Oj tam, oj tam, w Neapolu też tak mają.

No trochę wiochą zaleciało - prawda.

Naprawde ludzie nie macie już innych problemów, to jest miedzy blokami tam nie przechodzi gromada ludzi, nie jest to widoczne z żadnej z głównych ulic...nastepny jakis monitoring osiedlowy na matejki i konstytucji, stary dziadek albo babcia ktorym sie nudzi na emeryturze i zajmuja sie glupotami. ..

Tak, tak, tajemnicą Poliszynela w tej dzielnicy jest to, kto wyrzuca zlewki na trawnik, kto podrzuca śmieci okolicznym wspólnotom i mieszkańcom, kto wylewa truciznę na teren zieleni, kto robi wiochę na całe osiedle?! Tak, tak.

a niech wisi, co to Miami?

Masakra!! Mają taki duży taras az wstyd!! Czasami potrafi pani S wywiesic podarta posciel🤣 już dawno mowilam, że powinni im odciąć ten sznurek...

moze to godlo szlacheckiego rodu ktory zamieszkuje ta piekna posiadlosc?

Wiocha do potęgi entej, rządzona przez niezasłużonego wójta od czasów komuny.

Zazwyczaj popieram takie materiały pokazujące dziurę w całym, ale tu poniosła kogoś nadmierna gorliwość i emocje, subiektywizm będący być może rekompensatą jakichś osobistych frustracji. Te bodaj poszewki na kołdrę wiszą na tyłach głownej ulicy miasta, nie jest to nic skandalicznego, mnie kojarzy się z miastami-perełkami architektury we Włoszech, gdzie nad wąskimi uliczkami wiszą takie girlandy i tworzy to niepowtarzalny klimat takich miasteczek, daje świadectwo, że tamte miasta, mimo że nieustannie regulowane przez magistraty, zachowały AUTENTYCZNYCH mieszkańców, a nie groteskowych kelnerów, np.powożących bryczkami przemalowanymi na rozkaz magistratu na musztardę albo rolników przebierających się za smerfy w wiosce, gdzie już nie oplaca się uprawiać ziemniaków. Ja już, cholera, mam dość tych lśniących niklów i złoceń dzielnic nadmorskich, gdzie Niemcy sączą piwsko, gdzie wstawiono jak zloty ząb molocha Radissona zdatnego raczej do centrum stolicy, a nie klimatycznego kurortu.

czytelnik psie do budy.

Ten pożal się Boże " czytelnik " się nadaje na wiocha.pl. Może po prostu nie ma możliwości wywieszania prania w inny sposób. A poza tym nie widać żeby to były szmaty i barchany, tylko ładnie wywieszone poszycia na pościel, tymbardziej z tyłu budynku. Wiedz ja osobiście, jak i pewnie większa część ludzi nie widzi w tym problemu, tylko jak zwykle jakiemuś sfrustrowanemu czytelnikowi nic nie pasuje.

Dziady paskudne, myślą że cała okolica do nich należy.

Najciemniej pod latarnią

Czy naprawdę wszystkich pogieło nawet prania nie można wywiescic naprawdę? Ładne miasto w sensie beton? Ludzie nie zdziwcie się kiedy dadzą zakaz wywieszania prania na balkonie czy w bloku bo niby szpeci betonowe miasto brak słów... 😒😔😤😡

Uchwałę krajobrazową sam gościu zazdrości pomysładowości tego gospodarza, bo on sam pewnie musi wieszać swoje gacie w domu przy okazji suszarka zabiera mu dwa metry mieszkania

nie wierzę jak może sznur kaleczyc drzewo. Januszu weź odezwij się w komentarzu napisze swoje dane i miejsce zamieszkania przyjdź do mnie to tak jebie do twojej pustej bank lewaku

nie wierzę jak może sznur kaleczyc drzewo. Januszu weź odezwij się w komentarzu napisz swoje dane i miejsce zamieszkania przyjdź do mnie to tak jebie do twojej pustej bank lewaku

Jak zwykle stary zgred wylewa żółć.

To nie Świnoujście. Znam to miejsce. To Warszawa. Blisko siedziby pewnej...

a czytelnik wieśniak nie wie że trzeba gdzieś suszyć pranie? powisi 2 godzinki i zdejmie...

We Włoszech to normalka. Czytelnik niech się weźmie i przewietrzy :-)

Czytelniku takie widoki nie tylko w tym mieście, żadna sensacja