By nie doprowadzić do najechania w bok zawracającego samochodu, kierujący BMW wykonał manewr ratowania nie tylko siebie, skierował samochód na pobocze. Rezultat jest taki: uratowanie życia niefrasobliwemu kierowcy i miękkie wjechanie do bagnistego rowu z krzewami.
Czwartek, 22 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Heleny, Wiesławy, Ryty.
- Pierwsza taka Noc Muzeów w Świnoujściu
- W otoczeniu zabytków prezydentka miasta otwiera dyskusję
- o przyszłości unikalnej przestrzeni Basenu Północnego
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » BMW w rowie. Kierujący mercedesem zawracał na DK3
Wiadomo BMW!!
Gość • Wtorek [03.03.2020, 17:31:07] • [IP: 83.26.234.***] Bolid Młodzieży Wiejskiej Szczerze wątpię czy było by cię stać choćby na te konkretne BMW z rowu
W Lubinie jest serwis, więc samochód tam pojechał. Pytanie gdzie logika daje świadectwo osobnika z problemem, nawet trudno stwierdzić jakim. Ogarnia mnie przerażenie, że obok mnie chodzą tacy prymitywni ludzie. Trochę życzliwości, bo inaczej to zło wróci do ciebie.
Małżeństwo było z Leszna a samochód pojechał do Lubina, gdzie logika?
jakie konsekwencje zostały wyciągnięte w stosunku do kierowcy mercedesa?
na pewno jakiś po-wiec nim jechał, pisowca by nie było stać.
Gdyby tam był odcinkowy pomiar prędkości, to bezpieczeństwo wzrosłoby o 100%. Póki co, to większość pojjazdów jedzie tą drogą grubo ponad 90 km/h.
Mercedes nie został draśnięty, ale czy złapano jego kierowcę? Jak teraz wypłaci się właścicielom BMW i jak zrekompensuje uraz psychiczny? Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy, o ile w ogóle miał, do końca życia!
Śmieszne tłumaczenie, ciekawe a co na to drogówka? Nie zachował ostrożności i taki efekt. Ubezpieczyciel na pewno się zdrowo uśmieje z tych mądrości o ratowaniu życia. W ogóle to może jakąś petycję do Dudy o medal?
Komentarze wstrętne, a to był nowy model G30 i nie sadze by młodzież wiejska mogłaby sobie na taki pozwolić w tej dekadzie.
Ten samochód miał 2, 5 lat i był kupiony w salonie. jakby jechał szybko, to skutek byłby całkiem inny. Wiele wpisów jest wstrętnych. Tam jechała matka i ojciec dzieci zostawionych w domu. To są rozważni ludzie. Kilka wpisów jest na pograniczu rynsztoku. Tytko współczuć.
Do [03.03.2020, 17:54:10] Kup sobie Sasza Passata jak lubisz ruskie maszyny.
Walić w takiego z całym impetem, zeby sie zesr...ł z wrażenia i strachu.
CO ON NIEpoWAŻNY ? ZAMIAST WJECHAĆ W BURTĘ BARANOWI TO po KRZAKACH JEŹDZI. DRUGA, RÓWNIE DOBRA OPCJA TO ZAPARKOWAĆ NA TEJ LEŚNEJ DRODZE OBOK ROWU
Bity był to poduszek brak...
tak spokojnie do promu i wpadl do rowu takie teksty to tylko DUDA opowiada
Pewnie siedzieli mu na ogonie
Policja napisze ; mała szkodliwość społeczna . Powinien kierowca zdawać powtórnmie egzamin na prawko. Napewno po zdaniu lepiej bedzie funkcjonował.
w tym miejscu to nie pierwszy wypadek. W rowie lądował przed laty nawet radiowóz. Tak, jest długa prosta i widoczność na wiele setek metrów ale jest tu zjazd do przystani żeglarskiej i skręt w lewo, kiedy jedzie kolumna aut i gdy jeden zdecyduje się na wyprzedzanie/ nie ma tam zakazu/ dochodzi do kolizji. Prosiłem już na spotkaniu z policją o postawienie na tym odcinku przed zjeźdzem na przystań, znaku zakazu wyprzedzania i podwójnej ciągłej ale chyba czeka się na prawdziwą tragedię.
Pytanie czy w przedmiotowym miejscu zawracanie było zabronione? Czy widoczność była ograniczona? Jeśli nie, to czy zawracający zachował ostrożność przy wykonywaniu manewru? Tego w artykule nie znalazłem. A sam fakt zawracania, to trochę za mało by zarzucać spowodowanie zdarzenia. A może to kierujący drugim pojazdem czegoś nie dopatrzył i zareagował zbyt późno? Zbyt mało wiemy.
Na odcinku między Świnoujściem i Międzyzdrojami powinien stać fotoradar. Kierowcy niech się cieszą, że za przekroczenie prędkości ponad 50 km/h POZA TERENEM ZABUDOWANYM jeszcze nie jest obligatoryjnie zatrzymywane prawo jazdy. Jednak 500 zł mandatu i 10 pkt karnych może dać do myślenia. Dwa takie wykroczenia zwłaszcza u początkującego kierowcy i szykuje się kolejny kurs na prawo jazdy. Wydatki dają do myślenia. Prawo jazdy uzyskać jest bardzo trudno, za to stracić można bardzo łatwo.
A taki był ładny, amerykanski.
Trzeba było przyłożyć w bok prosto w kierowcę tego co zawracał na środku drogi i więcej by tego nie zrobił. Myślę że ten nieodpowiedzialny kierowca będzie tak dalej robił i jeszcze może ktoś kiedyś zginąć.
Ta droga jest bardzo niebezpieczna, szczególnie odcinek między Ś-ciem a Międzyzdrojami. Każdy się spieszy na prom a nie każdy się uratuje przed niepunktualnością. Kierowcy zwolnijcie, przede wszystkim tempo swojego życia!
Od kiedy nie można zawracać na drodze ? Tam nie ma zakazu.
A co z tym wypadkiem na rogu Gdańskiej i Warszawskiej z udziałem autobusu?
Bolid Młodzieży Wiejskiej
Prosta droga, dobra widoczność...chyba tak spokojnie nie jechał skoro wylądował w krzakach