Ile drzew wycięto już u Was w tym i ubiegłym roku, a ile jeszcze planujecie wyciąć?
Marcin Stosik, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Międzyzdroje: W roku 2018 pozyskano 68 484,51 m3 drewna, w bieżącym 56 036,37 m3 – pozostało do wycięcia około 7800 m3. W ramach pozyskania nie określamy ilości drzew do wycięcia.
Jakie są przyczyny wycinki? Jakie gatunki drzew są zwykle wycinane? Ile lat mają zwykle takie drzewa?
Podstawą do realizacji prac każdego nadleśnictwa we wszystkich działach gospodarki leśnej jest Plan Urządzania Lasu zatwierdzany przez ministra właściwego ds. ochrony środowiska. Pozyskanie drewna realizuje się w związku z potrzebami hodowlanymi lub ochronnymi drzewostanów. Cięcia prowadzone są we wszystkich gatunkach występujących na terenie nadleśnictwa – największy udział stanowi sosna zwyczajna – oraz we wszystkich klasach wieku (nie można mówić o przeciętnym, czy dominującym wieku drzew).
Co robicie z wyciętymi drzewami?
Wycięte drzewa są manipulowane na poszczególne sortymenty, które podlegają sprzedaży.
Ile w tym i ubiegłym roku sprzedaliście drewna? Ile na tym zarobiliście? Na co przeznaczane są te pieniądze?
W roku 2018 Nadleśnictwo Międzyzdroje sprzedało 68 637,79 m3 drewna, w roku bieżącym – na chwilę obecną - 59 020,17m3. Nadleśnictwo Międzyzdroje wykorzystuje całość przychodów ze sprzedaży drewna na pokrycie kosztów bieżącej działalności. Pieniądze te przeznacza się na utrzymanie całości infrastruktury oraz działalność gospodarczą.
Co się dzieje na terenach po wycince? Sadzicie nowe drzewa? Ile ich posadziliście w tym i ubiegłym roku?
Powierzchnie po wycięciu lasu są odnawiane w okresie określonym przez ustawodawcę – jest to obowiązek wynikający z Ustawy o lasach i dotyczy wszystkich właścicieli lasów, nie tylko Lasów Państwowych. Odnowienia realizowane są w sposób naturalny (z wykorzystaniem obsiewu naturalnego lub odrośli) lub sztuczny. W 2018 roku na terenie zarządzanym przez Nadleśnictwo Międzyzdroje posadzone zostało łącznie 713 000 sadzonek (w tym sosny, dęby, buki, wiązy, graby), a w 2019 roku posadziliśmy 801 000 sadzonek.
Pieniadze za drzewa pojda na lewatywy dla lgbt bo ponoc bardziej higienicznie jest pucowac czysta dziurę niz zababrana kałem.Ekolodzy na drzewa...tam wasze miejsce.O cisach cos napiszecie czy byly to zwykle chwasty ktorych nie żal.
Ręce opadają jak się czyta płacz obrońców drzew którzy nie mają pojęcia na czym polega prowadzenie gospodarki leśnej.
Uwaga, piszę tą wiadomość do wszystkich pseudo-ekologów, którzy myślą, że znają się na botanice, dendrologii itp. Otóż, drodzy państwo, drzewa, ogólnie wszelkie rośliny produkują tlen TYLKO I WYŁĄCZNIE w okresie PRZYROSTU, czyli waszym językiem mówiąc - kiedy rosną. Drzewa które urosły na pożądaną wysokość przestają produkować tlen, a wręcz przeciwnie, pobierają go z atmosfery. Bardzo dobrze, że w miejsca wyciętych drzew są sadzone nowe, ponieważ powoduje to wzrost tlenu w atmosferze. A wszystkie drzewa, które od dziesiątek lat nie rosną, czyli większość obecnie na terenie Świnoujścia, powinny zostać wycięte i zastąpione nowymi, życiodajnymi, małymi roślinkami, które przez kolejne lata będę podtrzymywać następne pokolenia przy życiu.
Pieniądze za drzewa będą na 500+Albo otrzyma kościół.
To nie jest gospodarka leśna.To gospodarka rabunkowa. Takiej skali wycinki na terenie nadleśnictwa nigdy w życiu nie widziałem, a żyję dosyć długo. Rżną czy wycinają w całym kraju nie tylko u nas. Jest to zaplanowana akcja by kosztem przyrody zapełnić pustą kasę państwa.Zgroza !!.
Fachowo to się nazywa odtwarzanie zasobów leśnych dla zrównoważonego rozwoju. Coś co dla komunistów jest trudne do zrozumienia ale łatwe dla prowadzenia walki w którą wciągają nieświadome zasoby ludzkie.
Ale tempo wycinki jest wielokrotnie większe niż tempo przyrostu nowych drzew. Więc nie rajcujcie się tym Mateuszowym chwaleniem o sadzeniu nowych drzewek.To doprowdzi do ogołecenia naszego Państwa z lasów i uduszenia się CO2
Dopiero za kilkadziesiąt lat będą widoczne o ile wcześniej nie zostaną ścięte!!
Bezmózgowce, wszystko zniszczycie dla pieniędzy, nie myślicie o swoich dzieciach, wnukach tylko kasa się liczy, żeby ta kasa wyszła wam bokami.