Poprzednia firme tylko chwalic.Jak mroweczki pracowali.I milo bylo jak czlowiek slowo zamienil i wogole.Pozdrawiam

A" zielone wyspy" (specjalnie piszę małymi literami) nie mogłyby tego monitorować. Tego nie widzą i nie wiedzą o tym. Ale wiedzą jak utrudniać budowę obiektu dla miejscowych seniorów!. A takich spraw jest dużo więcej i niekoniecznie tylko w Parku Zdrojowym. Nie tak znów dawno widziałem grupę dzieciaków jak bawiły się w lesie przy ul. Moniuszki naprzeciw stadionu miejskiego przy ułamanym, pochylonym i grożącym w każdej chwili zwaleniem się na ziemię grubym drzewie. Jak któreś z dzieciaków zostanie kiedyś przygniecione i nie daj Bóg stanie się ofiarą to wówczas będzie zwalanie winy jednych na drugich. Urzędu Miasta to ponoć nie obchodzi choć to drzewo jest niedaleko chodnika. Teren jak mówią należy do Nadleśnictwa, którego też nie ma kto o tym fakcie powiadomić

Właśnie to drzewo jest od ubiegłego roku suche.W tej chwili, kiedy są silne wiatry, to leży masę gałęzi. Ponadto w parku jest więcej takich suchych drzew.

W ŚREDNICH I MAŁYCH MIASTACH TAK SIĘ WŁAŚNIE DZIEJE JAK RAZEM SIĘ KLEPIĄ PO PLECACH A ZAPOMNI SIĘ O OBOWIĄZKU SWOJEJ PRACY W STOSUNKU DO MIASTA A TO NIE TYLKO PARK TO CHODNIKI OŚWIETLENIE I ZIELEŃ

A w centrum może czytelnikowi spaść cegłówka na głowę/// A na zdjęciu widać że konar jest ścięty...Więc urwał się i spadł czy go ścięto?

Większości miast w Polsce które posiadają parki z starodrzewiem zawsze wisi tabliczka o nie wchodzenie do parków w czasie wichury i silnych wiatrów.Malkontentów oraz tych co siedzą z piwem przed telewizorem nie brakuje.Potem larum bo gałąź się urwała.

To jest park i podczas wiatru każdy myślący człowiek wie, że gałęzie mogą spadać!jak się woli bezpieczne przechdzki to jest nowa promenada albo plaża!!

Pies robi kupę, wiatr wieje, deszcz pada a rośliny, w tym drzewa - rosną. To normalne. Pomyśl, czytelniku.

Szefowa firmy opiekujacej się parkiem nie miała czasu na porządki w parku, bo szykowała się na Trytony, do którego byla nominowana m.in.za opieķę nad wspomnianym parkiem...no cóź...

Missto nie dysponuje fizycznie żadnym człowiekiem czy firmą której zadaniem byłby fizyczny przegląd drzewa w jakimkolwiek miejscu w granicach miasta, dlatego wydaje komunikaty zabraniające poruszania się w okolicach gęsto zadrzewionych i często uczęszczanych np parki czy cmentarze aby mieć podkładkę w razie rozpraw sądowych o odszkodowanie za szkody spowodowane upadkiem drzewa na człowieka czy jego rzeczy materialne. Każdorazowy przegląd to przetargi dla firm które dysponują odpowiedniki ludźmi i być może wiedzą w co wątpię gdyż to musi być leśnik A jak to wygląda w rzeczywistości ? Każdy troszkę uważny obserwator dojrzy w samym parku który był zrobiony mnóstwo drzew martwych lub tak pochylonych że grożą upadkiem w każdej chwili i nic z tym się nie dzieje Pan urzędnik czy Pani nie wyjdzie zza biurka i nie oznaczy tych drzew do pełnego usunięcia Ale miasto ma dupochron w postaci zakazów przebywania podczas wiatrów a te jak wiemy są częste i czasem silne

Niech nic z tym nie robią. Zaczną przycinać to będzie płacz eko-oszołomów że niszczą zieleń.

Jaki Pan taki kram. Jak dbasz tak masz.

Hej malkontenci zdecydujcie się czego chcecie - wycina te drzewa czy nie. Wychodzi na to że z nudy sami nie wiemy czego chcemy. Oj!! się dzieje, na stare lata się głupieje.

to mieszkaniec czy czytelnik kto to wymyśla tytuły . .. zbulwersowany autor

Z drzewami tak zawsze... same problemy

Czy wogóle ktoś się" opiekuje" tym Parkiem? Kiedyś to chociaż było widać gościa który mierzy drzewa, robi zdjęcia i sadzi krzaki a teraz nikt tego nie robi zresztą widać tego efekty.

Zakazać spacerowania, biegania, siadania na ławkach – będzie bezpiecznie. W tych koszmarnych czasach, każdy idiotyzm jest do przegłosowania.

woooow teraz mieszkaniec a nie czytelnik?

Prawdziwy tor przeszkód. W sam raz na sobotnie bieganie z samego rana.

czytelnik to chyba juz dostal tym konarem w leb i stracil kontakt ze swoim mozgiem. sam jestes spruchnialy dziadu jeden.

Od strony kanału budują ścieżkę rowerową i ścieżkę spacerową...tam to dopiero jest drzew, które kwalifikują się do wyrębu, ale nie zanosi się na to jak widać i już w sezonie będziemy mieli kilka wypadków, ale kogo to obchodzi? Lepiej odsłonić Wiatraczek, wyrżnąć wszystko w pień.Drzewa przy nowej ścieżce są wręcz zabezpieczane przed uszkodzeniem, a jak je odbezpieczą, to wszystko runie.Mam nadzieję, że ktoś się tym zajmie.Tylko dlaczego po skończonej robocie, a nie od razu ? Brak słów.

Wyciąć park! Zabetonować! Będzie bezpiecznie!

Zastanawiam się często nad tym, czy nasz Prezydent lub inne odpowiedzialne osoby myślą o własnej odpowiedzialności za utratę życia lub zdrowia z powodu drzew nowo nasadzanych przy ulicach lub braku odpowiedniej przycinki lub wycinki drzew starych i uschłych.

Można odnieść wrażenie że u nas buduje i wymyśla się na potęgę a po oddaniu do użytkowania wszystko leży odłogiem?!

Tak to prawda wszędzie w Parku leżą gałęzie i nie tylko, ktoś tam sprząta?