani są sami na zwolnieniach siedzą a Polakom każa robic.Trzeba jeszcze wytrzymać trochę bo po co by było te zakazy wprowadzać i teraz od razu wyjątki robić pracującym w Niemczech i pozwalać im wracać codziennie do domu.Ja też pracuje zagranica i też nie mogę wrócić już 1, 5 miesiąca nie bylem u dzieci i żony. I też cierpię z tego powodu.Takze cierpliwości.Ciesze się tylko że wszyscy są zdrowi.Bo gdyby tak od razu granice otworzyli to była by masakra u nas.Bo jednakw sklepach jest pełno.
I co znowu po otwarciu granic przybędą nam przypadki zachorowań, dwie osoby które były zarażone pracowały u Niemca i wy twierdzicie że ważniejsze jest otwarcie granicy zarażanie rodziny sąsiadów mieszkańców
Protestujacydużo krzyczą, wolą umrzeć w Niemczech z powodu wirusa niż z biedy w Polsc. Wolny wybór ! Niech jednak nie zmuszają Świnoujscian do podobnego wyboru.
Na filmie wyraźnie widać jak nieodpowiedzialni i niezdyscyplinowani są protestującey.Wielu z nich nie posiada masek, nikt nie zachowuje wymaganego odstępu co najmniej 1, 5 m od pomiędzy osobami. Ja również protestuje przeciwko swobodzie ruchu na przejściu granicznym. Chce przechodzić, niech podda się kwarantannie !
Niech pracują tam i tam mieszkają.PPrzy ich zarobkach chyba stac.Podobno niemcy płacą 1600 euro dla swoich. A ja protestuję aby codziennie TRANSPORTOWALI NAM KORONA. CHCA WŁOCHY CZY HISZPANIE W POLSCE ??
Rozumiem tych ludzi że trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie ale niech oni postawia się w sytuacji pozostałych mieszkańców Świnoujścia którzy boją się o własne rodziny. Na koniec wykorzystywanie dzieci do takich akcji jest żałosne
Przykre że dzieci wykorzystuje się w tych protestach, które noszą informacje" nie zabierajcie nam pracy" - smutne skojarzenia. Dziecko powinno się uczyć. A dorośli niech takie tabliczki sobie noszą.
Tam to chyba Ukraińcy sami protestowali i patola jakąś którzy chcą się zarazić
polscy patrioci za niemieckim euro
Granice powinny być zamknięte tak jak szkoły. Nikt nie będzie miał żadnej kontroli bo i jak?
Jest zakaz zgromadzeń więc tu służby powinny szybko działać. Granica była kiedyś zamknięta i ludzie dawali radę, to dlaczego teraz nie może być zamknięta? 100 osób chce otwarcia granic, a większość mieszkańców nie chce.
NIECH IDA I TAM ZOSTANĄ.DLACZEGO NIE DOSTAJA MANDATU ZA GRUPOWANIE SIE.PRZECIEŻ JEST ZAKAZ. MY W ŚWINOUJŚCIU NIE CHCEMY ICH KORONOWIRUSÓW.
Ta zaciągająca po rusku pielęgniarka jest bardzo nieodpowiedzialna. Pracując w niemieckim szpitalu jest bardzo narażona na zachorowanie i może być dla mieszkańców Świnoujścia bardzo niebezpieczna jak się zarazi. Mieszkańcu Świnoujścia są przeciw otwarciu granicy.
Chcesz pracować niema sprawy bilet w jednomandatowych strone.
Sprzątaczki po miesiącu urlopu się pieniądze skończyły i już panika żeby obozy pracy otworzyc. Czemu mieszkańcy Świnoujście którzy w większości też są bez pracy nie protestuje? Ludzie pamiętajcie się, co Wy tam chcecie sprzątać, puste hotele? Siedzieć na tyłkach w domu A nie!!
My chcemy być zdrowi.Pracujecie to zostańcie tam .
Tak otworzmy granice niech koronawirus legalnie do nas wejdzie i wybije mieszkancow. Niektore teksty sa porazajace. Jest epidemia juz chyba do niektorych przestalo docierac. poki nas covid bezposrednio nie dotyczy to cwaniaczymy na potege. Wszyscy jedziemy na tym samym wozku. Wielu z tego wozka zjechalo w urnach i wielu jeszcze wroci do domu w urnach. Epidemia w fazie rozwoju.
Zawsze mogą szukać pracy w Polsce kto im tego zabrania ?
Rozgonic ich armatkami wodnymi
A MOŻE TO CI CO NAPRAWDĘ PRACUJĄ LEGALNE I PŁACĄ PODATKI W POLSCE BARDZO MALO ICH JAK WIDAĆ.
Pani radna matka Teresa z kalkuty😂
Ulubione czynności dziedzica: skłania się w te i nazad... Zapytajcie magistrat czy przekaże dane z list wyborczych Poczcie Polskiej ? To prawdziwy dylemat: odmowa to możliwość wprowadzenia zarządu komisarycznego; przekazanie danych: to możliwe nasilenie ostracyzmu świnoujskiego luda... (to ostatnie rządcy miejscy mają raczej w dupie).
Chcecie zarazy w Świnoujściu przecież w Niemczech jest tragicznie. I teraz jak tak ludzie zaczną sobie spacerować codziennie z Niemiec do Polski i odwrotnie to tylko patrzeć jak będziemy mieli zachorowalność na wyspie.Przeciez jeśli jak was tak bardzo potrzebują to niech wam zapewnia mieszkania dla całej rodziny w Niemczech.Ale Niemcy cwani są sami na zwolnieniach siedzą a Polakom każa robic.Trzeba jeszcze wytrzymać trochę bo po co by było te zakazy wprowadzać i teraz od razu wyjątki robić pracującym w Niemczech i pozwalać im wracać codziennie do domu.Ja też pracuje zagranica i też nie mogę wrócić już 1, 5 miesiąca nie bylem u dzieci i żony. I też cierpię z tego powodu.Takze cierpliwości.Ciesze się tylko że wszyscy są zdrowi.Bo gdyby tak od razu granice otworzyli to była by masakra u nas.Bo jednakw sklepach jest pełno.
I co znowu po otwarciu granic przybędą nam przypadki zachorowań, dwie osoby które były zarażone pracowały u Niemca i wy twierdzicie że ważniejsze jest otwarcie granicy zarażanie rodziny sąsiadów mieszkańców
Protestujacydużo krzyczą, wolą umrzeć w Niemczech z powodu wirusa niż z biedy w Polsc. Wolny wybór ! Niech jednak nie zmuszają Świnoujscian do podobnego wyboru. Na filmie wyraźnie widać jak nieodpowiedzialni i niezdyscyplinowani są protestującey.Wielu z nich nie posiada masek, nikt nie zachowuje wymaganego odstępu co najmniej 1, 5 m od pomiędzy osobami. Ja również protestuje przeciwko swobodzie ruchu na przejściu granicznym. Chce przechodzić, niech podda się kwarantannie !
Niech pracują tam i tam mieszkają.PPrzy ich zarobkach chyba stac.Podobno niemcy płacą 1600 euro dla swoich. A ja protestuję aby codziennie TRANSPORTOWALI NAM KORONA. CHCA WŁOCHY CZY HISZPANIE W POLSCE ??
Rozumiem tych ludzi że trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie ale niech oni postawia się w sytuacji pozostałych mieszkańców Świnoujścia którzy boją się o własne rodziny. Na koniec wykorzystywanie dzieci do takich akcji jest żałosne
Przykre że dzieci wykorzystuje się w tych protestach, które noszą informacje" nie zabierajcie nam pracy" - smutne skojarzenia. Dziecko powinno się uczyć. A dorośli niech takie tabliczki sobie noszą.
Artur na prezydenta
Przecież po tamtej stronie też wszystko stoi zamknięte turystów brak
po 3 maja przyjdzie wiecej ludzi, lepiej niech otworza ta granice bo ludzie to zrobia sami.
Policja i wojsko bronią tych z rządu, na tyle ich stać, mundurowi bez godności i honoru.