W ten weekend Woliński Park Narodowy jest gospodarzem wyjątkowej akcji. Znany ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski wspólnie z wolontariuszami z całej Polski wyruszył w niezwykły marsz.
fot. Andrzej Ryfczyński
Pierwszy etap Bałtyckiej Odysei, który wystartował w sobotę – 18 stycznia o godzinie 9.00 w Świnoujściu przy latarni morskiej, jest za nami. Każdy woluntariusz dostał worki i rękawice. Na starcie akcji pojawiła się też grupa wolontariuszy, którzy jako pierwsi zadeklarowali udział we wszystkich etapach akcji!
W ten weekend Woliński Park Narodowy jest gospodarzem wyjątkowej akcji. Znany ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski wspólnie z wolontariuszami z całej Polski wyruszył w niezwykły marsz.
fot. Andrzej Ryfczyński
– 18 stycznia 2020 r. zacząłem długą wędrówkę: Bałtycką Odyseję. Pójdę na wschód, wzdłuż całego polskiego wybrzeża Bałtyku. Po drodze sprzątam plaże, przeprowadzał liczenie i analizę odpadów wyrzucanych przez morze i realizował film przyrodniczy – wyjaśnia Dominik Dobrowolski.
– Podczas pierwszego etapu wyprawy przemierzę jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym kraju: Woliński Park Narodowy, gdzie liczę na spotkanie z niezwykłą przyrodą i krajobrazem oraz chcę nakręcić unikatowe zdjęcia do filmu. W akcji pomoże Woliński Park Narodowy, za co bardzo dziękuję! – dodaje ekolog.
fot. Andrzej Ryfczyński
500-kilometrowa trasa ze Świnoujścia do Piasków na Mierzei Wiślanej podzielona jest na dziesięć etapów. Co miesiąc w wybrany weekend (sobota i niedziela, z odpoczynkiem w jednym z hotelików) uczestnicy przejdą, skontrolują i posprzątają około 50 kilometrów plaży. W październiku odbędzie się wielki finał, podczas którego zostanie podsumowana wyprawa. Powstanie również raport dotyczący stanu zaśmiecenia, a także wystawa, która wraz z filmem będzie prezentowana w całej Polsce.
fot. Andrzej Ryfczyński
Pierwszy etap Bałtyckiej Odysei zacząłem w sobotę – 18 stycznia o godz. 9.00 w Świnoujściu przy latarni morskiej (ul. Bunkrowa 1). Każdy dostanie worki i rękawice. Na starcie akcji pojawiła się też grupa wolontariuszy Credit Agricole, którzy jako pierwsi zadeklarowali udział we wszystkich etapach akcji!
fot. Marek Szwarc
O godz. 12.30 pierwsi uczestnicy dotarli do zejścia G na plaży w Międzyzdrojach. piękny widok. Plażą od Świnoujścia szły całe rodziny z dziećmi. Wszyscy spotkali się w Muzeum Wolińskiego Parku Narodowego, gdzie mogli trochę odpocząć. Czekał na nich poczęstunek i ciepłe napoje. Po podsumowaniu tego fragmentu tej akcji kolejna grupa ochotników wyszła posprzątać plażę aż do Wisełki, gdzie planowany jest nocleg.Drugiego dnia (19 stycznia) kolejna 20-osobowa grupa (wolontariusze, którzy przyjadą aż z Wrocławia!) przejdzie i posprząta plaże z Wisełki do Dziwnowa.
– Chrońmy morze przed odpadami! Wspierajmy recykling na lądzie! Niech to będą nasze noworoczne postanowienia! – apeluje Dominik Dobrowolski i zaprasza do wyruszenia wraz z nim na "Bałtycką Odyseję".
fot. Marek Szwarc
Współorganizatorami Bałtyckiej Odysei są: ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski, bank Credit Agricole i Fundacja PlasticsEurope Polska.
Patronami akcji są: Woliński Park Narodowy, Urząd Morski w Szczecinie i Recykling Rejs – Odzyskuj tworzywa sztuczne!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Znany, ale przez kogo?
Znany ekolog? A jakie ekosystemy bada? Jakie granty, publikacje itp.?
Ładne zdjecie
Piekna akcja srzatania po brudasach i jeszcze las sie prosi szczegolnie w okolicach dzialek i miejsc odwiedzanych przez bezdomnych.
11:44 zawsze jest wina Kaczyńskiego, on jest winien wszystkiemu, co złe w Polsce... i dlatego wygrał w październiku piąte z rzędu (wg pewnej interpretacji szóste) wybory, do tego z rekordowym w 3 RP poparciem 43, 5%.Aha, no i zawsze jest wina Rydzyka. On też wszystkiemu jest winien, od samego początku XX wieku, od okresu Młodej Polski, a może od okresu neolitu.
Stowarzyszenie zielone wyspy moze brac przyklad. Zamiast bezsensownych przepychanek na pisma - brac sie do roboty!!
Ciekawe ile tych co krzyczą w internecie o ochronie plaży przed portem kontenerowym itp było sprzątać" swoją" ukochaną plaże hahaha
Super inicjatywa i w. Końcu jakiś pozytywny artykuł wspaniala akcja popieram zama bym poszla ale sa daleko Mieszkam BRAWO DLA ORGANIZATORÖW
fajnie że sa tacy ludzie jak ten TARZAN ;) oczywiście zebraba przez niego niewielna grupa ludzi nie jest wstanie posprzatać wszystkich śmiecia całego wybrzeża, i nawet nie oto chodzi w działaniach tego człowieka, bo od sprzatania są odpowiednie słurzby. Facet swoim działaniem pokazuje ze każdy może być EKO i że problem odpadów które każdy znas produkuje jest znacznie większy niż nam sie wydaje... że smieci które ktoś wrzucił w Warszawie do Wisły też trafiaja do morza. Głównym cele tego ekologa jest edukacja ale nie każdy to rozumie... bo być EKO nie ma nic wspólnego z chorobą drzewną na którą wielu ludzi w Świnoujściu zachorowało, bo ci sami ludzie uważający się za obrońców przyrody produkują co roku setki kilogramów odpadów które bezpośrednio wpływaja na zanieczyszczenie naszego regionu.
Nogi leczą, bo na głowę za późno!
Wina Kaczyńskiego, bo przez 5 lat guzik w tym kierunku zrobił. To my Polacy buntujemy się i robimy sami takie akcje. W głowach obecnie rządzących jest, no co tam jest? Nawet trudno stwierdzić. Trzeba zapytać lekarzy specjalistów. Może takie badania zacząć od samego prezesa, później premiera, który razem z prezydentem wczoraj u górników na wygadywał jakieś podejrzane tezy z węglem. Oj potrzebni są lekarze od głowy, a tu leczą nogi.
Ten caly BRUD+ SYF kto zostawia??!! Ten DUMNY / DURNY / NARÓD- POLACY !! brudasy, ale mistrzowie ŚWIATA w dokazywaniu INNYM...potomkowie CHŁOPÓW PANSZCZYŻNIANYCH !
Takie porównanie: w świecie zachodnim są miliony kulturalnych ludzi, lubiących marynarki, krawaty, ostrzyżonych, idealnie zgodnych z ustrojem, prawem, państwem. Ci właśnie ludzie uznają za muzyke swojego życia tę autorstwa długowłosych, wytatuowanych facetów, ubranych w dziwne stroje, pokazujących brzydkie gesty Systemowi ludzie rozmiłowani są w śpiewajacych o narkotykach, seksie, buncie" rewolucjonistach". Podobnie jest z ekologią. Na co dzień cały styl życia to ciągłe opakowywanie wszystkiego w plastiki, nawet śmieci są pakowane w plastikowe worki, czyli łatwo rozkładalne rzeczy są opatrywane trudno rozkładalnymi. Mimo eliminacji reklamówek w sklepach jest mnóstwo rzeczy z kapiacymi od sztuczności opakowaniami, nalepkami, etykietkami, zgrzewkami. I my, akceptujący to, żyjący tak, rozmiłowani jesteśmy w ekologach, bohaterskich śmieciarzach, jak wspomniani krawaciarze w rocku, hip-hopie. Lubimy mieć maskotki i robić estetykę twarzy.
Co na to Urząd Morski który jest właścicielem wszystkiego co wyrzuci woda i niewolno nic zbierać bez zgody Dyrektora. Pracownicy SUM dostają co roku grube miliony z naszych podatków za sprzątanie, a naiwnych nie brakuje.
Czy ktokolwiek z członków z STOWARZYSZENIA ZIELONE WYSPY dołączył się do tej akcji? Czy jak zwykle swoje działania ograniczą do wpisu na FB.
Powinni te plaże zasypać żużlem...
do Gość • Sobota [18.01.2020, 21:21:37] • [IP: 83.20.238.*** Nie tylko w tym wypadku byles sterowany i weryfikowany przez komunistyczny system.
Wspaniała inicjatywa. Gratulacje.
A CO DO TEJ PORY ROBIŁY SŁUŻBY ZA TO ODPOWIEDZIALNE? MASZYNĄ TYLKO JEŻDŻĄ BO EURO WYDOBYWAJĄ Z PIASKU I BURSZTYN? LEDWO OD PÓŁNOCY POWIEJE A W POGONI ZA BURSZTYNEM JUŻ O ŚWICIE DZIAŁA MASZYNA. A BUTELKI I INNY SYF NIE TKNIĘTY.
jaka tam odyseja, sprzatanie poprostu i to po sobie. ..
Bez przesady, pierwszy raz słyszę o tym znanym. Skoro już tu przybył, to niech się weźmie do uczciwej roboty np. w lokalnej niemieckiej firmie od śmieci, którą wcześniej reklamował.
Super inicjatywa i w. Końcu jakiś pozytywny artykuł
Za czasów Polski Rzeczpospolitej Ludowej nazywało sprzątało się w czynie społecznym i nikt nie robił z tego sprzątania widowiska