Około godziny 16:30 na ulicy 11 Listopada doszło do poważnego wypadku. Rozpędzony motocykl pędził w kierunku ulicy Wojska Polskiego, przed nim jechało BMW. W tym samym czasie z uliczki osiedlowej przy Matejki 43 wyjeżdżała dacia. Jej kierowca przepisowo skręcił w lewo i w tym momencie zza zbliżającego się BMW wysunął się rozpędzony motocykl.
Poniedziałek, 11 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Klary, Zuzanny, Lecha.
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Bardzo groźny wypadek z udziałem motocyklisty i dwóch samochodów
Wstyd mi za tych wszystkich, których nie obchodzi śmierć tego młodego chłopaka. Oczywiście tak, bo to nie Wasz przyjaciel, bliski, znajomy a jak by tak było?Jak by wyglądały Wasze nader świetliste i pełne obojętności i, głodne taniej sensacji twarze?Zostawili byście smętne komentarze i zalali byście się łzami od stóp do głów. Pokój Twojej duszy.
Też lubię dynamiczną jazdę choć jestem kobietą
hej TROLE pora spać
I to nie żaden Daniel idioci, jak nie wiecie to nie piszcie bzdur
* jesteście ludzie, leczcie sie, za te chore komentarze módlcie się, żeby Was szlak nie trafił
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen. Panie przebacz jego grzechy bo nie wiedział co czyni.
BMW BĘDE MIAŁ WYPADEK
Te bmw bez winy nie jest razem szaleli
Szkoda kierowci Dacii, teraz tylko problem z ubezpieczalnią i będzie miał bite auto
Nawet jesli dacia byla na podporzadkowanej to gosc niestety pomylil pierwszenstwo z niesmiertelnoscia... Mozg jest po to zeby myslec. A nie pilowac do odciecia.
Ludzie przemyscie co piszecie, ja mam małych synków i dziś wracałam z nimi widząc ta tragedie i dziękuje Bogu ze nie znalazłam się tam chwile wcześniej, nikt nie jest doskonałym kierowca a życie splata nam psikusy, dlatego bądźmy choć trochę pokorni
Prędkość nie ma musił wymusił prędkość
Gość • Czwartek [24.10.2019, 21:45:53] • [IP: 176.221.122.***] Ale co?? Kierowca Dacii miał czekać, aż puste ulice będą?? Jakie jest ograniczenie w terenie zabudowanym?? Myśleć trzeba. Szkoda rodziny, kondolencje... Chyba widzi, czy może jechać, czy nie może. Wynika, że mu się zwyczajnie władował. No właśnie...wynika, że ocenił, że przed BMW spokojnie włączy się do ruchu..., ale nie pomyślał, że na podwójnej ciągłej (czytaj : zakaz wyprzedzania) zza BMW wyskoczy motocyklista. I kto tu w kogo brzydko mówiąc" się władował" ??
Gang gruz ??
MATOŁ Z BMW PRZEŻYŁ, MATOŁ Z PIERDZIAWKI PADŁ. ..
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Niestety ale praw fizyki nie przeskoczysz, masa razy szybkość i skutki są tragiczne Ale dużo ludzi zapomina gdy andrealina działa lub ten człowiek szukał tego co go spotkało
Nawet drogi kombinezon i kask nie pomogą.
Jeżdził jak szalony jak mnie wymijał nawet nie zdążyłam zobaczyć co to mnie wymineło.
Ale co?? Kierowca Dacii miał czekać, aż puste ulice będą?? Jakie jest ograniczenie w terenie zabudowanym?? Myśleć trzeba. Szkoda rodziny, kondolencje... Chyba widzi, czy może jechać, czy nie może. Wynika, że mu się zwyczajnie władował.
20:40 - żeby czasami się twoje nie skończyły.
Kolejny motocyklowy debil" zszedł"
Tak czytam te komentarze i zastanawiam sie czy Ci koledzy ktorzy teraz dopatuja sie winy kierowcy dacii prosili tego motycykliste by nie jezdzil tak agresywnie bo ma corke i tylko jedno zycie!! Czy pouczali go ze na po mieście jeździ sie 50 km/h !! Jakimi du..kami trzeba byc by teraz winic innych!!
ale TROLLOWISKO się zebrało sam kwiat hahhaha
dacia...dacia...i znowu to ty ocaliłaś mi życie...