Zdaniem naszego Czytelnika, skutkiem pogłębiania toru wodnego Szczecin - Świnoujście jest zalanie okolicznych wysp i pastwisk. Przyczyniło się też do tego zaniechanie wydłużenia Falochronu Zachodniego w Świnoujściu - mówi.
Zapytaliśmy, co na to Urząd Morski w Szczecinie.
- Obecnie prowadzone prace pogłębiarskie na torze wodnym nie zmieniły jego parametrów, nie ma to więc wpływu na podnoszenie się lub obniżanie poziomu wody – twierdzi Ewa Wieczorek, rzecznik Urzędu Morskiego w Szczecinie. – Zalewanie okolicznych terenów może być po prostu wynikiem cofki. Wydłużenie falochronu zachodniego natomiast, nie wpłynęłoby na zmniejszenie przepływów.
No susza.
Urzędnicy mają swoje racje.
Co roku na jesień to samo.
No nie słyszałem większej bzdury jak ta od dawna. W tamtym rejonie pływy zawsze powodowały podtapianie wysepek. Niejednokrotnie poziom wody wzrastał o metr. Najczęściej powodowała to tzw. cofka. Niech więc czytelnik nie pierniczy sensacyjnych kocopołów.
PRZYCZYNA TO COFKA. NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ. PISZĄ ABY ZAISTNIEĆ., A REDAKTOREK DAJE SIĘ NA TO NABRAĆ.
Moim skromnym zdaniem wydłużenie falochronu zachodniego spowoduje odkładanie się piasku niesionego prądem morskim a w konsekwencji tego nasza plaża może być szersza.