iswinoujscie.pl • Niedziela [19.01.2020, 12:59:05] • Powiat Kamieński
Piotr Barański dziękuje Wam za protezy i obiecuje, że nie zawiedzie zwierzaków

fot. Andrzej Ryfczyński
Pomagał dzikim zwierzętom. W maju, gdy sam stracił drugą nogę, także potrzebował pomocy. Dzięki wielu dobry ludziom i ich hojności, oraz Fundacji Siepomaga Piotr Barański ma już protezy. Uczy się chodzić.
O Piotrze Barańskim pisaliśmy już na naszym portalu że z zawodu jest leśnikiem. Od dziecka interesował się przyrodą, a już w czwartej klasie szkoły podstawowej spreparował pierwszego ptaka. Mieszka w Warnowie przy lesie. Żyje w symbiozie z dziką przyrodą.Zaczęło się 20 lat temu od czterech puszczyków. Piotr Barański jest z zamiłowania sokolnikiem, dlatego burmistrz z Kamienia Pomorskiego Bronisław Karpiński poprosił go o zaopiekowanie się tymi ptakami. Tak się zaczęło. Początkowo był to azyl dla różnych zwierząt. Kontuzjowanych zwierząt przybywało, więc pan Piotr rozbudowywał dla nich pomieszczenia.

fot. Andrzej Ryfczyński
W końcu przygotował całe otoczenie i od 4 lat ratuje życie różnym zwierzakom z 4 gmin wyspy Wolin: z Wolina, Dziwnowa, Międzyzdrojów i Świnoujścia. Razem z żoną Bożeną stworzył Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Warnowie. Ośrodek w Warnowie na wyspie Wolin jest naprawdę wyjątkowy. Od razu widać, że prowadzą go ludzie z pasją, do tego powołani. Położony jest w samym środku wyspy i otoczony lasami.

fot. Andrzej Ryfczyński
- Coraz lepiej współpracuje mi się ze służbami tych gmin, a zwłaszcza ze Strażą Miejską - mówi pan Piotr. - Mam specjalistyczny samochód, którym ptaki i zwierzęta przewożę do ośrodka. Trafia do mnie bardzo dużo rannych zwierząt po kolizjach z pojazdami. Większość takich kolizji źle się kończy. Pracy jest coraz więcej. Jest coraz więcej wyjazdów. Gdyby nie moja żona, Bożena, to nie dałbym sobie rady. Pan Piotr dodaje, że jego żona z wieloma zwierzakami jest w takiej relacji, że tylko ona może je karmić. - Jednak staramy się tak obchodzić z tymi zwierzętami, by mogły powrócić do natury i bezpiecznie w niej żyć – podkreśla.

fot. Andrzej Ryfczyński
Niestety, pana Piotra dotknęła ciężka choroba. W maju ubiegłego roku amputowano mu drugą nogę. By dobrze funkcjonować, potrzebował drugiej dobrej protezy. Właśnie za naszym pośrednictwem chcę poinformować, że w połowie grudnia - dzięki Waszemu wsparciu i portalowi Siepomaga.pl prowadzonego przez Fundację Siepomaga - wreszcie otrzymał dobrą protezę, zrobioną na miarę. Jednak ponad pół roku poruszania się na wózku spowodowało wiele problemów.

fot. Andrzej Ryfczyński
- Przede wszystkim, z braku ruchu przytyłem, i jestem dość ciężki - przyznaje pan Piotr. - Kilka dni temu zakupiłem przyrząd do rehabilitacji i stawiam pierwsze kroki. Za pośrednictwem waszego portalu chciałem pokazać, że już mogę - na razie z trudem - ale stać na nogach. Teraz jest to kwestia czasu. Liczę, że wiosną będę samodzielny, bo na razie bez pomocy żony nic bym nie zrobił. Cieszę się jak małe dziecko i mam problem, jak podziękować tak bardzo dużej rzeszy ludzi, tym wszystkim, którzy mi pomagali i pomagają. Nie jestem w stanie wszystkich wymienić i by ich nie urazić, proszę wybaczyć, ale serdecznie, z całego serca dziękuję wszystkim. Takim zaufaniem zostałem obdarowany, że nawet teraz, kiedy- pomimo tych protez - mam dalej problem poruszania się, obiecuję, że Was nie zawiodę i dalej będę po kontuzjowane zwierzęta przyjeżdżał. Żona zwolniła się z pracy, opiekuje się nie tylko mną i zwierzętami. Damy radę. Niemal o każdej porze po Waszym telefonie jedziemy pomagać potrzebującym zwierzakom.
Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
Brawo Panie Piotrze!!
Pamiętam jak w zeszłym roku zabraliśmy jerzyka do domu, dostałam namiary na p. Piotra, gdyż nasze schronisko nie przyjmuje ptaków. Pan Piotr był w szpitalu, mówił że ma problemy zdrowotne i nie da rady po niego przyjechać. Kilka razy powtarzał, że jak uda mu sie na dniach wyjść ze szpitala to po niego przyjedzie. Nie wiedziałam, że z tak dużym problemem sie Pan Piotr borykał, a mimo tego bardzo chciał mi (jerzykowi) pomóc. Gdy zadzwoniłam po kilku dniach, oznajmił z przykrością, że musi zostać w szpitalu, ale jeśli dałabym radę to żebym ptaka do Warnowa zawiozła, tam czekała na mnie jego żona, która również nie mało w życiu przeszła (długa ale skuteczna walka z rakiem. Może i nie powinnam tego pisać, ale oboje w tak ciężkich chwilach, mieli siłę aby dbać o nasze kochane, bezbronne zwierzęta). Ogromne serca!! Kocham was!
Bardzo się cieszę. Powodzenia 🙂
Co za dziwni ludzie w tamtej gminie pracują że panu Piotrowi nie pomogli? Protezy można mieć dofinansowane przez PFRON, wystarczy tylko wniosek złożyć i fundacje nie są tu potrzebne.
Nie znam Pana osobiście, ale bardzo się cieszę, że udało się zebrać niezbędną sumę. Śledziłem uważnie przebieg zbiórki. Niestety nie jestem milionerem, bo w gdyby tak było, to samodzielnie z chęcią sfinansowałbym całość. Wierzę, że zakupione protezy ułatwią Panu codzienne funkcjonowanie. Życzę zatem zdrowia i przede wszystkim wytrwałości oraz motywacji, choć odnoszę wrażenie, że tego Panu nie brakuje. Pozdrawiam serdecznie.
Duzo zdrowia i wytrwalosci Panie Piotrze dla Pana, oraz Pana zony.Wspaniali ludzie.
Tylko chłopie nie karm i nie ratuje " paskudnych " MEW !!
Wszystkiego dobrego Panie Piotrze! Jest Pan potrzebny, nie tylko potrzebującym ludziom, ale przede wszystkim tym ptasim, zagubionym maluchom, które Pan wciąż ratuje i dokarmia na swojej posesji.
Rehabilitacja, fizjoterapia czynią cuda.Jedyny warunek, to powtarzać ćwiczenia w domu.Codziennie!Panie Piotrze powodzenia! Jest Pan silnym facetem!Jest ciężko, ale małymi wielkimi krokami cel jest jak najbardziej osiągalny.Życzę samozaparcia i osiągnięcia celu!! Trzymam kciuki
Trzymamy za Pana kciuki, dużo zdrowia i siły. Proszę pomyśleć o wizycie u fizjoterapeuty, dużo szybciej stanie Pan na nogi, proszę mi wierzyć. Można na tą potrzebę również zrobić zrzutkę! Pozdrawiam, serdeczności.
Dużo zdrowia Panie Piotrze!!
Jak widać dobro powraca
To jest prawda, Pan Piotr po moim telefonie od razu przyjechał po ptaka do Świnoujścia. Dużo zdrowia i radości Panstwu życzę
Cudownie, powodzenia życzę z całego serca i dziękuję za to co Państwo robicie! :)
Gratulacje dla Świnoujścia i okolic. Fajny był festyn w Przytorze na rzecz tego Pana !
Da Pan radę.
Super! Szybkiego powrotu na nogi Panie Piotrze :)
To Panu trzeba dziękować i to codziennie
Niech się panu, Panie Piotrze dobrze wiedzie!Życzę zdrowia.
Kocham ludzi co pomagają bezbronnym zwierzętom Życzę zdrówka.
Super!! Brawa dla tego wspaniałego człowieka :)