W KAZDYM FACHU SA BRAKI. PANIENIE CHCA PRACOWAC ZA 2TYS.ZLUCZAC DZIECI=====TYLKO CIEKAWE PO CO RODZICE TEZ UCZA SIE Z DZIECIAKAMI GODZINAMI W DOMU. TAKA DZIS JEST NAUKA. PERSONEL MEDYCZNY ZA TO RATUJE LUDZIOM ZYCIE I NIKT NIE MA ZASTRZEZEN ZE PLACA JEST TEZ TAKA SAMA...

A niby kto chcialby pracowac za mniej niż 2tys przy takiej odpowiedzialnosci? W życiu!

Słaba płaca

Ile kosztuje wynajęcie kawalerki w Świnoujściu? może bym się przeniósł nad morze i rozpaczoł prace w waszym pięknym otwartym mieście, nie będzie problemu z moją płcią, wszak wasze władze miasta są z lewicy.

Dramat.kiedyś panie kończyły 5 letnie studia, praktyki A teraz ? zaoczne w Swinoujsciu i" magyster"idzie dopracy.

Gosciu ip.5.173.137–18:03 ! I tez sie mylisz! w komunie to byly panie wychowawczynie a nie przedszkolanki!!

To nie może być prawda! Bo PO straszyła że po reformie oświaty w przedszkolach i szkołach będą zwalniać pracowników. Ale za rządów PO zdążyli zlikwidować 2500 szkół i ponad 40.000 nauczycieli POszło na bruk, więc nie powinno być problemu z naborem fachowej kadry do przedszkoli.

W przedszkolu pracują nauczyciele wychowania przedszkolnego!! Przedszkolanka to pani do opieki nad dziecmi w przedszkolu w czasach komuny. Po reformie edukacji wszyscy nauczyciele pracujący z dziećmi czy to w przedszkolu czy w szkole muszą być odpowiednio wykształceni, tzn studia pedagogiczne z przygotowaniem do wykonania zawodu.

kochany panie redaktorze proszę najpierw dowiedzieć się kto pracuje w przedszkolu bo na pewno nie przedszkolanki.

POdobno Broniarz ma setki zwolnionych nauczycieli, niech przyśle chociaż jednego

Nie wiem, skąd brednie na tym forum, że przedszkolanka to dziewczynka chodząca do przedszkola. Słownik języka polskiego Doroszewskiego: to " pot.(potocznie) nauczycielka przedszkola, wychowawczyni przedszkolna, wychowawczyni w przedszkolu". To, że zaznaczono" potocznie" nie oznacza, że istnieje jakieś niepotoczne znaczenie tego słowa, bo go brak w słowniku - mam nie tylko wypis internetowy tego słownika, ale cały słownik w wersji drukowanej, wiec sprawdziłem dokładnie.

do IP;83.20.243 nie siej fermentu i nie pisz nieprawdy-dzieci w żadnym przedszkolu nie cierpią a w Nr 10 jest obsada nauczycielek i nikt dzieci nie" rozrzuca" może byly tworzone grupy w czasie wakacji letnich i zdarzało się że dziecko na ten czas spotkało inne dzieci i inna panią nauczycielkę ale to nie kara-w moim pojeciu fajnie bo uczymy w ten sposób integracji z innymi a nie samolubstwa i przyzwyczajanie sie do jednego wzoru-różnorodność w komunikacji wskazana bo inaczej wyrosną same" snoby".To że dziecko być może niechetnie idzie do grupy mieszanej to też wina rodziców bo myślą głośno negatywnie przy swoich dzieciach o takich grupach łączonych i stad powstaje protest dziecka bo ono też jest osobą myślącą może nawet lepiej i logiczniej od swoich rodziców.babka majaca 30 letnie wnuki czyli z doswiadczeniem życiowym.Zyczę takim rodzicom wiecej empatii/o ile wie co to słowo znaczy/ do wszystkich ludzi a szczególnie do całego personelu przedszkoli bo to ciężka praca.

Szkoda tylko że przez to cierpia dzieci.. w przedszkolu miejskim numer 10 caly czas brakuje nauczycieli, dzieci są rozrzucone po grupach, denerwują się i stresują. Jak tak można. Jak to działa że w jednej z grup polowa dzieci będzie chodzić trzeci rok do grupy i płaczą przy drzwiach od sali? Nie chcą wejść.. chyba coś nie tak.. fajnie że miasti otwiera nowe przedszkola ale wpierw zadbajcie o stare.

11:40:11] • [IP: 37.8.230.***] A jak było w służbie zdrowia za PO- PSL? Lepiej? Nawet gorzej, pamiętam, jak Arłukowicz wprowadził na przełomie lat 2014/15 reformy mające skrócić kolejki - NIK kierowny przez bylego polityka PO stwierdził wiosną 2015 r. że kolejki się wydłużyły o ok.miesiąc-dwa. Wtedy też nie było darmowych leków, a wobec propagandy, że ich nie ma i dziś, to powiem, że osobiście je kupowałem mojej mamie. Co do" odejścia od zawodu" - nauczyciele nie odeszli od niego, mowa tu o nauczycielach przedszkolnych, to osobna grupa.

Przedszkolaka to dziewczynka, która chodzi do przedszkola!!

Skoro brakuje przedszkolanek (dziewczynek)to dobrze, że chociaż jest wystarczajaco przedszkolaków (chłopców). A czy wystarczająco jest nauczycielek przedszkolnych?

A czy przedszkola maja pełne obłożenie czy tez brak jest miejsc w przedszkolach miejskich ?

I bardzo dobrze. Niech ci przedsiębiorcy i pracodawcy ze spółek skarbu panstwa nie mają nikogo do zatrudnienia. Poczekajcie a niedługo będziecie sami pracowac.

4, 5 etatu, to bardzo dużo, to tak jakby dwie grupy 25-osobowe nie miała opieki.

Miasto gó.. płaci na przedszkola, szkoły i np na schronisko dla zwierząt. Pensje są tak żenujące, że nie ma chętnych do pracy a to ciężka robota bo użeranie się z rozwydzonymi dzieciakami czy sprzątniecie codziennie kilkadziesiąt klatek psich i kcich gówien to nie jest wymarzone zajęcie. Żmurkiewicz - wysil trochę starą mózgownicę i dołóż pieniędzy bo to mieszkańcy są najbardziej poszkodowani a nie przedszkolanki. Może rudy Paweł się dołoży i jeszcze kilku kumpli się znajdzie.

A ile brakuję pielęgniarek?

Przedszkolanka to dziewczynka uczęszczająca do przedszkola, w przedszkolach pracują nauczycielki.

1) Nie tylko są wakaty wśród pracowników, ale i w macicach - mamy mimo poprawy przyrost naturalny ujemny. Zjawiska negatywne w tej sferze są niebezpieczne dla samego narodu - gdy brakuje lekarzy, pielęgniarek, wychowawców małych dzieci, samych dzieci. Trudno przywrócić do normalności ogród nieplewiony od roku 89. 2) 11:02:56] • [IP: 37.248.163.***] Zasadniczo masz rację, ale tu chodzi o wąską specjalizację wychowania i nauczania malych dzieci. Wprawdzie jest to do szybkiego nadrobienia przez ewentualnych bezrobotnych nauczycieli, jakiś dokształt roczny w dziedzinie wychowania przedszkolnego... ale jeśli ktoś ma osobiste do tego predyspozycje. Raczej nie mężczyźni. Niemal nie ma kogoś takiego jak" przedszkolanek". [A parytet?! Feministki, zażądajcie przymusowego zatrudniania mężczyzn, wyrzucania nadmiaru kobiet!. .. :) ]

Do pana IP:37.248.163. Nastąpiło masowe odejście od zawodu!! Przecież pan i pańscy koledzy pisowscy hejterzy nawoływali, że jeżeli się nie podoba to można zrezygnować z zawodu. Zgodnie z życzeniem odeszli. Matematyki, chemii, fizyki również będziecie sami uczyli. Wasza pisowska przedstawicielka w Sejmie krzyczała" niech lekarze wyjeżdżają" - posłuchali i wyjechali. Zdyscyplinowani prawda ?? Efekty już widać! Ludzie umierają na SORACH, likwidacja szpitalnych oddziałów, brak leków, kolejki do specjalistów bardzo długie!! Leczyć się też będziecie sami. Miały być mieszkania to są ceny za 1m? z księżyca w całej Polsce!! O cenach żywności nie mówię!! To jest wasza" dobra zmiana" !!

Co innego przedszkolanka a co innego nauczyciel w szkole. Jak nie masz pojęcia o tych zawodach to nie zabieraj głosu.