Zamieszczony na Facebooku post wywołał prawdziwą burzę. Jego autor wyjaśniał przyczyny, dla których postanowił napisać o świnoujskiej komendzie.
„Przeczytałem niedawno post o sytuacji w lubuskiej PSP – czytamy we wpisie na Fb z konta o nazwie „MUNDUROWI DZIĘKUJĄ RZĄDOWI” - Skłoniło mnie to do przemyśleń, gdyż podobne przypadki, jak z tamtejszych komend, opisane w poście, dzieją się także u nas - w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu.- Sytuacja w naszej komendzie jest naprawdę kiepska. Morale i nastroje wśród załogi są na dramatycznie niskim poziomie. Pracownicy są tak zdominowani przez komendanta, że boją się samodzielnie podjąć jakąkolwiek decyzję. Wszystko musi zatwierdzić pan komendant. Dowódcy mają związane ręce. Nie mają nic do powiedzenia. Taka sytuacja jest oczywiście patologiczna i niedopuszczalna. To paraliżuje pracę komendy. Komenda stała się prywatnym folwarkiem pana komendanta, który czuje się bezkarny. Postępowanie komendanta i to, w jaki sposób traktuje podwładnych - a traktuje ich jak "czarnuchów", siłę roboczą, którą może wykorzystywać w dowolny sposób, bo przecież on jest tu panem i z nikim liczyć się nie musi - w ciągu 3 lat doprowadziło do tego, że brakuje nam ludzi do pracy.”
W poście czytamy o konfliktach, brakach kadrowych, opóźnieniach w wypłacie wynagrodzeń, pluskwach i zachowaniach „podchodzących pod mobbing”.
Informacje z Facebooka przekazaliśmy Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej oraz Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Decyzją Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej w Komendzie Miejskiej PSP w Świnoujściu zostanie przeprowadzona kontrola - poinformował nas w czwartek wydział prasowy MSWiA.
Jak dowiedział się nieoficjalnie nasz portal, kontrolerzy z Komendy Głównej pojawili się już w Świnoujściu. Rozmawiali z funkcjonariuszami.
O odniesienie się do wpisu poprosiliśmy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu st. bryg. Andrzeja Lipińskiego. Czekamy na odpowiedź.
Wystarczy zobaczyć wykresy i zobrazować sytuacje : około 15 funkcjonariuszy biurowych, oficerów pracowników komendy odeszli w ostatnim roku z komendy.Nawet napływowi aspiranci przychodzą i odchodzą. Przez ostatnie nabory przychodziło po 6 chętnych na 5 miejsc i jeden przeszedł. Za witka 30 chętnych na 2 miejsca coś o tym świadczy. Nie wspomnę o liczbie złożonych raportów o przeniesienie. Za żadne pieniądze tam nie wrócę.!
Ale będzie śmiesznie jak pan strażak sygnalista załatwi sprawę - komendant (nie daj Boże!) na emeryturę, jednostka zostanie rozwiązana, część trafi do zakładowej straży pożarnej a reszta do OSP. Oczywiście sobie tego nie życzę, ale wszytkim krzykaczom i pieniaczom z całego serca tak
Powiem tak, nie chcielibyście tak leżeć.
Kogo praca w ręce parzy p-----l pracę idź do straży...Wszyscy doskonale wiedzą ile wódy przelewa się w straży przez gardła...
Nie znamy sytuacji. Trudno ocenić. Ale w PSP rządzi komendant. Jeśli są jakieś uwagi do pracy komendanta to się powinno powiadomić władze A nie odrabiać tyłek na fejsie.
Kolego poniżej. Okrutna, narzeka. Tak jest poprawnie. Sprawność fizyczna to nie wszystko, błędy w poście aż oczy bolą... Poza tym szacun dla Strażaków.
W innych krajach pracują dłużej ale zarabiają tyle że ich zawód jest elitarny a nie bidota..
Emeryt 37 lat 3500, - Emeryturki można-można😎
Dla narzekających na wcześniejsze emerytury mundurowych - służba czeka, chyba że brzuch ciąży
Nic się nie dzieje jakiś zartowniś jaja sobie robi jest wszystko ok.
To nie jest sprawą na i swinoujscie. Są służby od tego
To służba a nie przedszkole! Obrażać się na komendanta, że dyscyplinę trzyma? Musi trzymać! Od pracy strażaków zależy ludzkie życie! Jak się nie podoba to do biedry na kasę..
Chyba komendant stara się trzymać dyscyplinę, żeby się co niektórym w głowach nie poprzewracało. Strażacy jak coś się dzieje to oczywiście spoczywa na nich odpowiedzialność za życie i mienie ludzkie ale system pracy 24 na 48 na tyle jest dla nich korzystny, że mogą sobie jeszcze dorabiać ale wtedy nie przychodzi się do swojej pracy i jak nic się nie dzieje to najlepiej nic nie robić: poopiepszać się i wyspać. Tu trzeba się przypatrzyć czy szkolenie jest na właściwym poziomie, bo jak podwładni nie wiedzą co mają robić to im odwala. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich strażaków ale części z nich tzw. roszczeniowców, którym pomyliło się gdzie jest ich miejsce w szyku.
Ci ludzie co jadą po strażakach to są porostu de... Le. Ci ludzie ratują życie często narażając swoje. A zarabiają porostu śmieszne pieniądze. Straż to nie tylko gaszenie trawy oni wykonują wiele innych rzeczy ja np. Udzielanie pomocy przy wypadkach komunikacyjnych i oby do żadnego z tych de... Lić nie musieli jechać. Troszkę szacunku paj..ce dla tych ludzi.
przeciez juz sprawdzali dwa razy poprzez ankiety psychologiczne ktore byly tak zle ze nawet wynikow nie ujawnili :)
Do Gość • Piątek [15.11.2019, 10:38:29] • [IP: 37.47.147.**] Do roboty a nie narzekają, dlaczego w innych krajach Europy wszystkie służby mundurowe pracują dłużej i nikt nie nażeka, jak nie pasuje to na budowę, niema ludzi nie zastąpionych W innych krajach Europy mają za tą służbę godziwą zapłatę. Czy nie ma ludzi nie zastąpionych? Pewnie nie ale jakoś chętnych do straży brakuje były nabory i co, sprawnościówkę przeszły bodajże 3 osoby a jeszcze komisja lekarska przed nimi która jest okrótna podczas badań. A cała resztę beczących że po 15 latach emka to zapraszam w szeregi straży, tylko powolutku wychodźcie na dwór żeby nie zasłabnąć od świeżego powietrza którego wam brakuje siedząc przed klawiaturą(bo w tym czasie pewnie nie będzie wolnej karetki i przyjadą 3 wozy strażaków żeby Ci pomóc bez względu na to co o nich piszesz, i pomogą na ile będą mogli) Pozdrawiam ozięble.
Sam fakt, że kadra odchodzi to juz znak, że bardzo źle dzieje się. I nie ma co drwić, zabraknie strażaków, to będziemy sami chyba gasić się. Coś jednak jest na rzeczy panie i panowie.
Kontrola nic nie wykryje. rączka rączkę umyje i pójdzie na emeryturę... bez konsekwencji
za robote lenie się wziąć..pluskwy?? nie mazać się tylko sprzątać. i tak większość czasu leżycie.
Do roboty a nie narzekają, dlaczego w innych krajach Europy wszystkie służby mundurowe pracują dłużej i nikt nie nażeka, jak nie pasuje to na budowę, niema ludzi nie zastąpionych.
Koniec tej" afery" wiecie jaki będzie?
Nie podoba się kolejny hotel Banasia?
KGSP pochyliła się nad problemem. Sprawdza, wyciągnie wnioski i wdroży środki zaradcze. Po pierwsze wymieni komendanta na mówiącego znanym językiem afrykańskim. Następnie cały personel pomocniczy na powtarzający w kółko" moja wina". Wszystkich zaczipuje, żeby nie pogubili się w akcji, żeby nie nosili dokumentów tożsamości, legitymacji służbowych i pieniędzy w gotówce (które mógłby ktoś im ukraść). Zaszczepi, żeby stali się odporni na insekty i choroby, a miłym uśmiechem odpowiadali na bluzgi. Jednego strażaka dla przykładu wyśle na emeryturę, którą mu zabierze, bo wiek poborowy osiągnął przed październikiem 1990 roku, zanim wstąpił do PSP. Wszystkich bez wyjątku przeszkoli i sprawdzi przekazaną wiedzę z zakresu trafiania krzyżykiem we właściwy kwadracik. Proste?
Przeniosą go do innej parafii i będzie kolejny...
Oj, oj zle sie zaczyna dziac w Swinoujsciu nie tylko w strazy dzieja sie takie rzeczy w innych placowkach tez m, inn.w MDK panuja straszne rzeczy.Zrobcie cos z tym.