Na temat translatorów, w rozmowie telefonicznej wypowiedział się rzecznik świnoujskiej policji:
- Komenda Miejska Policji w Świnoujściu od listopada posiada 6 sztuk translatorów Vasco Mini 2, które wspomogą komunikację policjantów pierwszego kontaktu oraz oficerów dyżurnych podczas rozmów z obywatelami innych państw. Zakup urządzeń był możliwy dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej z programu INTERREG V A Meklemburgia-Pomorze Przednie / Brandenburgia / Polska. Urządzenia już niebawem trafią na wyposażenie policjantów do służby – informuje st. post. Kamil Zwierzchowski
Jak Policjanci mogą z każdym się dogadać to może z mieszkańcami się dogadają i z rozumią o co proszą mieszkańcy. Artykuł poniżej o zablokowanej ulicy Markiewicza. Dzisiaj sobota samochód jedzie wolno na obcych tablicach zanim kolejka jak który da sygnał to samochód zatrzymuje się tak by nikt nie mógł ominąć i wyprzedzić. Zabawa była w dzielnicy nadmorskiej. A policja teraz mogłaby się dogadać
AŁLOIK :)))))))
To się może wreszcie wezmą za kierowców zza miedzy
Może wreszcie zaczną zatrzymywać i karać obywateli Niemiec którzy nagminne jeżdżą bez świateł mijania
dzisiaj można się z każdym dogadać bez tłumacza widzimy to na co dzień w telewizji
Przydałoby się takie urządzenie jeszcze w szpitalu. Mało który lekarz na SOR mówi w języku innym niż polski.
Prawie każdego języka? Tych jest coś koło 6 tysięcy razem z lokalnymi dialektami. A jakoś nie wierzę by mieli tak egzotyczne języki jak np. suahili, norweski odmiana nynorsk, retoromański, kazachski, farerski, wszelkiej maści rdzenne języki obu Ameryk taki jak chociażby keczua, języki ludów Oceanii. To też mogliby uwzględnić. Przecież nie da się ukryć że może się kiedyś tutaj pojawić na wakacjach jakiś Indianin z Peru albo z Kolumbii. Może jeszcze przydałby się niemalże wymarły język ŁACIŃSKI albo sumeryjski... Więc nieprawdą jest, że gliny będą mogli dogadać się z każdym na świecie...