Okazuje się bowiem, że na jednym, z portali ogłoszeniowych znaleźliśmy ogłoszenie, w którym sprzedawca czyli Urząd Miasta zachwala samochód, który wystawiony jest do sprzedaży. W ogłoszeniu możemy znaleźć opis samochodu, a w punkcie trzecim ogłoszenia "Wady i usterki" możemy przeczytać, że auto ma tylko drobne zarysowania karoserii, opony częściowo kwalifikujące się do wymiany. I na tym koniec.
I tu zaczyna się dopiero cała historia, bo jakiś czas temu poprosiliśmy urzędników, by wytłumaczyli naszym Czytelnikom dlaczego Prezydent Janusz Żmurkiewicz zdecydował się na wymianę samochodu na nowy. I poprosiliśmy o wykaz wszystkich napraw Skody Superb rocznika 2015 r.
I w mailu, który dostaliśmy z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych możemy wyczytać, że "Na zapytanie dotyczące napraw Skody Superb rocznik 2015, informujemy, że przedstawiały się one następująco: 10.03.2017 – wymiana klocków hamulcowych, 15.10.2018 - zakup 2 opon zimowych, 06.2019 - wymiana tarcz i klocków hamulcowych, 31.07.2019 – wymiana korektora i rury ssącej. Całkowity koszt remontów wyniósł 5 253,30 zł. "
W informacji dodano również jednak, że "w opinii przedstawicieli serwisu Skody, w celu utrzymania pojazdu w odpowiedniej gotowości eksploatacyjnej oraz zapewnienia oczekiwanego bezpieczeństwa przewozu osób, samochód wymagałby:
- zakupu kompletu nowych opon letnich,
- zakupu i częściowej wymiany opon zimowych,
- wymiany akumulatora,
- naprawy zawieszenia,
- wymiany amortyzatorów,
- diagnostyki i naprawy występujących szarpnięć skrzyni biegów,
- diagnostyki i naprawy ponadnormatywnego poboru oleju. "
No to bardzo ciekawie się robi.
ALE JAJA NAWET ZDEZOLOWANA SKODĘ OPCHNĄ JAKO NÓWKĘ Z SALONU? ON POTRAFI NAWET ŻYDA OSZUKAĆ TO WIEM. TO ŚMIERDZI KRYMINAŁEM.