Zdjęcie samotnej, drewnianej platformy zanurzonej w wodzie, przysłał Czytelnik. On też zastanawia się co to jest i jak długo będzie unosiło się na wodzie. Platforma to pozostałość po tzw. houseboat, który w sezonie unosił się akwenie. Teraz stopniowo zaczyna nabierać wody, prócz tego jest po prostu niepotrzebna. O wyjaśnienia redakcja zwróciła się do Anny Kryszan dyrektor OSiR-u.
- Zdjęcie przedstawia platformę pod houseboat, którą klient portu jachtowego zacumował, oczywiście za odpłatnością, w basenie portowym. O tym, że platforma zaczyna nabierać wody, nasz klient został poinformowany mailowo (nie ma z nim kontaktu telefonicznego - nie odbiera telefonów). Został również wezwany do naprawy platformy bądź wydobycia jej na brzeg w trybie natychmiastowym. Zgodnie z zawartą umową Armator zobowiązuje się do właściwego zabezpieczenia jednostki pływającej na okres, w którym znajdować się ona będzie na terenie Basenu Północnego, w celu uniknięcia uszkodzeń wynikających z warunków atmosferycznych oraz innych sytuacji i zdarzeń losowych, których nie da się przewidzieć w chwili podpisania umowy. Obecnie pracownicy portu jachtowego codziennie monitorują platformę pod kątem jej dalszego nabierania wody oraz stanu cum. Stan jej jednak wydaje się stabilny. Prawdopodobnie rozszczelnieniu uległ jeden ze zbiorników wypornościowych- brzmi nadesłana odpowiedź.
Świnoujskie" Kon-Tiki" ??!?
OSiR czyli ZGM 2 tylko kasa z dzierżawy a ze sportem nic wspólnego nie ma
Pochwalam ludzi, którzy lubią porządek. Tak trzeba!
POLSKA TO JEST CZYTELNIKU. ...POLSKA SZARA BYLEJAKOŚĆ
..oo boj!..przez wiele dni budowali to" cudo":]
Jak jest jakiś problem z tym pomostem to chętnie go z Mariny zabiorę.
TO JEST TEN JACHT KTÓRE MIASTO DLA MIESZKAŃCÓW KUPIŁO. JACHT NA MIARĘ NASZYCH MOŻLIWOŚCI. JAK CZYTELNIK O TAKICH RZECZACH MOŻE NIE WIEDZIEĆ ?
Właściciel w Anglii i dlatego nie odbiera. Rok temu było to samo
Czyżby cena transportu i utylizacji w Niemczech, o ile jest to własnością Niemców, była aż tak duża że armator porzucił ten obiekt? Dawno temu w czasach totalnego rozwalania żeglugi świnoujskiej sprzedani wszystko jednostki białej floty i tylko jedna uratowała się przed całkowitą likwidacja to jest Roza Weneda a co się stało z Lila Weneda którzy ten co kupił porzucił ją i zatonęła przy nabrzeżu należącym do promów miejskich i na koszt miasta musiała być wydobyta i oddana na złom Czy tu też zajdzie ten przypadek ? Dla Niemca taniej będzie zapłacić karę, ewentualnie jak się go namierzy, niż ściągnąć ją do siebie i coś z nią zrobić
Co cię to obchodzi czutelniku !! Mój boże co za ludzie jeszcze sobie zadaje trud robi zdjęcia pisze maile biega do redakcji !! A portal jak nie ma o czym pisać to niech nie pisze nic i się szanuje
Szanowna Redakcja powinna zablokować komentowanie albo selektywnie publikować komentarze konstruktywne a nie abnegackie. Pozdrawiam Szanownego Czytelnika, tak trzymać, zero obojętności na działania władzy publicznej.
Jprdl ludzie zajmijcie się swoim życiem, po co w ogóle pisać takie posty ? Jakim debilem trzeba być żeby takim czymś się zajmować, popieram komentarz poniżej, jest tyle spraw ważnych ważniejszych a ludzie spuszczają się nad czymś takim, szok.
Czytelnika straszy pomost? Jeśli ktoś ma takie lęki i boi się pomostu, to powinien koniecznie odwiedzić specjalistę psychiatrę. Współczuję, bo wiem, że tacy ludzie cierpią z byle powodu.
Jak co pomost dla niemieckich żeglarzy
Tyle problemów w tym mieście. Tyle przekrętów. Mieszkania przewartościowane, hotele powstają ludziom pod oknami. Nie dotrzymane warunki inwestorów (np, nie ma mola) . Niemcy łamiący przepisy ruchu drogowego. Problem z ukończeniem Ul. Wojska Polskiego przez jakąś podejrzaną firmę. Zamykają się hurtowo sklepy, a lokale do wynajęcia stoją puste. Komuś jednak przeszkadza jakiś pomost w basenie północnym. Oferty pracy za żenująco niskie wynagrodzenie. Myślę, że czytelnik powinien ściągnąć klapki z oczu i szerzej spojrzeć na prawdziwe problemy tego miasta. Bo jaki wpływ ma ten pomost na życie mieszkańców Świnoujścia?
Czytelniku o co Ci chodzi