O liście otwartym podpisanym przez 114 osób, w tym artystów, wykładowców i dyrektorów polskich instytucji kultury, poinformowało Radio Szczecin. Redakcja przypomina historię galerii, od chwili jej powstania w maju 2013. Do rozmowy na antenie zaproszenie zostali: artysta, założyciel galerii, a do niedawna także dyrektor MDK-u, Andrzej Pawełczyk, zastępca prezydenta Świnoujścia Paweł Sujka oraz znany artysta Kamil Kuskowski, profesor tamtejszej Akademii Sztuki. Ten ostatni podkreślił, ze podpisał się pod listem poparcia, ponieważ z kulturalnego pejzażu miasta i regionu zniknąć może bardzo ważna dla polskiego świata kultury instytucja. Przypomniał, że w galerii prezentował się szereg postaci ważnych dla współczesnej sztuki polskiej; zarówno klasycy o utrwalonej pozycji jak i mnóstwo bardzo zdolnych artystów młodego pokolenia. „To jest galeria rozpoznawalna i ceniona przez twórców w całej Polsce”- podkreślił. „Wyrażamy swoją dezaprobatę dla tego co dzieje się wokół galerii i osoby Andrzeja Pawełczyka!”-dodał.
Paweł Sujka nie umiał podać merytorycznych powodów dla których galeria ms44 nie może podjąć dalszej działalności. A redaktor prowadzący rozmowę nie mógł zrozumieć dlaczego Andrzej Pawełczyk, skoro zakończył pracę na stanowisku dyrektora MDK, nie może powrócić do bycia kuratorem w galerii którą tak znakomicie prowadził. Zastępca prezydenta tłumaczył, że o tym kto nim będzie i jaki ma być programowy profil „Miejsca Sztuki 44” zdecydować ma po konsultacji z kierowniczką Galerii Art. MDK-Bogumiłą Kociołek oraz Lidią Masłowską, sprawującą obecnie funkcje dyrektora Miejskiego Domu Kultury. Twierdził również że taką decyzję powinna podjąć aktualna dyrektorka Domu Kultury.
Andrzej Pawełczyk podkreślił z kolei, że sytuacja „Miejsca” jest obecnie bardzo trudna. Czas upływa, a zaplanowane w minionym roku wystawy powinny być już realizowane. Niestety, uniemożliwia to obecny chaos organizacyjny. „Pan prezydent być może o tym nie wie ale jeśli nie zaczniemy realizować programu wystaw który się ustala się rok wcześniej to galeria może, zwyczajnie „wypaść z obiegu artystycznego!”-podkreślił twórca Miejsca Sztuki. Andrzej Pawełczyk zaznaczył, że prezydent Sujka nie przejął się jego uwagami i – w efekcie – mamy początek lutego i… żadnych planów! Paweł Sujka powiedział że autorzy wspomnianego listu otwartego w obronie galerii mogą spodziewać się wkrótce oficjalnej odpowiedzi władz.” Taką odpowiedź właśnie przygotowujemy-zadeklarował zastępca prezydenta Świnoujścia. P. Sujka odżegnał się jednak od podejmowania kolejnych decyzji personalnych. Tą odpowiedzialność musi wziąć na siebie pani Lidia Masłowska-dyrektor MDK, bowiem to właśnie ona zarządza „Miejscem”. Profesor Kuskowski stwierdził z kolei, że gdyby usłyszał jakieś konkretne merytoryczne zarzuty dotyczące prowadzenia galerii w stosunku do Pawełczyka to być może inaczej widziałby całą sytuację. W takiej sytuacji– jaka jest obecnie – wydaje mu się, że konflikt ma podłoże personalne czyli ktoś tu kogoś po prostu nie lubi… .” Profesor, na podstawie własnego doświadczenia potwierdził natomiast, że Andrzej Pawełczyk ma rację mówiąc o znacznym wyprzedzeniu z jakim należy przygotowywać plany wystawiennicze. Paweł Sujka, nieustannie jednak zasłaniał się osobą nowej dyrektor MDK. „To ona odpowiadać będzie za działalność „Miejsca” Władze będą czekały na ruchy dyrektor Masłowskiej.
„Jestem zaniepokojony bo Pani Masłowska jest jedynie pełniącą obowiązki i prawdopodobnie będzie unikać na tym etapie podejmowania tak ważnych decyzji”, co jest całkiem zrozumiałe - mówił Andrzej Pawełczyk. A zgodnie z ustawą ogłoszenie konkursu musi być na trzy miesiące przed jego realizacją, poprzedzone zapowiedzią jego organizacji. Paweł Sujka tego po prostu nie wie. Ale jeśli miasto będzie organizowało konkurs to nowy dyrektor może się tam pojawić za trzy -cztery miesiące. Wiadomo też że propozycja prowadzenia galerii została już złożona dwóm osobom. Najbliższy czas pokaże czy władze tego miasta będa chciały zamknąć galerię. Może się tak stać, chyba, że znajdzie się przysłowiowy „mąż opatrznościowy w świnoujskim urzędzie. Bo na wyczucie delikatnej materii sztuki w jakiej doskonale poruszał się założyciel Miejsca Sztuki44, pośród urzędników trudno jest liczyć!
Proszę nie uzywać słowa artysta pawełczyk, bo on nie ma nic wspólnego z pracami w galerii, jest tylko dyspozytorem prac wystawianych przez obcych artystów
nie wiem czemu służyła ta ekstra galeria? to była ekstrawagancja, a i obsada zbyt ambitna jak na nasze miasto
PSujka największy ignorant wszechczasów
Chyba błędnie wpisałem godzinę, mój wpis był do 19:58, do 36.***
10:58 liczyłeś tych ludzi? Ludzie czy elity aktualnie przy władzy? Nie jestem wielbicielem Pawełczyka, ale nieznajomość sztuki z pewnością jest cechą ludzi u steru władzy, tych po studiach administracyjnych lub technicznych.
Pawełczyk ludzie cię po prostu nie chcą.
Galeria i wystawy powinny być takie jakiej potrzebuje większość społeczeństwa bez względu na gusta.Ci którzy w komentarzach z pogardą piszą o mieszkańcach i ich gustach, zasługują na pogardę.
Pan Pawełczyk to chyba" najdumniejszy" mieszkaniec Świnoiujścia. Zarozumiały typek o wybitnie niskim talencie i wybujałym ego. Być może władze się na nim poznały i odcinają go od korytka.
Najbardziej zaskakujące jest to, że" imprezowka" ma decydować o losie profesora sztuki. Ale to normalne w tym stanie mentalności, który od wojny panuje w tym miasteczku.
Pawełczyk daj sobie spokój, tyle gnoju narobiłes i ten smród pozostanie w Naszym Mieście. Opanuj się
czas najwyższy zamknąć to dziwadło. Jest galeria w Domu Kultury, w Bibliotece, a to dziwadło wiecznie było zamknięte. Albo w oknie stała kupa ze szmat, albo manekin w sukience komunijna bez głowy i z krwawymi plamami. Może ja nie rozumiem sztuki, ale widocznie nie rozumie jej większość mieszkańców bo zawsze tam było pusto i zamknięte. Na otwarciu grupka ciągle tych samych kilku osób, które starały się udawać że należą. ...
Jeśli kultura dla mniejszości ma zjadać środki większości to nie ma mojej zgody.
W artykule powołano się na wypowiedzi profesora ze Szczecina, p. Kamila Kuskowskiego - artysty. W googlach można podziwiać jego prace i z tego co widać są to np. kolorowe kwadraty chyba w akrylu, malowane wałkiem. Tacy artyści, bez sponsora w postaci budżetu miasta czy też ministerstwa nie byliby w stanie zarobić na chleb. Ponadto sztuka nowoczesna może być prezentowana niekoniecznie w centrum miasta na" najdroższej" ulicy.
12:15:46] • [IP: 88.156.235.** Ja byłem, ale to pytanie jest demagogiczne, bo zawsze ludzie zainteresowani i obeznani ze sztuką stanowią mniejszość. Świnoujście jest prozaiczną dośc miejscowością, z mała liczbą inteligencji - u nas dominuja rody postpezetpeerowskie, z dośc osobliwym, materialistycznym podejściem do życia (wprawdzie ten materializm skłania do zastępowania religii sztuką, która stwarza wrazenie absolutu- choć taka nie jest), rodziny sprytnych dorobkiewiczów oraz wojskowi - te środowiska, , zwłaszcza dwa ostatnie nie interesuje sztuka. Uważam, że Niemcy moga zasilić grono bywalców galerii, bo sporo wczasowiczów po niemieckiej stronie to elita berlińska lub z innych regionów. Niestety, po przetrzebieniu naszych elit przez Rosjan i Niemców mamy niezbyt liczne środowisko świadomych odbiorców sztuki. I jeszcze ten profil zawodowy w Ś-ciu - straganiarze, kelnerzy, obsługa hoteli, port, handlowcy... To nie sprzyja sztuce.
Lokal po galerii sztuki pójdzie dla znajomego królika.
pytanie:ilu mieszkańców miasta tam było przez cały okres funkcjinowania?
Wniosek z artykułu nasuwa się jeden - faktycznie galeria już została zamknięta a władze miasta nie uzasadniły tego w żaden sposób. Mieszkańcom miasta chyba należy się wyjaśnienie takiej decyzji.
Trudno bydzie wygrać z ruchem PRL - PZPR. Sprawa przesądzona. Branże tlokowo - oponiarskie postawia na swoim.
Z jednej strony nie chciałbym przyłączać się do jakiegoś kapturowego sądu nad Pawełczykiem, bo uważam, że to WŁADZE bardzo ostro winny byc rozliczane za bierność w życiu kulturalnym miasta, a Pan Pawełczyk z pewnościa kocha sztukę, ma kontakty z artystyczną Polską. Z drugiej strony czasem dziełą w tej galerii bywały hermetyczne - tworzone jakby dla wtajemniczonych i to z dołączonym komentarzem, nie" nawiązywały połączenia" z odbiorcami, najjaskrawszym przypadkiem jest ta znana sprawa z ikoną Maryi z głową kury - bolesne wydarzenie (ale wtedy nie mówiło się o dymisji szefa galerii, skąd zastrzeżenia wobec niego dopiero teraz?). Gdybym miał głosowac jak radny, to głosowałbym za pozostawieniem tej galerii, ale uprzedziłbym szefa, by nie umieszczał dzieł rzekomo artystycznych, z wpisaną w nie funkcją prowokacji. Głownym jednak problemem moim zdaniem jest nie Pawełczyk, lecz bierna machina wydz.kultury w magistracie. I kryzys w samej sztuce, która nie przyciąga.
NO I KOŃCZY SIĘ DOJNA KROWA DLA DARMOZJADÓW.
Niestety, małe społeczeństwo, w którym wystarczy kłapanie ozorem. Panie Andrzeju! Trzymam za Pana kciuki, ponieważ galeria ms44 to wizytówka kulturalna naszego miasta, w której zawsze dużo się działo! Nie przejmować się gadaniem! Niektórzy powinni się w języki ugryźć, przełknąć swoją dumę i docenić działania Galerii. Czy tutaj zawsze musi jechać taką prywatą?
IP 255 mów za siebie.
Nie jest to normalne żeby likwidować takie miejsce.
Galeria ms44 jest wspaniałą wizytówką miasta, znakomitą promocją! A na wernisażach zawsze było dużo osób, kto chodził ten wie. Komentarze nieprzychylne to pisze zapewne sam Sujka, jego poplecznicy jak Krukowa i całe dziwne towarzystwo. Panie Pawełczyk robi Pan wspaniałą robotę!! Dziekujemy!!
Galeria istniała tylko z nazwy. Żyła przez 2 godziny w miesiącu, w dniu gdy odbywał się wernisaż. W tygodniu była zamknięta. Gdy Pawełczyk został dyrektorem, zatrudnił panią na parę godzin. Pies z kulawą nogą tam nie zaglądał. Pani z nudów szydełkowała, jak widać było przez szyby. Faktycznie" kurator" i" galeria"