-Jestem wolontariuszką schroniska w Sosnowicach oraz członkiem Stowarzyszenia Na Rzecz Ratowania Zabytków im. Św. Korduli w Kamieniu Pomorskim. Piszę do Państwa z ogromną prośbą. Moja mama ma kota, a kot ma FIP. W Polsce to wyrok, ale lek sprowadzany ze Stanów daje ogromną szansę na wyleczenie. Niestety cena za jego życie jest bardzo wysoka. Stąd moja gorąca prośba - Wasza strona ma duży zasięg, więc chciałabym bardzo mocno poprosić o udostępnienie zbiórki. Byłabym naprawdę ogromnie wdzięczna. Wiem, że na pewno macie wiele takich próśb i moja wcale nie jest szczególna, ale zrobię wszystko, by dać temu maluchowi szansę na dalsze szczęśliwe życie. Dziś podaliśmy pierwszą dawkę leku, teraz nie można ominąć żadnej z 83 pozostałych dawek. Przy obecnej wadze koszt tygodniowego leczenia to 380zł za sam lek (będzie się zwiększać wraz z wagą) plus leki osłonowe, antybiotyk, witaminy, suplementy, badania. Poniżej link do zbiórki i nasza historia. Na potwierdzenie mogę przesłać obecnie badania krwi, jutro pozostałe badania od weterynarza, a na początku tygodnia wyniki badań na koronaworusa, na które czekamy z laboratorium. Z góry serdecznie dziękuję.
Katarzyna Liszkowska
zrzutka.pl/fw6dp7
Można też wziąść pożyczkę w banku i spłacać na raty. Żeby tylko To uratować.
Jakie leczenie sie u lekarza za darmo ?!! Leczenia NFZ nam nie funduje, a refunduje z przymusowych skladek, na ktorych wysokość zreszta nie mamy wpływu.
głupia niech przyjdzie to dam jej zdrowego
Proszę o podanie nazwy tego leku, bo coś mi tu szwindlem zalatuje
zróbcie przy okazji jakąś zrzutke na rzecz pana Polangiewiczaktóry mieszka w szopie rozwaającej sie na działkach...idą mrozy więc potrzebuje jakąś zbedną komus przyczepę kampingową..pan ten to jest legenda Swinoujscia...jego rodzina praktycznie zbudowała osiedle Posejdon..mimo z popija ale tez to człowiek...potrzebna kwota to tylko 3.5 tys bo za tyle jest do kupienia przyczepa w Swinoujsciu..bez prawa do rejestracji.
Kot z pewnością jest wart tej kwoty a z pewnością i bezcenny, swojego zwierzaka nie zamienił bym nigdy za nic, nawet ani za miłość ani za luksusowe auto. Kochany kot.
Nie przepadam za kotami...za wiele ptakow morduja ale slosznie ktos napisal...zbiorka dobrowolna kto szalony ten da pare groszy.
FIP jest nieuleczalny. Nie ma czegoś takiego jak lek na FIP. Rzekome leki jak na razie są tylko ściemą. Mało tego FIP to choroba, którą może w 100% potwierdzić tylko sekcja. Inne badania mogą co najwyżej wskazywać prawdopodobieństwo zaistnienie tej choroby. Temu kociakowi jeśli to FIP, to przykro mi ale nic już nie pomoże. NIC.
Kot chorujący na FIP umiera w potwornych męczarniach. Nie męczcie kota i nie wierzcie w leki na tę chorobę
Bez jaj dzieci umierają bo nie ma kasy na ich leczenie a ty na leki ze Stanów dla dachowca zbierasz szok i szczyt chamstwa
lepiej dac chorym dzieciom a nie kotu. amen.
UŚPIĆ !! Na ludzi mozna zbierac ale no bez przesady !!
🤣🤣🤣
Ja ktoś nie chce dać niech nie komentuje. Co jak wam pies kot lub inny członek rodziny zachoruje to wywalacie i bierzecie nowego
co za wredni ludzie zwieręta tez maja uczucia, s k u r/wysyn y, ludzie to najwieksze scier w a WPŁACAM
A czy kot ochrzczony? Mamy w radzie czcicieli zwierzaków to może ze swoich diet nie poskąpią. Bo o nas to się nie troszczą.
NIGDY NIE DAM GROSZA DLA LUDZI!!DAM ZAWSZE DLA ZWIERZĄT
Ale wstrętny! !! na dzieciaczki dac! a nie na pchlarza! !!no i teraz kociaryyyyy będą miały co komentować! !!
ludzie ogarnijcie się leki z USA dla kota sprowadzać! Nosz kur.. ... co za poje.. .!!
To weź kobieto pożyczkę w banku i zakup leki w USA...
7 tys na kota?! Juz całkiem Was poje.ało?!
A skąd mamy wiedzieć że naprawdę pieniądze pójdą na leczenie kota a na co innego. Każdy może tak pieniądze zbierac
A Z KUBY SPROWADZAJĄ PSY i chcą pieniędzy na fundację -sposób na życie
Potrzebne sa pieniadze na leczenie ludzi w pierwszej kolejnosci a nie zwierzat
Dlaczego nie widzę numeru konta gdzie mógłbym przelać pieniądze?