Na wyrzucone duże ilości ulotek wyborczych jednego z kandydatów PiS natknął się nasz czytelnik spacerując w lasku na ul. Gdańskiej.
fot. Mieszkaniec
O tym, że kampania wyborcza przed wyborami parlamentarnymi się zaczęła, informują już mieszkańców pomału pojawiające się na mieście materiały wyborcze. Nie wszystkie jednak trafiają we właściwe ręce i we właściwe miejsca.
Na wyrzucone duże ilości ulotek wyborczych jednego z kandydatów PiS natknął się nasz czytelnik spacerując w lasku na ul. Gdańskiej.
fot. Mieszkaniec
Potępiamy śmiecenie w lesie bez względu na to, kto to robi. Dlatego apelujemy również do lokalnych działaczy PiS o posprzątanie ulotek swojego kandydata. Zadowolony będzie i kandydat, ale przede wszystkim środowisko.
fot. Mieszkaniec
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kandydat chyba ju został spuszczony na śmietnik historii.
PIS szuka jeleni w lesie :)
WYGLĄDA TO NA ROBOTĘ PODŁYCH OBYWATELI. JUDZĄ SZCZUJĄ I SPISKUJĄ. OCZYWIŚCIE W CZASIE WOLNYM, GDY NIE KRADNĄ
A kandydat nie może se sam? (posprzątać)
Dla dzików kampania :-)
Niech cały PiS pójdzie do lasu i nie wraca
Niezła antyreklama, nie znam gościa ale czasami potrafię po spacerze w lesie worek puszek i różnych butelek we własnym worku zebrać i wytargać do drogi i nie jest to żadna akcja sprzątania świata ani inna, to ja mam tak sama z siebie, bo kocham las i nature i lubię zieleń, ciszę i spokój
Wygląda na gównoburzę
Chwyty dzieci z przedszkola, żałosne i zarazem śmieszne
Tandetny ten artykuł po wyborach wszędzie się walają ulotki i żadna partia ani kandydat nie sprząta mimo ze mają obowiązek. W lesie walają się prezerwatywy bezpartyjne a dzieci posprzątają las.
Wyrzucono do lasu bo nie były poświęcone, czarny za pokrop zażyczył sobie jak Cygan za matkę...Ot i cała tajemnica ulotek za kasę podatnika...
I kandydat ma reklamę.
Oczywiście ludzie nie mają co robić tylko latać i zbierać ulotki jakiegoś paj... żeby je potem wyrzucić.
sprytna prowokacja zebrać 20-30 ulotek i rozrzucić po lesie a potem apelować ;)