Zabawa zaczęła się staropolskim Polonezem. W sali „Warszawianki” na uczestników balu czekały stoły z jadłem i napojami. Choć kuchnia zapewniła sporo rozkoszy podniebienia to impreza nie skupiała się przy stołach.
fot. iswinoujscie.pl
Pomysł na taką patriotyczną imprezę bierze się w prost z faktu, że 11 listopada nie jest datą, która powinna nam się kojarzyć z martyrologią, ofiarami. To także nawiązanie do biało-czerwonych bali, które organizowano w II Rzeczpospolitej wkrótce po odzyskaniu przez Polskę Niepodległości już w 1918 roku. Uczestnikiem takich spotkań bywał osobiście Marszałek Piłsudski. Dzięki inicjatywie Akademii Każdego Wieku, grupa świnoujścian tak właśnie świętuje dziś rocznicę scalenia Polski przez Marszałka i jego żołnierzy w 1918 roku. Bal biało-czerwony odbywał się u nas w piątek 8 listopada w sali domu wczasowego „Warszawianka” Zakończył się już w sobotę.
Zabawa zaczęła się staropolskim Polonezem. W sali „Warszawianki” na uczestników balu czekały stoły z jadłem i napojami. Choć kuchnia zapewniła sporo rozkoszy podniebienia to impreza nie skupiała się przy stołach.
fot. iswinoujscie.pl
Do zabawy zaprosił świnoujski multiinstrumentalista Daniel Zyzik. W pierwszej części, swoimi umiejętnościami wokalnymi pochwalili się członkowie, istniejącego od niedawna zespołu wokalnego Akademii Każdego Wieku. W ich wieczornym repertuarze znalazły się znane z dawnych lat polskie przeboje, piosenki znane i lubiane. Dominujące w zespole damskie głosy wspomagał znacznie niższy, silnym wokalem-znany z występów w świnoujskich „Chwatach”- Józef Hajdrych.
fot. iswinoujscie.pl
Nie był to zwykły bal więc w scenariuszu wieczoru znalazły się także konkursy i zabawy z patriotycznym podtekstem. Nie zabrakło również historycznego wspomnienia. Najważniejsze fakty związane z wydarzeniami sprzed 101 lat przypomniała koordynatorka Akademii Każdego Wieku Elżbieta Bruch. Sala podziękowała jej tego wieczoru specjalnie, za wspaniałą organizację i konsekwentne podtrzymywanie tradycji biało-czerwonych spotkań.
fot. iswinoujscie.pl
Jak co roku nie zabrakło pomysłów na uatrakcyjnienie zabawy. Didżej zapraszał do konkursów wplecionych w taneczne szaleństwo. Na parkiecie było biało-czerwono nie tylko za sprawą akcentów w balowych kreacjach uczestników. Chętni wzięli udział np. w układaniu patriotycznych puzzli. Wygrywał ten komu najszybciej udało się ułożyć sylwetkę białego orła.
fot. iswinoujscie.pl
Nie zabrakło także-po prostu zabawy. Biało-czerwony parkiet szalał nie także w rytm dyskotekowych hitów. Zabawa zakończyła się po godzinie drugiej w nocy! Dominowały panie ale grupa panów wyróżniała się aktywnością.
fot. iswinoujscie.pl
Bal biało- czerwony stał się fantastycznym wstępem do szeregu oficjalnych uroczystości, które przygotowano w Świnoujściu na 10 listopada.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Marudy nie marudzić. Otwórzcie następną puszkę VIP-a i chejcie.
Zabawa przednia, młodzi powinni brać przykład, stroje wspaniałe i nieważne czy czerwone czy czarne, liczy się fakt obecności i dobrego humoru.Pozdrowienia dla uczestników.Oby tak dalej.
Mam widzę swojego fana na komentarzach.sołowińska. P.s pozdrawiam serdecznie.
A faceci wymarli w Świnoujściu.
Przez dziesiątki lat zapomniano o tym święcie gdyż 22lipca określono jako wolność dla kraju, nie niepodległość gdyż zawsze stacjonowały tu ogromne ilości wojska które pilnowało abyśmy za mocno nie fikali a teraz czas aby to właśnie młodzież inicjowała takie obchody odzyskania wolności po wieloletniej niewoli w zaborach To powinno być święto młodzieży która być może zbuduje to państwo o nową a starsze pokolenie powinno przekazać to co najlepsze w patryjotyzmie jest
Naczelnik państwa z Żoliborza, wprowadzając w kraju PRL-bis nie przewidział, że Polacy zawsze sobie poradzą, ponieważ są odporni na każdy dyktat. Wystarczy spojrzeć na radosne twarze.
Pani blondynka w czerwonej sukience z białymi długimi koralami na parkiecie wyróżniała się w tańcu, super
A te osobniki ubrane w ogóle nie w barwach to po co tam przyszli? Czyżby nie podoba się Polska? Pewnie POKO
Fajnie, że ludzie potrafią się bawić...
Mam nadzieję na odzyskanie niepodległości dzięki wyjściu z Unii Europejskiej. 2/3 ustaw obowiązujących w Polsce przychodzi z Brukseli. W zaborze austro-węgierskim było podobnie: ustawy przychodziły z Wiednia, gdzie owszem, nawet mieliśmy polskich posłów.
"Lecz dokładnie informować babci nikt nie śpieszy, po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy..."
Biednie jak biedne to niby swieto...stypowo wszedzie bez ogolnej radosci i zabawy, mlodzi oga sie tylko zawijac i uciekac z tego kleropisowskiego bajzlu.
Ten kto przyszedł ubrany nieregulaminowo nie powinien być na imprezie. Psuje to wizualizacje.
Gratuluję pomysłu, zaangażowania i zazdroszczę patriotycznego luzu! Fantastyczna impreza; pomysł cudny i wykonanie. Na takich imprezach powinni pojawiać się osoby z władz i udowodnić, że potrafią też zachowywać się naturalnie, wesoło, a nie odfajkowywać tylko oficjałki z orkiestrą.
Brawo dla Pani w białe grochy.
Niech te mile Panie Troche pomysla czy?Naprawde mamy niepodleglosc ja mysle ze NIe!
Brawo!Jedyny taki bal w okolicy.Świetnie się umiecie bawić, bez względu na wiek, pogodę i zapatrywania polityczne.Brakuje troszkę panów, ale oni wolą hejtować ten artykuł i w tym wypadku niech siedzą dalej bo zepsuli by zabawę.Brawo Elu za pomysł i że ci się chce...
To możliwe tylko w naszym Czerwonym Grodzie - robić bal biało-czerwony niemal bez mężczyzn. Nigdy tego skrawka Polski nie zrozumiem.
Suuuuper i jeszcze raz supppper zabawa
z przyjemnością obejrzałam filmik :) brawo super zabawa
Umieją się jeszcze ludzie bawić! Pięknie wszyscy wyglądają.
Pieknie sie bawili BRAWO
JAK WSZYSCY TO WSZYSCY BIAŁO CZERWONI A NIE BIAŁO CZARNI W KWIATY I BIALI 😂
i te wspaniałe kolorowe kobiety: to jest prawdziwy patriotyzm, bez nadęcia politycznego. taki dla ludzi, gdzie Polskę ma się w sercu
Pięknie się Państwo bawicie...