W minioną sobotę po godzinie 15.00, po wyjściu ze Stokrotki kobieta usłyszała krzyki i płacz dziecka dochodzące z budynku przy Placu Wolności.
fot. iswinoujscie.pl
Przemoc domowa, krzyki dzieci, pijackie awantury to niestety codzienność. Ważne, żebyśmy nie traktowali ich jako normę dobiegającą zza ściany, z ulicy czy podwórka. Przypadkowa kobieta zareagowała. Na miejsce przyjechała policja. Co się wydarzyło?
W minioną sobotę po godzinie 15.00, po wyjściu ze Stokrotki kobieta usłyszała krzyki i płacz dziecka dochodzące z budynku przy Placu Wolności.
fot. iswinoujscie.pl
Podeszła bliżej budynku i próbowała zainteresować lokatorów tej klatki, aby coś zrobili w tej sprawie, ale jak mówiła w rozmowie z naszym redaktorem, nie byli zainteresowani. Kobieta postanowiła działać i zadzwoniła po służby.
fot. iswinoujscie.pl
Na miejsce przyjechali policjanci, ratownicy medyczni i strażacy. Policjanci aresztowali agresywnego mężczyznę, który brał udział w rodzinnej kłótni.
- Nie przechodźmy obojętnie, słysząc takie awantury! - apeluje kobieta.
- Zdarzenie z dnia 15 lutego 2020 roku dotyczyło pomocy Policji w otwarciu mieszkania. Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 15:33. Na miejscu znajdował się już patrol Policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Z przekazanych informacji wynikało że wewnątrz mieszkania może znajdować się małe dziecko. Strażacy przy pomocy drabiny weszli do mieszkania i otworzyli drzwi od wewnątrz, umożliwiając tym wejście pozostałym służbom. Po sprawdzeniu pomieszczeń nie potwierdzono obecności dziecka wewnątrz mieszkania - poinformował Marcin Kubas oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To Martinek J. bije kobiety ??
Kultury, buraki, kultury powinniscie sie uczyc. Patologia i wulgaryzm, to codziennosc tego motlochu. Wschodnia flanka daje znac o sobie.
Publiczne przeklinanie (wulgaryzmy odnoszace się do fizjologii i seksu) jest karalne. Prowadzenie płaczacej dziewczynki i poganianie nie.
Zwykla klutnia. Kto sie nie kluci przy dziecku?No kto? wszyscy!
Awantury rodzinne i nadużywanie alkoholu nie są zabronione. Grożby karalne nie są scigane z urzedu a prywatnownioskowo. Przypadkowa kobieta wykazaa się nadaktywnością.
Niektórzy młodzi rodzice nie potrafią rozmawiać z dziećmi, ojciec prowadził dziewczynkę i cała drogę przeklinał i poganiał płaczące dziecko, nikt nie reagował. Dzieci są znerwicowane, ponieważ rodzice nie dorośli do roli wychowawczych i dobrego traktowania własnych dzieci!
Ktoś kto robi tyle błędów w tak krótkim komentarzu na pewno jest wiarygodny hehehe
do gość: na siłę IP: 80.54.236.***] chociażby po to aby nie oglądać później zdjęć zakatowanych dzieci, bitych, gwałconych... po to się reaguje, żona jak jej się to podoba może się podkładać pod pięść ale o dziecko muszą zatroszczyć się inni! Potem jest, że sąsiedzi coś tam słyszeli ale już za późno!
Oni sie tam ciagle kóca a jak im sie uwage zwroci to ten Pan jest bardzo agresywny tez w stosunku do sasiadów i naduzywa alkoholu razem z Pania i zarazem matką dziecka, a ono własnie roczek skonczylo!!
sąsiad żonę młotkiem biję 🤣😂
POCHWALAM PANIĄ TAK MA BYĆ ZAWSZE I WSZĘDZIE
Zgłaszać na policję?? Mała szkodliwość społeczna i umorzenie, już to przerabiał.. latami i nikt nie nic nie zrobił
na kujawskiej 4 jest to samo
Skoro sąsiedzi nie chcieli interweniować to znaczy, że w tym mieszkaniu to norma i skoro kobiecie odpowiada takie zachowanie i nie zgłasza sprawy policji, więc po co się wcinać w sprawy innych.
a później płacz i lamenty bo karetek nie ma
Krzywa... pozdrawiam Martina... damskiego BOKSERA...Jeszcze JEDEN Skok i po Kłopocie:(
To niestety 500 plus nieroby oraz dziunie z tipsami lewuski chleją ćpają oto przyczyna
Strach pierdnąć, bo zaraz wsadzą nos w dupę..
Strach się w dzisiejszych czasach pokłocić, bo nosa wetkną przypadkowe kobiety. Skoro ie było w mieszkaniu żadnej kobiety i dziecka, to dlaczego tego pana aresztowano ?
Głupoty pisać... raz drugi dzwonili my jak się działa w budynku dawnej penelopy potem Witosa obok dawnej karoatki klatka po 2 godz policja przyjechała
Skoro była kobieta, było płaczące dziecko, to policja powinna wyjaśnić co się z nimi stało. A jęsli zadźgał ?
Blablabla, o czym oni piszą ? Kolejna gruba afera.
w narodzie katolickim nie ma miejsca na krzywde ludzka my wszyscy sie kochamy tylko czasem wina mszalnego brak a ludzie to po prostu kocia wiara wydzwania i szuka afery
Wewnatrz nie było dziecka ani matki, a mężczyzna, który był agresywny. W stosunku do siebie był agresywny ? W stosunku do policji ?
Kolejny udany childalert. Aresztowali faceta, bo" brał udział w rodzinnej kłótni" ?!! Czy rodzinne kłótnie są zabronione ? Po prostu biologiczna baba głośniej krzyczała od biologicznego chłopa. A to juz dowód, że miała miejsce przemoc domowa.
Jak fajnie jest kręcić aferę przypadkowym ludziom, którzy nie mają zielonego pojécia o zaistniałej sytuacji. Pseudo awanturé zainicjował chory na schizofrenié człowiek, który nie wziol lekow.A teraz bedzie sie za nimi ciagnac smrod, ktory bardziej czuc od zwyklych, cichych ludkow.
Kondziu 😱🤔🤔🤔🙄㈳
4;😂
Jeśli" przemoc. krzyki dzieci i pijackie awantury to codzienność", to trudno nie traktować ich jako normę. Komuś w redakcji filozofowanie niezbyt wyszło.
Mieszkam w tym bloku, byłem w tym czasie w domu i nie było tak jak jest napisane. Redakcja portalu powinna pisać prawdę lub zająć się pisaniem wierszy.
Jestem w szoku, że nie było tam dziecka, jej krzyki, wyzwiska powodowały, że dziecko bardzo płakało, widziałam tą kobietę przez moment, wyszła na balkon żeby zapalić papierosa i w tym momencie zauważyła nadjeżdżający radiowóz, pozamykała wszystkkie. okna.Ona zwiała ktoś z sąsiadów ja przygarnął. Mam nadzieję, może MOPR zainteresuje sie ta rodziną. Sąsiedzi nie macie uszu, serca, nie reagujcie, gdzie zostawiliscie odruch ludzki??
Nie może być prawda. Toż to kraj katolicki, naród wybrany i nieskalany.
Znowu akcja bez sensu.