- Wystraszona strzałem petardy zaginęła młoda suczka rasy jamnik. Piesek ma na imię Tosia i reaguje na wołanie, poza tym da się bez problemów wziąć na ręce. Nasza 8 miesięczną suczka jest w zupełnie obcym mieście, ponieważ jesteśmy w Świnoujściu przejazdem. W dniu zaginięcia tj. 31.12.19 około 21 godz Tosia miała 2 obroże, czerwoną i migoczącą różową, ale w czwartek tj. 02.01.20 widziana była już bez żadnej obroży w okolicy Parku Chopina. Moje poszukiwania jak do tej pory nie przyniosły żadnych rezultatów. Nie mieszkamy na stałe w Świnoujściu i nie mamy tutaj rodziny, przyjaciół aby mogli wesprzeć nas w poszukiwaniach, dlatego zwracamy się z gorącą prośbą do ludzi o dobrych sercach o pomoc w poszukiwaniu naszego członka rodziny- jamniczki Tosi. Suczka jest w trakcie leczenia i musi przyjmować lekarstwa. Jest zaczipowana. Jeśli ktoś ją widział proszę o pilny kontakt pod nr tel 667224888 lub ze schroniskiem ul. Karsiborska14 tel. 733746143. Będę wdzięczna za każdą informację i pomoc w poszukiwaniu. Dla znalazcy czeka nagroda 1000 zł - pisze pani Magda.
Ktoś zabrał pieskowi obroże i ukradł a psa zostawił
za długie pazury
sliczna, fajnie, ze sie odnalazla!!
Ale śliczna :)
Fajnie, że się sunia odnalazła.
to super!!
piesek sie odnalazl !! dzieki !! piesek mial smycz i byl na rekach !! wyskoczyl na wybuch petardy !!
Się znalazła.
Taka potężna bestia bez trudu zrywa się ze smyczy kiedy chce. Nie ma szans, żeby nad nią zapanować
Z tekstu wynika, że pies miał dwie obroże. Nie piszą o zerwanej smyczy. Nie rozumiem więc, dlaczego niektórzy piszą, że pies mógł się zerwać ze smyczy. Sami wypuszczają sraluchy na trawniki pod oknami sąsiadów?
A moze kundelka nazwac EWA albo TOMEK??Zidiocenie animalsow siega dna.
Na kretyńskie komentarze na tej stronie zawsze można liczyć! Liczę, że sunia prędko się odnajdzie cała i zdrowa.
Zaczipowac, ubrać świecąca obroże i puscic bez smyczy w obcym mieście młoda suczke przy odgłosach petard. Brawo.
Żeby tylko pod samochód nie wbiegła bo w tych czasach to maszyniści a nie kierowcy, kiedyś to jeża nikt nie przejechał a teraz dzik łoś masakrują wszystko jak by po torach jeździli.
CHODZI PO MIEŚCIE I SRA GDZIE POPADNIE -A WŁAŚCICIEL NIE MUSI SPRZĄTAĆ BO PO CH... W SYLWESTRA SMYCZ DLA PSA. KOLEJNY LUMP MIEJSKI.
przepisy wymagajá smyczy na psie. nieprawda?
Moment, gdzie jest napisane że pies był bez smyczy, mogła się zerwać ze strachu. Po drugie komuś chyba nigdy nie pobiegł za czymś pies i myśli że łatwo jest takiego gonić w dodatku jak jest ciemno...
To w Sylwester?
Świnoujski stan umysłu już atakuje na forum.
biedne zwierzę płaci cenę za głupotę właścicieli, aby w sylwestra pieska wyprowadzać bez smyczy ale szkoda suni więc ludziska wypatrujmy maleństwa
Po pierwsze - gratuluję tym, którzy myślą, że pies na smyczy nie jest w stanie się z niej zerwać. Strach przed tymi durnymi wystrzałami może skutkować tym, że w panice pies się wyrwie. Po drugie - do Pana/Pani z 22:27:16 - biec za wystraszonym psem? Powodzenia. Z resztą myślę, że właściciel starał się suczkę złapać ale w takiej sytuacji nie ma na to szans. Na koniec - mam nadzieję, że sunia się odnajdzie jak najszybciej!
Proszę sprawdzić w schronisku jak dobrze pamietam podobnego pieska znaleziono opisano na portalu facebooka i oddano do schroniska
I co piesek oddalał się a właścicielka stała i patrzyła zamiast biec?życzę aby odnalazła się
Mam ogromną nadzieję, że sunia się znajdzie; proszę być dobrej myśli...
gdyby byja na smyczy to nie zaginela by
Piesia poszła w długą :) Znajdzie się - miejmy nadzieję.
Nie jestem ekspertem, ale idąc z kundlem na spacer w Sylwestra chyba prowadziłbym go na smyczy