iswinoujscie.pl • Czwartek [26.12.2019, 21:58:43] • Świnoujście
Park Zdrojowy to miejsce szczególne. Czy Urząd o tym pamięta?
1970 r.(fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
)
Trzy firmy złożyły swoje oferty w przetargu na rewitalizację kolejnej części Parku Zdrojowego. Czy w założeniach tej inwestycji uwzględniono wszystko, co należy?
Trzy firmy złożyły swoje oferty w przetargu na rewitalizację kolejnej części Parku Zdrojowego - poinformował niedawno świnoujski Urząd Miasta. Chodzi o kwartał pomiędzy ulicami Chrobrego, Sienkiewicza, Krzywoustego i Monte Cassino. Teren niemały. To aż 11 hektarów.
Oprócz nowych ścieżek, inwestycja obejmuje odtworzenie melioracji, fontanny, budowę nowego placu zabaw dla dzieci oraz placu koncertowego wraz z altaną – informuje magistrat. – Przygotowane zostanie także miejsce pod budowę w przyszłości restauracji.
Miasto przed otwarciem ofert zamierzało wydatkować na tę inwestycję 6 349 340 zł.
Komisja przetargowa analizuje jeszcze złożone przez firmy dokumenty ofertowe. Zastanawiam się, czy w założeniach tej inwestycji uwzględniono wszystko, co należy. Może można jeszcze w tych projektach coś zmienić? A gdyby tak puścić wodze fantazji?
20.10.1993 r.(fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
)
Tereny Parku Zdrojowego leżą bardzo nisko, około 1 metra nad poziomem morza. Są to tereny zalewowe i należałoby tutaj specjalnie się temu przyjrzeć. Dla drzew występuje tu zjawisko tzw. zimnych, mokrych nóżek. Szczególnie należy zwrócić uwagę na meliorację tego miejsca i zastosowanie małej wymuszonej depresji. Zastosowanie pomp melioracyjnych przy ulicy Jachtowej chyba będzie konieczne. Ocieplenie klimatu już nie postępuje, ale pędzi i co roku poziom wody wzrasta o 1 centymetr. Przy tej okazji, tam, gdzie można, należy podsypać ziemi i podnieść teren. Jednak nie można robić tego gwałtownie, ponieważ można zniszczyć drzewa. Kiedy pod drzewami dosypiemy za dużo ziemi, to drzewo obumrze lub zacznie poważnie chorować.
20.10.1993 r.(fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
)
Zastanawiam się też, czy pamiętano, że kiedyś, na terenie parku było ujęcie wody “Park”. Po zasoleniu studni zostało ono zlikwidowane. Wtedy, by zatrzymać wody opadowe, zaniedbano rowy melioracyjne i zamknięto zastawki, by woda nie spływała do Świny. Wiosenne roztopy i ulewy zalewały więc park. Często woda tam stała. Wtedy dzieciaki i młodzież miały radochę. Pływały na byle czym, a rodzice nie martwili się, że się utopią. W moich archiwach znalazłem zdjęcie z wiosennych roztopów 1970 roku przy ulicy Chrobrego. To niemal pół wieku temu. Ponieważ teren jest tak nisko położony, to może mógłby powstać w tym miejscu nieduży płytki staw, a może głębszy zarybiony? Pomimo naszego położenia nad wodami, taki parkowy staw z mostkiem dodałby osobliwego uroku temu miejscu i nawet młode pary nie musiałyby jeździć do Ahlbecku na plenery fotograficzne. Może są jakieś propozycje dla tego miejsca? Lata są upalne, więc byłoby przyjemnie w cieniu nad takim stawem pospacerować, lub posiedzieć na ławeczce.
Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
Sam tam pływałem na tych tratwach.Zajefajna to była zabawa.
Raczej podziękował bym pseudo wędkarzom.Ktorzy z parku zrobili sobie miejsce na kopanie robaków, zwłaszcza po dawnych rowach meriolacyjnych.