Do Gość • Wtorek [17.12.2019, 10:15:32] • [IP: 37.47.163.***] i prawidlowo, bo nie pozwolilbym sie nawet dotknac niedouczonym polskim ratownikom Proszę podać szczegóły. Łatwo jest kogoś oczernić, a jak przychodzi co do czego to ratujcie.

Czy w UM nie ma kogoś, kto ma przygotowanie zawodowe i uprawnienia do oceny projektów oraz odbioru ? Plac Wolności dostał nagrodę ? Kto ją ufundował, stryjek wykonawcy chyba ! Plac ma wiele wad oraz barier architektonicznych, a co powiedzieć o parku Szopena ze schodami tak stromymi, że nie da sie wózkiem inwalidzkim nawet elektrycznym ich pokonać, a wózkiem dziecięcym z wielkim wysiłkiem ? A wszystko za nasze podatki !!

A MÓWILI, ŻE NA NIEMCÓW NIE MA SPOSOBU. A JEDNAK TO NIEPRAWDA. SZAJKA BETONOWA TROTUAREM KRZYWYM BETONOWYM GO ZAŁATWIŁA.

i prawidlowo, bo nie pozwolilbym sie nawet dotknac niedouczonym polskim ratownikom

23:27:02 Biała wizja kafelków jest obowiązkowa w naszym mieście. To ćpać winien każdy mieszkaniec.Te narkotyki w branży uznawane są za najlepsze, bo dają wizje dotykalne i zbiorowe. Np.któregoś dnia turyści i świnoujścianie ze zdumieniem nadziali się na wizję betonowego, jakby z Czernobyla, sarkofagu (-fag oznacza że będzie się odtąd ten sarkofag- jak koprofag czym innym - żywił miastem) jaśniejącego w pasie wydm na przedłużeniu ul.B.Chrobrego. Jego nazwa Radisson od promieniowania, które daje beton na podobieństwo pierwiastka nazywanego rad.

Plac że stopniami... Kiedyś się zamyśliłam i odbiłam boleśnie wraz ze skręceniem stopy. Teraz nie rozglądam się po placu tylko patrzę pod nogi. A upadłam naprzeciwko Getin Banku, tak mniej więcej. Ból straszny. Porozrzucane zakupy. Umazana od płaczu. Kto wymyślił takie podstępnie stopnie. Nie wolno ponosić się wyobraźni artystycznej bez odrobiny rozsądku.

Nie powinno byc takich barier architektonicznych i utrudnien, wrecz zagrozen, miejsc malo przyjaznych pzez ten plac dziennie przechodzi wiele osob a zima o 16 jest juz ciemno ja za dnia zachaczylam niska plaska podeszwa tracac rownowage wokol poszly bluzgi a ja dostalam cisnienia dobrze ze tabletki mialam przy sobie.W innych miastach place w centrum wyklada sie w kolorowe mozajki lub obrazy u nas sliskie plyty.

Przed laty pisałem i ostrzegałem o niebezpieczeństwach na placu. Jeśli poszkodowany oskarży miasto to po prostu proces wygra ! Oczywiście zapłaci podatnik i to duże pieniądze !! A to nie jedyne miejsce na placu, w którym można złamać nogę i nie tylko. A dla wyśmiewających się z ofiary, dedykuje: nie rechocz głupim śmiechem z czyjegoś wypadku, bo nie wiesz co ciebie może spotkać !!

a co mowia przepisy na temat braku barierki przy korycie z woda moj kolega oslepiony biala wizja kafelkow michalskiej spadl do tego brtonowego rowu

Plac Wolności bardzo fajne miejsce i pomysłowo wykorzystane. To że ktoś się potknął, poślizgnął, przewrócił w innych miejscach też tak jest. To że ktoś się zmoczył bo fontanna, że woda mokra Na to wszystko mówi fajtłapa. Gówno które nie umie pływać mówi że woda rzadka. Jak większość tych mądrali którzy zieją nienawiścią.

❝Betoniary❞ ❝Beton-Plac❞ przynosi krwawe żniwa. Ta baba ma chyba jakiegoś psychicznego hopla na punkcie betonu, krawężników, schodów i stopni. ―Wystarczy zobaczyć jak zapaszteciła tymi stromymi schodami i schodami donikąd na Hansa, w parku na Chopina. Definitywnie wieśniara ma kompleks małomiasteczkowy. 🎰

no bo co za idiota wymyslil taki plac ze stopniami trzeba uwazac gdzie sie chodnik konczy. W takim miejscu powinna byc powierzchnia rowna bo latwo sie zagapic zagadac. A nie taki tor przeszkod

Kiedy kilka lat temu rozpisywano się na tut.forach o niebezpiecznych powierzchniach placu, o jego" betonowości", brzmiało to jak typowe hejterstwo. Jednak nie każda krytyka jest tylko wypływem złych emocji, trollowaniem. Ja sam, sprawny i dobrze widzący, bywało że nagle wyhamowywałem mój marsz przez plac, by nie wpaść w zagłębienie" rzeczki" lub w obniżenie" stopni" placu. A człowiek nieraz jest chory, czasem trwa pod wrażeniem jakichś osobistych przeżyć i nie zawsze zwłaszcza w deszczu (krople na okularach!) prawidłowo postrzega teren wokół. Pospiesznie nagrodzono ten plac w jakimś konkursie, ale jego trupia bladość i ryzyko wpisane w jego projekt wraz z skutkami tego, ofiarami potknięć, świadczą przeciw optymistycznej perspektywie zza biurka urzędasa.

Bardzo szkoda starszej osoby. Wszyscy mamy rodziców!!

Betonplac, Betonlady, Betonujście...

Zgadzam się z gościem 17:15

Ludzie piszecie głupoty jak się jest już prawie ślepym i w takim wieku to i na prostej drodze może dojść do upadku...

A w sobotę w Lidlu przy Boh.Września ok. g.20:40 zemdlała pewna osiemnastolatka, której towarzyszył podobnie młody młody mężczyzna. Zbladła jak kreda, a ekspedientki i kierownik zmiany (chyba taką miał funkcję młody facet) zachowali się profesjonalnie - gdy się ocknęła i wstała, zaraz skłonili ją do siedzenia - by uniknąć kolejnej straty przytomności i ewentualnego urazu. Wezwano karetkę, lekarz badał potem dziewczynę w jej wnętrzu. Sprzedawczyni zapakowała nawet produkty do torby, wyszła zza kasy, pomogła. Pracownicy pokazali, że zależy im na ludziach, nie traktują ich tylko jako dostawców utargu.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

W mieście dopuszczone są tylko równe nawierzchnie. Obywatel nie musi się rozglądać, gdzie wyżej, gdzie niżej. Są wyroki sadu w tej sprawie, a tu wypadków coraz więcej. Ten bubel powinien być naprawiony.

Widziałam kiedyś jak starszemu mężczyźnie skończył się grunt pod nogami i spadł z tego wysokiego stopnia koło przystanku.Miał silne stłuczenie i na szczęście nie połamał się. Nie chciał żeby wezwać karetkę bo nie chciał robić Kłopotu

To bardzo niebezpieczny plac, powinno się go ro, zebrać i przywrócić ruch uliczny.

Kolejna ofiara Betonplacu, inwestycji która zapoczątkowała wycinanie zieleni (patrz cenny tamaryszek) i zalewanie miasta betonem na masową skalę

Ten plac jest pechowy. Od kiedy go zabetonowali jest więcej wypadków.

Potwierdzam, bardzo niebezpieczny. Biel marmurów w słoneczne dni oslepia, łatwo potknąć sie na tych pseudo-stopniach, trudno połapać się, gdzie zaczyna się woda od fontanny. Ruch rowerów jest na placu nieuporządkowany. Przynajmniej w sezonie powinien być zakaz jazdy na rowerach po deptakach w centrum miasta. Wystarczy postawic tablice.